- 215,84 zł dla diabetyków. Co naprawdę blokuje wiele osób przed złożeniem wniosku?
- Zasiłek pielęgnacyjny 215,84 zł a cukrzyca. Komu faktycznie przysługuje to świadczenie?
- Kiedy cukrzyca typu 1 i typu 2 daje prawo do zasiłku pielęgnacyjnego?
- Zasiłek pielęgnacyjny bez kryterium dochodowego. Kto może dostać 215,84 zł miesięcznie?
- Wniosek o zasiłek pielęgnacyjny krok po kroku. Najważniejsze zasady dla osób z cukrzycą
Zasiłek jest zamrożony do 2027 roku, koszty życia rosną, a część chorych wciąż nie ma pewności, czy w ogóle kwalifikuje się na to świadczenie. I właśnie od tej niewiedzy zaczyna się największy problem. Choć zasiłek nie zależy od wysokości zarobków, uzyskanie go wymaga orzeczenia o niepełnosprawności. A komisje, jak mówią sami chorzy, potrafią patrzeć na cukrzycę zupełnie inaczej, niż rodziny zmagające się z nią na co dzień.
215,84 zł dla diabetyków. Co naprawdę blokuje wiele osób przed złożeniem wniosku?
Cukrzyca to jedna z najbardziej obciążających chorób przewlekłych. To ogrom obciążeń i obowiązków, a jednak wsparcie, które miało choć trochę odciążyć rodziny, przez lata pozostawało niemal niewidoczne. Mowa o zasiłku pielęgnacyjnym.
Najbardziej frustrujące jest to, że kwota wsparcia – 215,84 zł – nie zmieniła się od lat. Mimo nowego okresu zasiłkowego, który ruszył 1 listopada 2024 r., przepisy mówią wprost: następna weryfikacja dopiero w 2027 roku. Rodziny słyszą więc kolejny raz: „jeszcze nie teraz”.
A w rozmowach z chorymi przewija się ten sam żal: „Gdybym wiedziała wcześniej, złożyłabym wniosek rok temu”. Wokół świadczenia krąży tyle mitów, że:
- część osób myli je z dodatkiem pielęgnacyjnym z ZUS,
- inni są pewni, że dochód ma znaczenie,
- kolejni uważają, że cukrzyca „nie kwalifikuje się” jako niepełnosprawność,
- a jeszcze inni wierzą, że zasiłek „jest tylko na typ 1”.
Efekt? Setki diabetyków żyją w przekonaniu, że świadczenie im nie przysługuje – choć w wielu przypadkach mogliby je otrzymać już dawno.
Zasiłek pielęgnacyjny 215,84 zł a cukrzyca. Komu faktycznie przysługuje to świadczenie?
Państwo nie przyznaje pieniędzy „za chorobę”, ale „za jej skutki”. W ustawie nie znajdziemy listy schorzeń z automatycznym prawem do świadczeń - pojawia się za to kluczowe pojęcie „niezdolności do samodzielnej egzystencji”.
I tu właśnie zaczynają się różnice między chorymi a komisjami. Dla rodziców dziecka z cukrzycą oczywiste jest, że dziecko wymaga opieki, stałego mierzenia cukru, pilnowania posiłków, reagowania na nagłe spadki. Dla komisji liczy się natomiast to, czy dana osoba spełnia formalne kryteria do określonego stopnia niepełnosprawności.
A zasiłek pielęgnacyjny przysługuje tylko w ściśle opisanych przypadkach:
• niepełnosprawne dziecko,
• osoba powyżej 16 lat ze znacznym stopniem niepełnosprawności,
• osoba powyżej 16 lat z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności, jeśli niepełnosprawność powstała przed 21. rokiem życia,
• każda osoba, która ukończyła 75 lat.
Cukrzyca sama w sobie nie daje żadnego „stopnia niepełnosprawności”. Ale może prowadzić do tego, że komisja przyznaje właśnie umiarkowany lub znaczny stopień niepełnosprawności - i to otwiera drogę do świadczenia. Dużo łatwiej jest otrzymać orzeczenie o niepełnosprawności na cukrzycę typu 1 niż 2, ale nie ma tu reguły.
Kiedy cukrzyca typu 1 i typu 2 daje prawo do zasiłku pielęgnacyjnego?
Wiele osób żyje w przekonaniu, że zasiłek pielęgnacyjny „jest tylko na cukrzycę typu 1”. To nieprawda. Przepisy w ogóle nie rozróżniają typów cukrzycy - komisje patrzą nie na nazwę choroby, ale na to, jak bardzo wpływa ona na codzienne funkcjonowanie i czy wymaga stałej pomocy drugiej osoby.
