Samorządy, które w ciągu roku nie znajdą miejsca w rodzinie zastępczej dla małoletniego poniżej 10. roku życia przebywającego w placówce, będą płacić kary.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zrezygnowało z niektórych kontrowersyjnych propozycji zmian przepisów przewidzianych w projekcie ustawy z 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 998 ze zm.).
Tak wynika z jego nowej wersji, obejmującej poprawki wprowadzone w ramach konsultacji społecznych i resortowych. I tak w projekcie nie ma już m.in. rozwiązań zakładających odejście od tworzenia placówek opiekuńczo-wychowawczych typu rodzinnego oraz modyfikację zasad wypłacania świadczenia 500 zł na dziecko (20 proc. jego wysokości miało być odkładane na specjalne konto wychowanka pieczy).
W projekcie nie ma też regulacji, które dawały prawo ministrowi rodziny do wydawania wytycznych uwzględnianych przez samorządy i wojewodów. Ci drudzy mieli się nimi posiłkować przy podejmowaniu decyzji o wydaniu pozwolenia na utworzenie domu dziecka, co miało przełożyć się na zahamowanie procesu zakładania nowych placówek (w ostatnich latach ich liczba urosła w większym stopniu, niż oczekiwało ministerstwo).
Resort zdecydował natomiast o pozostawieniu w nowelizacji innych rozwiązań, które budziły zastrzeżenia samorządów i ekspertów. Dotyczy to m.in. przepisów związanych z finansowaniem pobytu małoletnich w rodzinach zastępczych i placówkach. Zaproponowany w nim nowy mechanizm pokrywania kosztów ma przyspieszyć proces deinstytucjonalizacji pieczy, czyli spowodować, że więcej dzieci będzie miało zapewnioną opiekę w warunkach domowych.
Mimo sprzeciwu ze strony organizacji samorządowych w projekcie zachowane zostało zwolnienie gmin z obowiązku współpłacenia za pobyt dzieci z ich terenu w placówkach. W efekcie całość tych wydatków będą ponosić powiaty.
Dodatkowo resort postanowił w jeszcze bardziej restrykcyjny sposób zapobiegać łamaniu zakazu umieszczania małoletnich poniżej 10. roku życia w placówkach. Świadczy o tym zapis, który znalazł się w art. 1 pkt 56 nowej wersji projektu. Zgodnie z nim, jeśli sąd umieści osobę mającą mniej niż 10 lat w placówce, to starosta będzie miał rok od tej daty na przedstawienie sądowi rodziny zastępczej lub rodzinnego domu dziecka, które wyrażają gotowość oraz spełniają warunki do jego przyjęcia. Brak spełnienia tego wymogu będzie zaś skutkował karą finansową, naliczaną za każdy dzień zwłoki.
Ponadto w nowym projekcie zawarta została zmiana będąca odpowiedzią na postulaty zgłaszane przez samych rodziców zastępczych. Sprowadza się ona do tego, że umowa, jaką podpisują ze starostą, będzie zawierana na czas nieokreślony. Taki rodzaj kontraktu będzie im dawać poczucie większego bezpieczeństwa i stabilizacji w pełnieniu roli opiekuna.©℗
Najważniejsze zmiany w ustawie o pieczy zastępczej w nowej wersji projektu
Nowelizowany element ustawy | Pierwotna propozycja | Propozycja po konsultacjach | Komentarz |
Umieszczanie dzieci w pieczy zastępczej | Minister rodziny pracy i polityki społecznej będzie prowadził centralny rejestr obejmujący siedem wykazów, w tym m.in. dzieci przebywających w pieczy, rodzin zastępczych, osób zakwalifikowanych do sprawowania opieki, placówek opiekuńczo-wychowawczych, osób usamodzielnianych. Znajdujące się w nich dane będą wprowadzane i aktualizowane przez starostów, marszałków i wojewodów, a dostęp do nich będą miały podmioty wykonujące zadania z zakresu pieczy, sądy i inne organy, np. ośrodki pomocy społecznej, powiatowe urzędy pracy | Rejestr nie będzie prowadzony przez ministerstwo, ale przez starostę, organizatora rodzinnej pieczy zastępczej, marszałka, wojewodę