Większa kontrola nad rynkiem e-papierosów – to jedno z podstawowych założeń przyjętego wczoraj przez Radę Ministrów projektu nowelizacji ustawy z 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 298).
W praktyce oznacza on objęcie papierosów elektronicznych tymi samymi przepisami, jakim podlegają tradycyjne wyroby tytoniowe. Mowa przede wszystkim o zakazie ich sprzedaży osobom niepełnoletnim, paleniu w miejscach publicznych czy reklamowaniu. Przepisy zakazują też obrotu e-papierosami przez internet.
Nowe przepisy zobowiązują też importerów i producentów do informowania inspektora ds. substancji chemicznych o zamiarze wprowadzenia na rynek nowych papierosów elektronicznych lub pojemników zapasowych. Mają to robić z sześciomiesięcznym wyprzedzeniem.
Zmiany czekają też firmy wytwarzające tradycyjne papierosy. Projekt ustawy zakazuje sprzedaży papierosów smakowych (z wyłączeniem mentolowych – zakaz będzie ich dotyczył dopiero od 2020 r.) i tytoniu do samodzielnego skręcania. Producenci nie będą mogli też używać substancji stwarzających wrażenie, że ich wyrób jest korzystny dla zdrowia (witaminy) lub sugerujących witalność (tauryna i kofeina), a także dodatków barwiących oraz ułatwiających inhalacje lub absorpcję nikotyny. Wreszcie w projekcie określono nowy wygląd dla opakowań jednostkowych wyrobów tytoniowych. Będzie obowiązek umieszczania na nich mieszanych ostrzeżeń zdrowotnych, tj. graficznych (zdjęcia zmian chorobowych) i tekstowych.
Nowe regulacje mają na celu zniechęcić – zwłaszcza młodzież – do sięgania po papierosy zwykłe i elektroniczne. Powinny też obniżyć wydatki na leczenie osób dotkniętych chorobami odtytoniowymi, które obecnie wynoszą ok. 18 mld zł rocznie.
Etap legislacyjny
Projekt nowelizacji przyjęty przez rząd