Brak górnej stawki opłaty za opady w przypadku domków letniskowych jest niezgodny z Konstytucją RP. Tak wynika ze stanowiska rzecznika praw obywatelskich. Uwagi do mechanizmu naliczania cen za śmieci mają też inni eksperci.
To, ile płacimy za śmieci, zależy „od potencjału do ich wytwarzania”, czyli albo od tego, ile osób zamieszkuje daną nieruchomości, ewentualnie jej powierzchni lub litrów zużywanej wody. Przy czym o tym, na jakiej podstawie naliczana jest opłata, decyduje gmina.
Ta zasada nie dotyczy jednak domków letniskowych lub innych budynków przeznaczonych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe, wykorzystywanych jedynie przez część roku. Zgodnie z ustawą z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 250) właściciele tych nieruchomości płacą ryczałtową stawkę opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi za rok. Cena ta zależy od średniej ilości śmieci komunalnych powstających na tych nieruchomościach na całym obszarze gminy.
– Rozstrzygając o sposobie ustalania wysokości opłaty w odniesieniu do właścicieli domków rekreacyjnych, ustawodawca odszedł zatem od zasady, że powinna być ona uzależniona od potencjału do wytwarzania odpadów na rzecz równego podziału kosztów systemu gospodarki odpadami pomiędzy właścicieli wszystkich nieruchomości letniskowych – zauważa dr Adam Bodnar, RPO.
Przepis wprowadzający ryczałt miał usprawnić wykonywanie przez samorządy zadań z zakresu gospodarowania odpadami. – W mojej ocenie zróżnicowanie nie spełnia jednak wymogu proporcjonalności w stosunku do wagi naruszonych nim interesów (w szczególności prawa własności zainteresowanych osób) oraz nie jest uzasadnione koniecznością ochrony innych wartości konstytucyjnych – stwierdza dr Adam Bodnar. – Kierowane do mnie skargi obywateli wskazują bowiem, że w związku z wprowadzeniem opłaty ryczałtowej ponoszą oni często kilkukrotnie wyższe koszty niż wcześniej i to nawet w sytuacji, gdy nieruchomość wykorzystują jedynie w krótkim okresie urlopowym – podkreśla.
Dodaje też, że prawodawca zobowiązany jest wyznaczyć granice, w jakich rada gminy może realizować kompetencję do ustalania opłaty lokalnej – czyli w tym wypadku maksymalne stawki opłat za śmieci. Ich brak narusza standard wynikający z art. 84 i art. 217 Konstytucji RP.
Na tej podstawie RPO zwrócił się do ministra środowiska o zajęcie stanowiska oraz podjęcie prac legislacyjnych, których celem będzie dostosowanie tej regulacji do standardów ustawy zasadniczej.
Na ten problem zwracają także uwagę autorzy raportu Instytutu Sobieskiego „Krajowy Plan Gospodarki Odpadami 2030”. Wskazują w nim na konieczność wprowadzenia zakazu rozliczania przez gminy usługi odbierania odpadów komunalnych na zasadzie ryczałtu, którego wysokość jest niezależna jest od faktycznej ilości wytworzonych odpadów komunalnych.
– Rozwiązanie to abstrahuje od elementarnej relacji rynkowej: ilość odebranych odpadów do ceny usługi odbioru – zaznaczają autorzy raportu.
200 zł wysokość ryczałtowej rocznej stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi zbieranymi i odbieranymi w sposób nieselektywny w gminie Witkowo