i sąd, za pośrednictwem systemu teleinformatycznego zapewnianego przez resort rodziny. Bez zmian pozostaje jego forma (siedem wykazów) oraz grupa podmiotów, które będą w nim umieszczać informacje oraz będą mogły z nich korzystać. W związku z koniecznością przygotowania systemu do obsługi rejestru przepisy go dotyczące będą objęte okresem rocznego vacatio legis i wejdą w życie od 2020 r. | Rejestr ma przede wszystkim pomagać w poszukiwaniu wolnych miejsc w rodzinach zastępczych i rodzinnych domach dziecka, w przypadku gdy małoletni wymaga umieszczenia w pieczy, ale dany powiat nie ma u siebie miejsca dla niego. Teraz często kończy się to tym, że jest kierowany do placówki opiekuńczo-wychowawczej |
Pobyt w placówkach opiekuńczo-wychowawczych dzieci poniżej 10. roku życia | Zaostrzenie okoliczności, w których możliwe jest umieszczenie takiego dziecka tylko w takiej sytuacji, gdy przebywa tam jego matka lub ojciec. Obecnie jest to dopuszczalne również w innych wyjątkowych przypadkach, gdy przemawia za tym stan zdrowia dziecka lub dotyczy to rodzeństwa | Małoletni niemający 10 lat będzie mógł być umieszczany w domu dziecka jedynie, gdy jest tam jego rodzic. Co więcej, jeśli na mocy orzeczenia sądu w placówce znajdzie się takie dziecko, to starosta będzie miał rok, aby przedstawić sądowi rodzinę zastępczą gotową do przyjęcia dziecka. Gdy nie wywiąże się z tego obowiązku, przez wojewodę będzie nakładana na niego kara w wysokości 100 zł za każdy dzień zwłoki | Wprowadzenie bardziej rygorystycznych przepisów jest odpowiedzią na łamanie przez część powiatów zakazu umieszczania osób poniżej 10. roku życia w placówkach, ponieważ co do zasady mają w nich przebywać tylko starsze dzieci. Jednocześnie ministerstwo zdecydowało się wprowadzić dodatkowy obowiązek poszukiwania przez powiaty miejsc dla małoletnich w rodzinach, jeśli mimo zakazu taką decyzję podejmie sąd |
Placówki opiekuńczo-wychowawcze typu rodzinnego | Ten typ placówki ma zostać wykreślony z przepisów. Tym samym po 1 stycznia 2019 r. nie będzie możliwe zakładanie nowych placówek, natomiast te obecnie istniejące będą mogły dalej działać lub podjąć decyzję o przekształceniu w rodzinny dom dziecka | Rezygnacja z tej propozycji. Zakładanie placówek typu rodzinnego będzie możliwe na dotychczasowych zasadach | Ministerstwo wskazywało, że istnienie placówek typu rodzinnego nie jest zasadne, z uwagi na to, że mają więcej wspólnego z rodzinnymi formami pieczy, a zwłaszcza z rodzinnymi domami dziecka (RDD) niż placówkami instytucjonalnymi. Część opiekunów woli jednak tę formę, bo daje im więcej uprawnień niż bycie RDD (są wtedy pracownikami samorządowymi). Ostatecznie MRPiPS postanowiło zostawić obecne przepisy w tym zakresie |
Zakładanie placówek opiekuńczo-wychowawczych | Wojewoda przy wydawaniu decyzji o utworzeniu domu dziecka będzie kierował się wskazaniami ministra rodziny. Resort ma dodatkowo wydawać samorządom wytyczne dotyczące zakresu wspierania rodzin i organizacji pieczy zastępczej | Rezygnacja z tej propozycji. Zasady uruchamiania nowych placówek opiekuńczo-wychowawczych pozostaną bez zmian. Nie będzie też wytycznych, do których będą musiały się stosować samorządy przy realizacji zadań z zakresu ustawy | Wytyczne miały w praktyce zablokować tworzenie nowych domów dziecka. Intencją ustawy jest bowiem, aby większość dzieci znajdowała opiekę w rodzinach, a nie placówkach. Natomiast w ostatnich latach powstawało coraz więcej domów dziecka. Wprowadzanie wytycznych zostało negatywnie ocenione w trakcie konsultacji m.in. przez samorządy oraz Rządowe Centrum Legislacji, które wskazywało, że ich stosowanie jest sprzeczne z konstytucją i nie stanowią one źródła prawa |
Finansowanie pieczy zastępczej | Gminy będą więcej płacić za pobyt dziecka w rodzinie zastępczej. W pierwszym roku będzie to 30 proc., w drugim 40 proc., a w każdym następnym 50 proc. Teraz jest to odpowiednio 10 proc., 30 proc. i 50 proc. Gminy nie będą natomiast w ogóle płacić, gdy małoletni trafi do domu dziecka, a całość kosztów będzie finansował powiat | Zaproponowane przez resort zmiany w sposobie finansowania pieczy zostają zachowane. Modyfikacji uległa jedynie propozycja dotycząca zwracania przez powiat 20 proc. kosztów pobytu gminie, jeśli jej działania doprowadzą w ciągu roku do powrotu dziecka do rodzinnego domu. Taki zwrot będzie też obejmował sytuację, gdy w ciągu 3 lat dziecko nie zostanie ponownie umieszczone w pieczy | Nowe zasady finansowania pieczy mają zachęcać gminy do intensywniejszej pracy z rodzinami biologicznymi, tak aby, o ile pozwalają na to okoliczności, możliwy był szybki powrót dziecka do domu. Odejście od obowiązku współpłacenia przez gminy za instytucjonalną pieczę ma z kolei mobilizować powiaty do rozwijania form rodzinnych. Mimo wielu krytycznych głosów, m.in. Związku Powiatów Polskich, resort z nich nie zrezygnował |
Dodatek wychowawczy z programu 500+ | Świadczenie wypłacane rodzinom zastępczym, rodzinnym domom dziecka i placówkom opiekuńczo-wychowawczym typu rodzinnego będzie dzielone w taki sposób, że jego 80 proc. będzie wypłacane bezpośrednio opiekunom, zaś 20 proc. starosta będzie odkładał na specjalne konto dziecka. Pieniądze te trafią do niego, gdy zacznie dorosłe życie | Rezygnacja z tej propozycji. 500 zł będzie tak jak do tej pory wypłacane w całości osobom uprawnionym do jego otrzymywania | Odkładanie części świadczenia miało ułatwiać start w dorosłe życie wychowankom pieczy. Propozycja ta budziła jednak wiele wątpliwości, chociażby związanych z prowadzeniem kont bankowych i tego, kto za to będzie płacił (projekt nie przewidywał środków na ten cel) |
Ośrodki adopcyjne | Marszałek województwa będzie miał obowiązek zastosować się do wniosku ministra rodziny o uruchomienie nowego ośrodka lub likwidację działającego. Z kolei w przypadku zlecania prowadzenia ośrodka podmiotowi zewnętrznemu umowa w tej sprawie będzie podpisywana na czas nieokreślony (teraz na 5 lat) | Przepisy zwiększające wpływ ministerstwa na działalność ośrodków zostały zachowane. Dodatkowo resort zaproponował, aby w postępowaniach kwalifikującących dziecko do adopcji oraz kandydata do jego przysposobie nia uczestniczył przedstawiciel marszałka niebędący pracownikiem ośrodka oraz reprezentant wojewody | Marszałkowie sprzeciwiali się tej zmianie, wskazując, że ogranicza ich kompetencje w zakresie prowadzenia ośrodków adopcyjnych. Ministerstwo uznało jednak, że dzięki temu zwiększona będzie dostępność do usług ośrodków (są województwa, gdzie jest tylko jedna taka instytucja). Natomiast udział dodatkowych osób ma zapewniać lepszą kontrolę nad procedurami adopcyjnymi i zapobiegać nieprawidłowościom |
Adopcja blankietowa | Wydłużenie z 6 do 14 tygodni okresu, w którym matka może zrzec się praw rodzicielskich do narodzonego dziecka bez wskazywania osoby przysposabiającej | Czas na podjęcie decyzji przez matkę będzie dłuższy, ale wyniesie 10 tygodni | Zdaniem resortu rodzic powinien mieć więcej czasu na podjęcie decyzji o nieodwracalnych skutkach. Część ekspertów wskazywała, że nie będzie to korzystne dla dobra dziecka, ponieważ opóźni jego przysposobienie. Ministerstwo zdecydowało, że termin zostanie wydłużony, ale o cztery, a nie siedem tygodni |
Etap legislacyjny
Projekt ustawy po konsultacjach