- Dlaczego NFZ odroczył obowiązki sanatoriów i co to oznacza dla pacjentów
- Co decyzja NFZ oznacza w praktyce – kto zyska, a kto straci
- Co decyzja NFZ oznacza w praktyce – kto zyska, a kto straci
- Jak było wcześniej – dlaczego sanatoria nie dawały rady z pełnymi świadczeniami
- Kogo dotkną zmiany w sanatoriach – pełna lista
Odroczenie obowiązku pełnych świadczeń uzdrowiskowych to decyzja, która odbije się echem w całym systemie. Bo choć oficjalnie chodzi o „czas na przygotowanie się świadczeniodawców”, to w praktyce oznacza, że w wielu sanatoriach część świadczeń wciąż nie będzie dostępna. I to przez ponad rok.
Dlaczego NFZ odroczył obowiązki sanatoriów i co to oznacza dla pacjentów
Z dokumentu opublikowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia wynika jasno: obowiązek realizowania świadczeń w każdym kierunku leczniczym zostaje zawieszony do końca 2026 r. Wprowadzony nowy § 14a do zarządzenia nr 21/2020/DSM (w sprawie warunków zawierania i realizacji umów o świadczenia w rodzaju lecznictwo uzdrowiskowe) wprost stanowi, że przepis o pełnej realizacji nie obowiązuje przez najbliższe 14 miesięcy.
Powód? NFZ w uzasadnieniu przyznaje:
„Zapewnienie czasu niezbędnego na przygotowanie świadczeniodawców do realizacji świadczeń gwarantowanych z zakresu lecznictwa uzdrowiskowego, zgodnie z obowiązkiem.”
To oznacza, że Fundusz ustąpił pod naciskiem środowiska uzdrowiskowego, które od miesięcy apelowało o odroczenie. Wskazywano m.in. brak kadr, niedostateczne finansowanie, trudności z uzyskaniem wszystkich zezwoleń od Ministra Zdrowia.
Co decyzja NFZ oznacza w praktyce – kto zyska, a kto straci
Nowe zarządzenie wprowadza jedno, ale istotne odstępstwo:
- sanatoria nie muszą jeszcze świadczyć zabiegów we wszystkich kierunkach leczniczych, jakie ma dane uzdrowisko (np. kardiologicznym, pulmonologicznym, ortopedycznym);
- obowiązek ten wróci dopiero 1 stycznia 2027 r.
To przekłada się bezpośrednio na codzienność pacjentów.
Dla uzdrowisk:
- mniej presji na szybkie rozszerzanie oferty;
- możliwość spokojnego dostosowania zaplecza, zatrudnienia, sprzętu;
- większa elastyczność w zawieraniu umów z NFZ w 2026 r.
Dla pacjentów:
- część zabiegów może pozostać chwilowo niedostępna;
- dłuższe oczekiwanie na turnusy specjalistyczne (np. neurologiczne, pulmonologiczne);
- mniejsza liczba miejsc w uzdrowiskach o pełnym profilu leczniczym.
Co decyzja NFZ oznacza w praktyce – kto zyska, a kto straci
| Przepis | Stan przed 7 XI 2025 | Stan po 7 XI 2025 (zarządzenie 91/2025/DSM) |
| § 9 ust. 3 | Sanatorium musi realizować świadczenia w każdym kierunku leczniczym potwierdzonym przez Ministra Zdrowia. | Nadal taki wymóg, ale „z zastrzeżeniem § 14a”. |
| Nowy § 14a | – | Obowiązek realizacji wszystkich kierunków leczniczych zawieszony do 31 grudnia 2026 r. |
| Data wejścia w życie | – | Dzień po podpisaniu, czyli 8 listopada 2025 r. |
Jak było wcześniej – dlaczego sanatoria nie dawały rady z pełnymi świadczeniami
Od 2020 roku wszystkie sanatoria, które mają kontrakty z NFZ, zobowiązane były do świadczenia usług zgodnie z tzw. kierunkami leczniczymi, które zatwierdza minister zdrowia.
Każdy ośrodek musiał więc – przynajmniej teoretycznie – zapewniać zabiegi w pełnym zakresie, jaki ma wpisany w rejestr uzdrowiskowy. W praktyce jednak wiele placówek nie było w stanie tego spełnić. Brakowało sprzętu, specjalistów, a czasem nawet warunków technicznych.
Uzdrowiska, szczególnie te mniejsze, zderzyły się z niewykonalnymi wymogami. Dlatego w październiku 2025 r. podczas posiedzenia wspólnego zespołu parlamentarnego ds. lecznictwa uzdrowiskowego i gmin uzdrowiskowych, pojawił się wspólny apel: „dajcie nam czas”. NFZ – po dwóch tygodniach – wydał zarządzenie.
Kogo dotkną zmiany w sanatoriach – pełna lista
Nowe zarządzenie prezesa NFZ ma wpływ na wiele środowisk, w tym:
- Wszystkie sanatoria kontraktujące świadczenia z NFZ.
- Podmioty prowadzące zakłady przyrodolecznicze i szpitale uzdrowiskowe.
- Ośrodki dla dorosłych, dzieci i młodzieży.
- Pośrednio – setki tysięcy pacjentów, którzy co roku korzystają z leczenia uzdrowiskowego finansowanego przez Fundusz.
Według danych NFZ z 2024 r. z leczenia uzdrowiskowego skorzystało ponad 400 tys. pacjentów, a średni czas oczekiwania na turnus wynosił 12 miesięcy. Odroczenie może ten czas jeszcze wydłużyć, zwłaszcza w popularnych lokalizacjach – Busko-Zdrój, Ciechocinek, Lądek-Zdrój czy Ustroń.