W praktyce jednak różnica między typem 1 a typem 2 jest ogromna. U dzieci i dorosłych z cukrzycą typu 1 obowiązkowa jest intensywna insulinoterapia, regularne mierzenie cukru, reagowanie na hipoglikemie. To właśnie ta konieczność ciągłego nadzoru sprawia, że T1 dużo częściej spełnia kryteria umiarkowanego lub znacznego stopnia niepełnosprawności — a więc otwiera drogę do zasiłku.
Cukrzyca typu 2 a zasiłek pielęgnacyjny. Dlaczego trudniej uzyskać świadczenie niż przy T1?
Przy cukrzycy typu 2 sytuacja wygląda inaczej. Sama diagnoza T2 to za mało. Komisje wymagają udokumentowania, że choroba realnie ogranicza samodzielność, np. przez powikłania takie jak neuropatia, retinopatia, stopa cukrzycowa, duże wahania glikemii czy choroby współistniejące. Zdarza się, że dopiero połączenie kilku schorzeń pokazuje pełen obraz — i dopiero wtedy komisja przyznaje odpowiedni stopień niepełnosprawności.
Ważne
Krótko mówiąc: zasiłek można dostać przy cukrzycy typu 1 i typu 2, ale łatwiej i częściej otrzymują go osoby z typem 1, bo sama choroba wymaga opieki, której nie da się pominąć ani „odłożyć na później”. Typ 2 też może do tego prowadzić, tylko wymaga mocniejszego udowodnienia, jak bardzo wpływa na codzienne życie.
Zasiłek pielęgnacyjny bez kryterium dochodowego. Kto może dostać 215,84 zł miesięcznie?
Zasiłek pielęgnacyjny to jedno z nielicznych świadczeń, przy których wysokość zarobków nie ma żadnego znaczenia. To znaczy, że otrzyma go:
- pracujący rodzic,
- osoba samotna,
- osoba o wysokich zarobkach,
- osoba bez dochodów.
Jedyną barierą jest orzeczenie. Nie PIT, nie zaświadczenie o wynagrodzeniu, nie liczba członków rodziny. To dlatego wiele osób, które teoretycznie „nie potrzebują pomocy państwa”, i tak mogą z niej korzystać — bo świadczenie przysługuje z tytułu niepełnosprawności, nie z tytułu sytuacji materialnej.
Wniosek o zasiłek pielęgnacyjny krok po kroku. Najważniejsze zasady dla osób z cukrzycą
Sam wniosek o zasiłek pielęgnacyjny jest naprawdę prosty. Składasz go w swoim urzędzie gminy lub miasta. Ale wcześniej musisz mieć to, bez czego system nie ruszy nawet o centymetr: orzeczenie o niepełnosprawności albo o stopniu niepełnosprawności. I tutaj wracamy do komisji. Wniosek o orzeczenie składa się w: powiatowym albo miejskim Zespole ds. Orzekania o Niepełnosprawności. To od tej decyzji zależy absolutnie wszystko.
Komisje analizują:
- dokumentację medyczną,
- przebieg choroby,
- sposób leczenia,
- konieczność stałej pomocy innej osoby,
- ryzyko nagłych epizodów (np. hipoglikemii).
Rodziny opisują te spotkania różnie. Jedni mówią, że trwało to 15 minut i było rzeczowe. Inni - że musieli tłumaczyć, dlaczego kilkukrotne mierzenie cukru dziennie wymaga realnego nadzoru. Wiele zależy od konkretnego lekarza, szczególnie w przypadku młodzieży, która „wygląda zdrowo”.
Jak złożyć wniosek o zasiłek pielęgnacyjny? Pełna procedura dla chorych na cukrzycę
- Zbierasz dokumentację diabetologiczną. Im bardziej szczegółowa, tym lepiej.
- Składasz wniosek o orzeczenie o niepełnosprawności. W powiatowym/miejskim ZON.
- Idziesz na komisję. Tam liczy się opis codziennych czynności, ryzyka i potrzeby opieki.
- Odbierasz decyzję o stopniu niepełnosprawności.
- Idziesz do urzędu gminy/miasta i składasz wniosek o zasiłek pielęgnacyjny.
- Czekasz na wypłatę - 215,84 zł co miesiąc.
Czy zasiłek pielęgnacyjny 215,84 zł ma sens w 2025 roku? Kwota nie zmienia się od lat
W debatach wokół wsparcia dla diabetyków przewija się jedno stwierdzenie: „215 zł to nie jest realna pomoc, tylko symbol”. Zwłaszcza że kwota nie była podnoszona od 2019 roku, a kolejne rządowe rozporządzenie potwierdziło, że od listopada 2024 do października 2025 pozostanie dokładnie taka sama. Żadna waloryzacja. Zero indeksacji do inflacji. Zero powiązania z realnymi kosztami opieki.
