Ustawa z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz.U z 2015 r. poz. 1651 ze zm.; dalej: u.o.p.) daje przedsiębiorcom ubiegającym się o zezwolenie na wycinkę drzew lub krzewów możliwość zwolnienia się z obowiązku uiszczenia opłaty za ich usunięcie. Możliwe jest to pod warunkiem m.in. wypełnienia obowiązku nasadzeń zastępczych oraz utrzymania żywotności posadzonych drzew przez 3 lata. Deweloperzy mają jednak często z tym problem, gdyż z reguły po zakończeniu budowy przenoszą własność nieruchomości na nabywców. Kto więc ma odpowiadać za utrzymanie nasadzeń w prawidłowej kondycji po zbyciu nieruchomości – nabywca czy w dalszym ciągu deweloper?Wycinka drzew bez opłat: Za nasadzenia zastępcze odpowiada nabywca czy deweloper?
Zgodnie z art. 84 ust. 3 u.o.p. w przypadku naliczenia opłaty za usunięcie drzewa lub krzewu oraz uzależnienia wydania zezwolenia na usunięcie drzewa lub krzewu od wykonania nasadzeń zastępczych organ wydający takie zezwolenie odracza termin uiszczenia opłaty za jego usunięcie. Odroczenie to następuje na okres 3 lat od dnia upływu terminu wskazanego w zezwoleniu na wykonanie nasadzeń zastępczych.
Wykonanie obowiązku nasadzeń zastępczych zgodnie z udzielonym zezwoleniem stanowi podstawę umorzenia opłaty ustalonej w zezwoleniu na usunięcie drzewa lub krzewu. Zgodnie z art. 84 ust. 4 u.o.p. jeżeli przesadzone albo posadzone drzewa lub krzewy zachowały żywotność po upływie owego okresu, to należność z tytułu ustalonej opłaty za usunięcie drzew lub krzewów podlega umorzeniu.
Zatem dopiero dokonanie efektywnych nasadzeń zwalnia od obowiązku uiszczenia opłaty za wycinkę.
Tak więc w przypadku ziszczenia się wszystkich przesłanek przywołanego przepisu organ jest zobligowany do umorzenia ustalonej opłaty. Wydaje wówczas odrębną decyzję w tym zakresie.
Co natomiast w przypadku, gdy nasadzenie zastępcze będzie wadliwie wykonane albo w ogóle niezrealizowane? Wtedy organ na mocy art. 84 ust. 7 u.o.p. jest obowiązany do przeliczenia naliczonej opłaty i wydania odrębnej decyzji w tym przedmiocie. Co istotne: niewykonanie nasadzeń zastępczych zgodnie z zezwoleniem podlega egzekucji administracyjnej, o czym stanowi wprost art. 86 ust. 3 u.o.p.
W procesie inwestycyjnym może się pojawić problem, gdy deweloper, który uzyskał decyzję o zezwoleniu na wycinkę drzew pod warunkiem dokonania nasadzenia zastępczego i tych czynności dokonał, po zakończeniu inwestycji przeniesie własność nieruchomości na nabywców.
W pierwszej kolejności należy rozważyć, czy decyzja o zezwoleniu skierowana jest do określonego adresata, czy też związana jest z określoną nieruchomością, tak jak ma to miejsce w przypadku decyzji o warunkach zabudowy.
Istotny adresat decyzji, nie miejsce
Analiza przepisów u.o.p. wskazuje, że decyzja o zezwoleniu na wycięcie drzew, a zwłaszcza nałożenie obowiązku dokonania nasadzenia zastępczego, skierowana jest do konkretnego adresata. Zgodnie z art. 83d ust. 2 pkt 1 u.o.p. w decyzji wskazuje się miejsce nasadzenia zastępczego drzew, przy czym nie jest wprost określone, że nasadzenie musi mieć miejsce na terenie nieruchomości, na której dokonano wycinki drzew.
Dodatkowo należy zwrócić uwagę na to, że obowiązek dokonania nasadzenia zastępczego nierozerwalnie związany jest z decyzją o zezwoleniu na wycinkę drzew. Przyjęcie, że za spełnienie obowiązku nasadzenia zastępczego oraz dbania o posadzone drzewa odpowiada właściciel nieruchomości (najczęściej wspólnota mieszkaniowa), prowadziłoby do zaistnienia sytuacji, w której deweloper mógłby w bardzo prosty sposób zrzec się odpowiedzialności za brak dokonania zasadzenia zastępczego lub obowiązku zachowania żywotności drzewa przez trzyletni okres odroczenia uiszczenia opłaty za wycinkę.
Wspólnota nie odpowie
Podkreślić warto, że podmiot, który dokonał nasadzeń zastępczych, ponosi odpowiedzialność tylko w przypadku, gdy nowo posadzone lub przesadzone drzewa obumarły z przyczyn zależnych od posiadacza nieruchomości. Przyjąć jednak należy, że obowiązkiem dewelopera jest dokonanie wszelkich czynności mających na celu zachowanie żywotności drzewa (np. montaż podpór do młodych drzew, zasadzenie drzew w odpowiednim miejscu). Nie powinien on ponosić odpowiedzialności za ewentualne negatywne działania osób, które nabyły od niego własność nieruchomości. Sytuacja ta jednak prowadzi do niepewności prawnej, wydaje się, że problem ten rozstrzygnie orzecznictwo.
To, że decyzja o zezwoleniu na wycinkę drzew wraz z nałożeniem obowiązku dokonania nasadzenia zastępczego skierowana jest do określonego podmiotu, a nie jest związana z określoną nieruchomością, ma jeszcze jedną istotną konsekwencję. Mianowicie jedynym podmiotem, na który można nałożyć karę administracyjną, jest osoba, na rzecz której wydano przedmiotową decyzję. Deweloper w żaden sposób nie może przerzucić odpowiedzialności za obowiązek dokonania nasadzeń kompensacyjnych na nabywców sprzedawanych przez niego nieruchomości.
Nowe wysokości opłat
Od 29 sierpnia obowiązuje nowe rozporządzenie ministra środowiska z 25 sierpnia 2016 r. w sprawie opłat za usunięcie drzew i krzewów (Dz.U. poz.1354). Wprowadziło ono nowe zasady wymierzania stawek. Do 29 sierpnia wysokość stawek była uzależniona jedynie od rodzaju i gatunku drzew oraz obwodu pnia. Po zmianach współczynnikiami różnicującymi stawki dodatkowo są również tempo przyrostu pnia na grubość oraz lokalizacja drzewa lub krzewu.