Dlaczego uzdrowiska nie spełniały wymogów NFZ i co się zmieniło
Powodów jest kilka:
- Kadry. W sanatoriach brakuje lekarzy specjalistów z zakresu balneologii i medycyny fizykalnej.
- Finansowanie. Ceny energii, wody mineralnej, utrzymania obiektów rosną, a wyceny NFZ pozostają w miejscu.
- Pandemia COVID-19. Wiele uzdrowisk do dziś odrabia straty i spłaca kredyty.
- Sezonowość. W małych miejscowościach uzdrowiskowych trudniej utrzymać pełną obsadę całoroczną.
- Zbyt szybkie tempo zmian. Ustawa o uzdrowiskach wymagała pełnej adaptacji w krótkim czasie.
Dlatego organizacje branżowe od miesięcy apelowały o realne terminy dostosowawcze. NFZ tym razem wysłuchał.
Co to oznacza dla pacjentów w praktyce – jak przygotować się do zmian
Jeśli planujesz wyjazd do sanatorium w 2026 roku, możesz spotkać się z sytuacją, że:
- ośrodek nie oferuje jeszcze wszystkich typów terapii;
- czas oczekiwania na turnus specjalistyczny (np. neurologiczny, pulmonologiczny) się wydłuży;
- część ośrodków będzie oferować tylko niektóre zabiegi, np. rehabilitację ruchową lub kąpiele borowinowe;
- skierowania z NFZ pozostaną ważne, ale realizacja może być przesunięta.
Co możesz zrobić:
- Sprawdź przed wyjazdem, czy sanatorium realizuje kierunek leczenia, który masz wpisany w skierowaniu.
- Skontaktuj się z oddziałem NFZ w swoim województwie – zapytaj, które placówki mają pełen profil leczniczy.
- Jeśli Twoje skierowanie jest w trakcie realizacji, nie tracisz kolejki – zmiana dotyczy obowiązków świadczeniodawców, nie pacjentów.
Czy decyzja NFZ oznacza cięcia finansowe i mniejsze kontrakty?
Nie – formalnie to tylko zawieszenie obowiązku, a nie zmniejszenie finansowania. Ale praktycznie może to wpłynąć na strukturę kontraktów: NFZ może przesuwać środki między placówkami, które faktycznie realizują świadczenia, a tymi, które dopiero się dostosowują.
Dla budżetu państwa to sposób na uniknięcie chaosu i niewykonanych umów, które w 2024 r. wynosiły nawet kilkadziesiąt milionów zł. Dla uzdrowisk – gwarancja, że nie stracą kontraktów za niedopełnienie obowiązków, których i tak nie mogłyby spełnić.
Jak to wpłynie na kolejki do sanatoriów w 2026 roku?
NFZ nie publikował jeszcze oficjalnych prognoz, ale na podstawie danych z poprzednich lat można szacować, że:
- średni czas oczekiwania może wzrosnąć z 12 do 14 miesięcy;
- w kierunkach specjalistycznych – nawet do 18 miesięcy;
- najdłużej poczekają pacjenci wymagający leczenia pulmonologicznego i kardiologicznego.
Jak długo potrwa „oddech” sanatoriów – zawieszenie do końca 2026 roku
Do 31 grudnia 2026 r. – to data graniczna wpisana w przepis. Od 1 stycznia 2027 r. sanatoria znów będą musiały realizować wszystkie kierunki lecznicze zgodnie z rejestrem. Jeśli w tym czasie nie zdążą się przygotować, mogą mieć problem z uzyskaniem lub utrzymaniem kontraktu z NFZ.
Dlatego eksperci z branży uzdrowiskowej zapowiadają, że rok 2026 będzie dla nich „czasem mobilizacji” – modernizacji bazy, zatrudniania kadr, renegocjacji umów i inwestycji w sprzęt rehabilitacyjny.
Jak wygląda leczenie uzdrowiskowe finansowane przez NFZ – komu przysługuje
Leczenie uzdrowiskowe to świadczenie finansowane ze środków publicznych, do którego prawo ma każdy ubezpieczony pacjent. W ramach pobytu w sanatorium NFZ pokrywa koszty:
- zabiegów leczniczych,
- opieki medycznej,
- zakwaterowania w pokojach wieloosobowych,
- częściowo wyżywienia.
Ile kosztuje pobyt w sanatorium? Piszemy o tym w artykule: Sanatoria tanieją od października. NFZ podał stawki: od 222 zł do 684 zł za turnus
Dodatkowe opcje (pokoje 1-os., zabiegi premium, dojazd) pacjent opłaca sam. NFZ kwalifikuje leczenie na podstawie skierowania od lekarza ubezpieczenia zdrowotnego. Turnus trwa zwykle 21 dni.
Najczęstsze kierunki leczenia w uzdrowiskach
- Choroby układu krążenia
- Choroby układu oddechowego
- Choroby reumatyczne i narządów ruchu
- Choroby przemiany materii
- Rehabilitacja kardiologiczna
- Leczenie dzieci z wadami postawy
W ramach zmian NFZ sanatoria mogą tymczasowo ograniczyć część z nich – np. nie realizować rehabilitacji neurologicznej, jeśli nie mają sprzętu czy specjalisty.
Podstawa prawna i dokumenty
- Zarządzenie Prezesa NFZ nr 91/2025/DSM z 7 listopada 2025 r.
- Ustawa z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz.U. 2025 poz. 1461)