– Dotrzymałam słowa. To ważny dzień dla całego środowiska oświatowego. Przy wypracowywaniu zmian udział wzięło całe środowisko oświatowe, zarówno dyrektorzy szkół, nauczyciele, samorządowcy, uczniowie i rodzice. To ustawa napisana przez samych obywateli – powiedziała Anna Zalewska Minister Edukacji Narodowej podczas prezentacji założeń nowego prawa oświatowego. Tak gruntowna zmiana przede wszystkim ustroju szkolnego da się we znaki uczniom i rodzicom, ale także samorządom, które obawiają się kosztów jakie niosą za sobą rewolucyjne zmiany. Jak zatem będzie wyglądał system edukacji w najbliższych latach?
Zobacz również
1
Co z uczniami klas gimnazjalnych?
Wdrożenie proponowanej przez PiS reformy edukacji wymaga kilkuletniego okresu przejściowego. Co stanie się z uczniami, którzy rozpoczęli naukę w dotychczasowym systemie i będą musieli kontynuować ją wedle nowych zasad?
Zmiany rozpoczną się od roku szkolnego 2017/2018. Wówczas uczniowie kończący w roku szkolnym 2016/2017 klasę VI szkoły podstawowej staną się uczniami VII klasy szkoły podstawowej. Rozpocznie się tym samym stopniowe wygaszanie gimnazjów – nie będzie prowadzona rekrutacja do gimnazjum.
W roku szkolnym 2018/2019 ostatni rocznik dzieci klas III ukończy gimnazjum. Z dniem 1 września 2019 r. w ustroju szkolnym nie będą funkcjonować gimnazja.
Wygaszanie gimnazjum może być realizowane w różnych wariantach, tj. poprzez:
-przekształcenie dotychczasowego gimnazjum w 8-letnią szkołę podstawową
-włączenie gimnazjum do 8-letniej szkoły podstawowej
-przekształcenie gimnazjum w liceum ogólnokształcące albo technikum
-włączenie gimnazjum do liceum ogólnokształcącego albo technikum
-przekształcenie gimnazjum w branżową szkołę I stopnia
-włączenie gimnazjum do branżowej szkoły I stopnia.
ShutterStock
2
Egzamin na zakończenie 8 klasy
Na zakończenie 8-letniej szkoły podstawowej uczniowie będą zdawać egzamin z czterech przedmiotów: języka polskiego, matematyki, języka obcego i historii. Jego wyniki będą brane pod uwagę przy rekrutacji do szkół. Ministerstwo dużo uwagi poświęca podstawie programowej, szczególnie w klasach V-VIII. „Przewidujemy, że pod koniec listopada pokażemy w całości podstawy programowe przede wszystkim dla tych trzech roczników" – powiedziała Anna Zalewska podczas konferencji poświęconej planowanym zmianom w edukacji.
">
ShutterStock
3
Szkoły branżowe zamiast zawodówek
1 września 2017 r. ruszą 3-letnie szkoły branżowe I stopnia, które zastąpią obecne zasadnicze szkoły zawodowe. Jeśli uczeń po ich ukończeniu będzie chciał kontynuować naukę, będzie to mógł zrobić w 2-letniej szkole branżowej II stopnia. Z kolei dotychczasowe 3-letne liceum od 1 września 2019 r. stanie się 4-letnim, wtedy też 4-letnie technikum stanie się 5-letnim. Zatem zmiany w liceach ogólnokształcących i technikach zapoczątkowane mają być od roku szkolnego 2019/2020, a zakończą się w roku szkolnym 2023/2024. Pierwsza rekrutacja do klasy I odbędzie się w roku 2019/2020.
ShutterStock
4
Co z nauczycielami?
W związku z planowanymi przez PiS zmianami, nauczyciele boją się o swoje stanowisko. Szczególnie zaniepokojeni są nauczyciele obecnych gimnazjów. Minister edukacji zapewnia, że zmiana struktury szkolnictwa nie przewiduje zwolnień nauczycieli. Jak wyjaśniła, od września 2017 r. nauczyciele zatrudnieni w obecnie funkcjonujących szkołach z urzędu staną się nauczycielami szkół utworzonych w ramach nowego systemu. Obowiązywał będzie także okres przejściowy. nauczyciele kontraktowi zatrudnieni na czas nieokreślony będą mogli przejść w stan nieczynny, jeśli ich wiedza czy kompetencje nie będą przydatne w innych placówkach oświatowych. Stan nieczynny zagwarantuje nauczycielowi kontraktowemu pensję zasadniczą przez pół roku oraz pierwszeństwo, gdy pojawi się wakat. Jeżeli nauczyciel odmówi przejścia w stan nieczynny, otrzyma odprawę w wysokości maksymalnie trzech pensji (zależnie od stażu pracy). Taka rekompensata za skutki likwidacji gimnazjów nie przekonuje części nauczycieli. ZNP planuje bowiem protest przeciw zapowiedzianej reformie edukacji. Udział w nim weźmie co najmniej 25 tysięcy nauczycieli.
ShutterStock
5
Kto sfinansuje projekt PiS?
Takie pytanie zadają głównie samorządowcy, którzy obawiają się, że koszty związane z likwidacją gimnazjów zostaną przeniesione na władzę lokalną. W uzasadnieniu projektu ustawy Prawo oświatowe, czytamy, że koniecznym jest zwiększenie rezerwy budżetu państwa. „ Należy zauważyć, że koszty zwrócą się już do 2019 roku w postaci oszczędności, wynikających z projektowanych zmian”- czytamy w uzasadnieniu do projektu. Prawo oświatowe ma częściowo zastąpić obecnie obowiązującą ustawę o systemie oświaty. Resort edukacji zapowiadał w jej miejsce przygotowanie kolejnych ustaw, m.in. dotyczących finansowania oświaty, która ma być gotowa w 2018 roku.
ShutterStock
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję