Eksperci alarmują: MEN udaje, że zmienia podstawy programowe
autor:
Anna Wittenberg02.02.2017, 14:31; Aktualizacja: 02.02.2017, 14:35
![Minister edukacji narodowej Anna Zalewska]()
Minister edukacji narodowej Anna Zalewskaźródło: PAP
autor zdjęcia: Michał Szalast
Niestaranny, chaotyczny i niedopracowany - tak naukowcy z PAN oceniają
projekt rozporządzenia w sprawie podstaw programowych. Tymczasem od
dwóch miesięcy na podstawie pomysłów MEN wydawcy szykują podręczniki do
nowej szkoły.
wróć do artykułu
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencjęŹródło:
gazetaprawna.pl
Mateusz (2017-02-02 19:59) Zgłoś naruszenie 315
Rodzice...wreszcie musimy zatrzynac te bardzo dobre przygotowaną i nowoczesną reformę. A wszystkich samorządów nie zmusza aby zatwierdzily nowy podzialu szkół
Odpowiedz1 sort(2017-02-02 17:17) Zgłoś naruszenie 255
Kaczy móżdżek ma swoje możliwości. Proszę o wyrozumiałość dla dzieci pisU.
OdpowiedzRACJONALISTA(2017-02-02 16:41) Zgłoś naruszenie 257
TE PROGRAMY PROGRAMOWE NAJPRAWDOPODOBNIEJ PISAŁY KLECHY Z OSŁAMI PIS. PRZECIEŻ Z KSIĄŻEK DO BIOLOGII WYKREŚLILI EKOLOGIĘ (BO PRAWICA UWAŻA, ŻE W POLSCE SMOGU NIE MA) ORAZ EWOLUCJĘ (BO PRAWICA UWAŻA ŻE BÓG JEST I TO ON STWORZYŁ ŚWIAT) ZRESZTĄ WSZYSTKIE RELIGIE I SEKTY MÓWIĄ ŻE TO ICH BÓG STWORZYŁ ŚWIAT.
Odpowiedzbaba(2017-02-03 00:30) Zgłoś naruszenie 244
Ideologia wkracza do szkół właśnie teraz. Zmienią się tylko testy, podręczniki (wydawnictwa zacierają ręce z radości, zresztą jak mogły zacząć pracę, skoro PP dopiero co po konsultacjach - znów ktoś pod stołem przekazał im projekt dokumentu??) i lektury - zamiast czytać ciekawe i WARTOŚCIOWE, będę międlić przez całą podstawówkę ksenofobicznego Sienkiewicza. No ale o to przecież chodzi - nowy Polak ma być biały, koniecznie katolik, głupi i zaściankowy, ale dumny z każdego przegranego i bezsensownego powstania, z uwielbieniem w oczach dla żołnierzy przeklętych i narodowych mitów. Bo przecież o liczebności klas ta reforma nie mówi, nie mówi także o niezbędnym w dzisiejszym świecie kształceniu do pracy w grupie, współdziałania. Nie będzie już zupełnie czasu na rozmowę o rzeczywistych zagrożeniach współczesności - kończących się zasobach, społecznych nierównościach grożących poważnymi konfliktami... Wraca w majestacie PP encyklopedyzm, a na naukę myślenia będzie jeszcze mniej czasu. Szkoda dzieciaków. Szkoda nas, bo to oni będą decydować o świecie, w którym przyjdzie się starzeć.
Odpowiedzasas(2017-02-02 18:18) Zgłoś naruszenie 124
Historia XXw. i XXIw. zmienia się co rok. Po co jej uczyc ?
Odpowiedzw.w56(2017-02-03 06:26) Zgłoś naruszenie 542
Czytam komentarze i wszystkie charakteryzują się złą wolą i niewiedzą.Najlepszy system nauczania jaki był to szkoła podst.,zawodowa liceum technikum,studia.Skutkiem reformy Stelmachowskiego jest brak fachowców np.pielęgniarek hydraulików itd.ograniczenie lekcji histori( prawie likwidacja), usunięcie patritycznych lektur.Dzieciom w gimnazjach przewraca sie w głowach.Reforma narzucona, przeprowadzona bez konsultacji spolecznych.Powrotu do dawnego systemu edukacji nie chcą ludzie złej woli(Nowoczesna ,PO)
Pokaż odpowiedzi (2)OdpowiedzMilena(2017-02-04 16:04) Zgłoś naruszenie 20
czy to znaczy ,że należy wprowadzić lektury typu; J/ak hartowała się stal? Los człowieka ? Timur i jego drużyna? O człowieku ,który się kulom nie kłaniał?A te ksiązki ,które powstały póżniej wyrzucić?nie zauważyć? O Solidarności tylko na tyle na ile pozwala obecna władza?O wojnie jako o patriotycznym zrywie ,a nie jak o niepotrzebnym koszmarze wielu ludzi?
nauczyciel(2017-02-03 20:00) Zgłoś naruszenie 50
Dobrze, że ty chcesz. Na edukacji znasz się zapewne jak kura na ********