W praktyce sens świadczenia to niepełne 7 zł dziennie. Dla rodziny, która wydaje kilkaset złotych miesięcznie na materiały i wsparcie diabetologiczne, to kropla w morzu. Ale… to kropla, która należy się każdemu, kto spełnia warunki. I warto ją po prostu odebrać.
Co nowego [14:15] – reakcje chorych po publikacji
Po publikacji tekstu w grupach dla diabetyków pojawiła się lawina komentarzy, które pokazują, że największym problemem nie są już same przepisy, ale niespójność decyzji komisji i urzędów. Wiele osób pisze wprost, że „każdy powiat orzeka inaczej”, a ten sam stopień niepełnosprawności daje różne szanse na zasiłek w zależności od miejsca zamieszkania.
Najmocniej wybrzmiewa wątek wieku zachorowania. Chorzy, którzy dostali diagnozę po 21. roku życia, zwracają uwagę, że przy umiarkowanym stopniu niepełnosprawności świadczenie im nie przysługuje, mimo że ich codzienne funkcjonowanie wygląda tak samo jak u osób, które zachorowały wcześniej. U niektórych wywołuje to poczucie niesprawiedliwości i kompletnego braku logiki w systemie.
Inni piszą o sytuacjach, w których mają umiarkowany stopień, ale w MOPS-ie „odesłano ich z kwitkiem”, bo pracownik stwierdził, że „nie ma podstaw”. Część chorych podkreśla też, że lekki stopień niepełnosprawności w przypadku cukrzycy jest praktycznie bezwartościowy — nie daje prawa do żadnego świadczenia, a sam proces odwoławczy zniechęca.
Przewija się też ogromna frustracja związana z faktem, że ta sama choroba daje różne uprawnienia w zależności od momentu jej wystąpienia. W komentarzach padają głosy, że „każdy z CT1 powinien mieć prawo do zasiłku, niezależnie od wieku zachorowania”, bo nakład pracy, ryzyka i codzienne obowiązki są takie same dla wszystkich.
Ważne
Całość pokazuje jedno: system jest tak niejednolity, że nawet osoby z wieloletnim doświadczeniem w chorobie często nie wiedzą, czy świadczenie im przysługuje, a urzędy nie zawsze potrafią jasno to wyjaśnić.
Co nowego [6:25] – drugi dzień po publikacji i kolejny problem wychodzi na wierzch
Drugiego dnia po publikacji chorzy piszą jedno: wiek zachorowania nie powinien decydować o tym, czy ktoś dostanie świadczenie. W komentarzach widać ogromne poczucie niesprawiedliwości — osoby, które zachorowały po 21. roku życia, żyją z tą samą cukrzycą, tym samym ryzykiem hipoglikemii i tym samym wysiłkiem, a mimo to słyszą, że „nie spełniają warunków”.
Pojawiają się też nowe relacje: w jednym powiecie umiarkowany stopień niepełnosprawności oznacza prawo do zasiłku, a w innym - odmowę. Chorzy mówią wprost, że system orzeka różnie w zależności od miejsca, a nie od faktycznych potrzeb.
To potwierdza, że największym problemem nie jest sama kwota 215,84 zł, ale brak spójności i jasnych zasad, które powinny działać tak samo dla każdego diabetyka.
Zasiłek pielęgnacyjny a dodatek pielęgnacyjny z ZUS. Dlaczego nie można pobierać obu?
To jeden z najczęstszych błędów. Dodatek pielęgnacyjny wypłaca ZUS - dostają go osoby na emeryturze lub rencie. Zasiłek pielęgnacyjny wypłaca urząd miasta/gminy - i to o nim mówimy w artykule. Jeśli ktoś pobiera dodatek pielęgnacyjny, nie dostanie już zasiłku pielęgnacyjnego. To twardy zapis ustawy.
Niektórzy rezygnują z wnioskowania o zasiłek, bo myślą, że „już dostają coś z ZUS”. Tymczasem to dwa różne świadczenia, a cukrzyca nie daje prawa do dodatku. Rodziny tracą więc nawet po kilkanaście miesięcy wypłat, tylko przez niejasności.
Podstawa prawna i dokumenty
- Ustawa z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (art. 16 – zasiłek pielęgnacyjny).
- Rozporządzenie Rady Ministrów z 13 sierpnia 2024 r. w sprawie wysokości świadczeń rodzinnych (Dz.U. 2024 poz. 1238).
- Zasady działania powiatowych i miejskich Zespołów ds. Orzekania o Niepełnosprawności – dostępne w Biuletynie Informacji Publicznej właściwego powiatu.
- Komunikaty i informacje MOPS/GOPS/urzędów gmin dotyczące wypłat zasiłku pielęgnacyjnego.