Po przeanalizowaniu odpowiedzi na pytania zadane w temacie nastawienia rodziców do szkoły i naszych ocen, dochodzę do takich wniosków, że większość rodziców zwraca uwagę tylko na te złe oceny i za te nasze niepowodzenia wprowadza różnego rodzaju kary. Niestety za nasze dobre oceny przeważnie nie zostajemy w żaden sposób nagrodzeni. Rodzice mogliby bardziej zauważać nasze sukcesy i je doceniać.
Po przeanalizowaniu odpowiedzi na pytania zadane w temacie nastawienia rodziców do szkoły i naszych ocen, dochodzę do takich wniosków, że większość rodziców zwraca uwagę tylko na te złe oceny i za te nasze niepowodzenia wprowadza różnego rodzaju kary. Niestety za nasze dobre oceny przeważnie nie zostajemy w żaden sposób nagrodzeni. Rodzice mogliby bardziej zauważać nasze sukcesy i je doceniać.
Do takich wniosków doszedłem po rozmowach z moimi znajomymi. Mam też prośbę do naszych rodziców, żeby bardziej zauważali nasze sukcesy bo wiadomo, że złe oceny trzeba poprawić.
Rodzice na słowo „szkoła” pytają się tylko o oceny. A przecież szkoła to jest miejsce gdzie spędzamy bardzo dużo czasu każdego dnia to znaczy od poniedziałku do piątku. Rodzice nie rozumieją, że szkoła to nie tylko oceny ale też to nasi znajomi, koleżanki i koledzy oraz nasze przyjaźnie co jest bardzo istotne w życiu młodego człowieka. Szkoła poza matematyką, polskim czy biologią uczy nas przede wszystkim zawierania relacji z rówieśnikami. Uczymy się też rozwiązywać konflikty, które później trzeba jakoś naprawić, żeby móc ze sobą dalej przebywać i fajnie się bawić. Uczymy się mówić „przepraszam” i „proszę”. Myślę, że są to bardzo ważne słowa. Uważam, że rodzice nie przykładają do tego wystarczająco dużej uwagi, i że szkoła jest miejscem, w którym sami się tego uczymy. Rozwiązujemy tam swoje problemy, które dla dorosłych mogą wydawać się rzeczą nieistotną.
Temat pod tytułem „nastawienie rodziców do szkoły i ocen dziecka” opisałem dosyć szeroko i zwróciłem uwagę na te tematy, o których nie rozmawia się na co dzień. Nie chcę, żeby szkoła kojarzyła się tylko z ocenami, ale niestety przeważnie tak się dzieje i to za sprawą dorosłych. Na pewno nauka tych wszystkich przedmiotów z planu lekcji jest bardzo ważna. Mimo to uważam, że nasz rozwój osobisty jest ważniejszy od niektórych przedmiotów i ocen, które dostajemy w szkole. Na nasz rozwój wpływają relacje, które budujemy w szkole ze znajomymi i wspomnienia, które zostaną do końca życia. Oceny nie będą miały znaczenie za kilka lat, kiedy będziemy już dorosłymi ludźmi.
Cieszę się, że miałem okazję wypowiedzenia się na temat stosunku rodziców do szkoły i ocen, ponieważ możliwe, że niektórzy po przeczytaniu tego artykułu skłonią się do refleksji i zmiany podejścia względem ocen. Nie mam na myśli tego, że mamy przestać zwracać uwagę na oceny i wyniki, które są odzwierciedleniem naszej pracy. Po prostu skupmy się na odkrywaniu i rozwijaniu naszych talentów oraz kolekcjonowaniu wspomnień i doświadczeń, które ukształtują nas na całe życie.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama