Wprowadzenie takiego rozwiązania przewiduje ustawa o zmianie ustaw w celu usprawnienia mechanizmów wsparcia odbiorców energii elektrycznej i ciepła, która została przyjęta przez Senat z kilkoma poprawkami. To w jej ramach nowelizowana jest ustawa z 12 września 2025 r. o bonie ciepłowniczym (Dz.U. poz. 1302), która zakłada modyfikację przepisów związanych ze sposobem załatwiania przez samorządy wniosków złożonych o przyznanie tego świadczenia.
Gminy bez bonu ciepłowniczego, ale ze złożonymi wnioskami
Ich zmiana jest konieczna, bo okazuje się, że w wielu gminach bon w ogóle nie przysługuje mieszkańcom. Jest to spowodowane tym, że na ich terenie nie funkcjonuje system ciepłowniczy lub jego cena jest niższa od ustalonego w przepisach ustawy limitu wynoszącego 170 zł za 1 GJ. Tymczasem są to dwa podstawowe warunki (trzecim jest kryterium dochodowe), które muszą być spełnione do otrzymania bonu ciepłowniczego. Problem w tym, że są osoby, które i tak składają wnioski o jego przyznanie (mają na to czas do 15 grudnia). Zgodnie z obowiązującymi przepisami gminy muszą je rozpatrzyć i wydać decyzje odmowne, ale koszty poniesione na przeprowadzenie takich postępowań nie zostaną pokryte z pieniędzy na koszty obsługi bonu, które stanowią 3 proc. dotacji przeznaczonej na wypłatę tego świadczenia. Dlatego nowelizacja ustawy zakłada, że takie wnioski będą zostawiane bez rozpatrzenia, co ma skutkować tym, że wydatki na obsługę bonu ciepłowniczego będą niższe.
Podstawa prawna
Ustawa wraca do Sejmu po przyjęciu przez Senat poprawek