W maju zaczną obowiązywać zmiany w kodeksie pracy. Dotyczą osób, które pracują przy komputerze. Pracodawcy muszą zapewnić im odpowiednie warunki. Ale to nie wszystko. Rząd przyjął również unijną dyrektywę w sprawie ochrony pracowników przed działaniem szkodliwych substancji, które mogą mieć negatywny wpływ m. in. na płodność.
Praca przy komputerze. Nowe zasady od 17 maja
Praca przy komputerze to dziś codzienność większości z nas. Spędzanie ośmiu godzin przed ekranem każdego dnia w niewłaściwych warunkach może mieć swoje konsekwencje zarówno dla wzroku jak i dla kręgosłupa. Nowe przepisy kodeksu pracy zobowiązują pracodawcę do zapewnienia pracownikom konkretnych standardów. Stanowisko pracy będzie musiało posiadać określone wyposażenie, które zapewni lepszy komfort wykonywania obowiązków służbowych.
17 maja zacznie obowiązywać nowelizacja rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe. Zmiany weszły w życie 17 listopada, ale pracodawcy mieli 6 miesięcy na ich wdrożenie.
Zmiany w kodeksie pracy. Wyposażenie stanowiska pracy
Podstawowe wyposażenie stanowiska pracy obejmować ma monitor, klawiaturę, myszkę i oprogramowanie, a także krzesło i stół. Od połowy maja krzesło dla pracownika powinno mieć możliwość regulacji podłokietników, a także wysokości siedziska czy oparcia odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Biurko natomiast powinno umożliwiać ustawienie wyposażenia i swobodne wykonywanie czynności.
Na prośbę pracownika stanowisko pracy powinno zostać wyposażone również w podnóżek. Przestrzeń powinna umożliwiać przyjęcie wygodnej pozycji i jej zmiany podczas pracy oraz umieszczenie nóg pod blatem. Określone jest także oświetlenie zapewniające komfort dla wzroku. Ustawienie monitora powinno ograniczać odbicia światła.
Jeśli pracownik używa laptopa co najmniej przez połowę wymiaru czasu pracy, jego stanowisko powinno być wyposażone w stacjonarny monitor ekranowy lub podstawkę, która zapewnia ustawienie ekranu tak, by jego górna krawędź znajdowała się na wysokości oczu pracownika, a także w klawiaturę i mysz. Ma to na celu zadbanie o wzrok i komfortową pozycję przy pracy. Wybór konkretnej opcji nie należy jednak do pracownika, ale do pracodawcy.
Dofinansowanie do okularów i szkieł kontaktowych
Do tej pory pracodawca dofinansowywał zatrudnionym jedynie zakup okularów niezbędnych do pracy, teraz te same zasady będą dotyczyć również szkieł kontaktowych.
Dofinansowanie do szkieł kontaktowych, podobnie jak do okularów, może otrzymać każdy pracownik zatrudniony na umowę o pracę, który spędza przed monitorem co najmniej 4 godziny. Dotyczy to zarówno osób pracujących przy komputerach stacjonarnych, jaki i przy laptopach.
Trzeba jednak posiadać zaświadczenie od lekarza, które potwierdza potrzebę stosowania w pracy okularów lub szkieł kontaktowych. Zwrot kosztów ich zakupu wymaga też złożenia wniosku.
Ochrona pracowników przed szkodliwymi substancjami
Zgodnie z unijną dyrektywą ws. ochrony pracowników już wkrótce pracodawca będzie musiał również zabezpieczyć osoby zatrudnione przed działaniem czynników rakotwórczych, mutagennych oraz substancji reprotoksycznych. Zmiany w art. 222 Kodeksu pracy umożliwią rozszerzenie katalogu szkodliwych chemikaliów. Substancje reprotoksyczne mogą negatywnie wpływać na funkcje rozrodcze i rozwój potomstwa.
Wśród szkodliwych substancji wymieniane są toluen, styren, etoksyetanol, nitrobenzen, tlenek węgla, bisfenol A, estry kwasu ftalowego, metale. Mogą one występować m.in. przy produkcji i stosowaniu pestycydów, tworzyw sztucznych, w przemyśle farmaceutycznym, metalurgicznym czy kosmetycznym, a także w budownictwie, w zakładach fryzjerskich, kosmetycznych i warsztatach samochodowych lub w placówkach ochrony zdrowia.
Rząd przyjął projekt ustawy wdrażający unijną dyrektywę 16 kwietnia. Upoważnia ona ministra zdrowia do wydania, w porozumieniu z ministrem pracy rozporządzenia określającego szczegółowe warunki ochrony pracowników z wykazem szkodliwych substancji. Ustawa ma wejść w życie 14 dni po jej ogłoszeniu, jednak aktualne przepisy art. 222 par. 3 Kodeksu pracy, będą obowiązywać jeszcze przez 30 dni.