Do wdrożenia systemu ROP obligują Polskę unijne regulacje. Chodzi w nich o to, aby producenci opakowań w większym stopniu ponosili koszty zagospodarowania odpadów z nich powstających. Przypomnijmy, rząd postawił na model, w którym opłaty od wprowadzających będzie pobierał Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) za pośrednictwem urzędów marszałkowskich. Następnie będą one trafiały m.in. do gmin (patrz: infografika). Samorządowcy popierają to rozwiązanie, przeciwni są przedsiębiorcy. Ci ostatni uważają, że ROP powinny obsługiwać podmioty przez nich powołane. Teraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska zdradziło, jak będą wyglądały wpływy gmin na zagospodarowanie odpadów opakowaniowych.

Dwa strumienie pieniędzy z ROP dla gmin

Opłaty dla wprowadzających będą naliczane na podstawie informacji z Bazy danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami (BDO). Będą zróżnicowane w ramach poszczególnych grup produktowych, ale też w zależności od użytych materiałów – to ma mobilizować producentów do ekoprojektowania. Stawki ma zaproponować Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy. Gminy otrzymają pieniądze na zagospodarowanie odpadów na podstawie umów zawartych z NFOŚiGW.

– Przewidujemy dwa strumienie pieniędzy. Pierwszy, stały, będzie uzależniony od liczby mieszkańców. Zdecydowaliśmy się na dane z GUS. Ta opłata nie będzie duża, będzie za gotowość do selektywnej zbiórki odpadów. Przewidujemy, że wyniesie ona 6 zł na mieszkańca na rok. Natomiast gros pieniędzy będzie miało funkcję motywującą – za każdą tonę oddanego do recyklingu materiału. W dłuższej perspektywie czasu obniży to opłaty za odpady. Ale zdajemy sobie też sprawę z tego, że w części gmin system się nie bilansuje, więc w pewnym stopniu to je odciąży – mówiła Anita Sowińska, wiceszefowa MKiŚ podczas wczorajszego posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.

NFOŚiGW będzie również odpowiedzialny za „znaczenie” pieniędzy – tak, aby były one przeznaczone na rozwój gospodarki odpadami w zakresie selektywnego zbierania i przetwarzania odpadów. Z tej puli mają być też finansowane programy rozwojowe i zadania realizowane przez IOŚ-PIB. Z kolei urzędy marszałkowskie będą zatwierdzać sprawozdania gmin, które będą podstawą do wypłat rekompensat za zagospodarowanie odpadów. To budzi wątpliwości samorządów.

– Będziemy wracać do kwestii ustrojowych. Starajmy się nie wprowadzać rozwiązań prawnych, które mogą generować konflikty między różnymi kategoriami samorządów. Wiem, że do tej pory sprawozdania gmin były zatwierdzane przez samorządy województw, ale wydaje mi się, że powinniśmy unikać takich rozwiązań – mówił Marek Wójcik, ekspert ds. legislacyjnych Związku Miast Polskich.

System ROP będzie wdrażany przez trzy lata i w dalszej kolejności wpłaty od producentów opakowań (strumień przemysłowy) popłyną też do instalacji przetwarzania i recyklerów.

– Mówimy cały czas o kosztach netto. Mamy na myśli tylko tworzywa sztuczne, bo w przypadku metali przychody ze sprzedaży są na tyle duże, że system się bilansuje – podkreśliła Anita Sowińska.

Mniej opakowań dzięki ROP

System ROP ma nie tylko zapewnić stabilne źródło finansowania gospodarki odpadami w gminach, ale też przyczynić się do ograniczenia ilości odpadów opakowaniowych.Zgodnie z unijnym rozporządzeniem PPWR (czyli rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady UE w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych) o co najmniej 5 proc. do 2030 r., 10 proc. do 2035 r. i 15 proc. do 2040 r.

– Kluczowe jest to, który rok będzie bazowym, od którego roku będziemy liczyć te 5 proc. – mówił Marek Wójcik.

Wiceminister Anita Sowińska przekazała, że według rozporządzenia jest to 2018 r. Jest jednak możliwość zmiany roku bazowego na wniosek państwa członkowskiego do Komisji Europejskiej. Rząd skłania się do zaproponowania 2019 lub 2020 r.

– Nie zakładamy, że będzie to obowiązek nakładany na kogokolwiek – ani na producentów, ani na samorządy. Będzie to obowiązek realizowany przez państwo członkowskie w efekcie działania systemu ROP. Zakładamy, że osiągniemy to ograniczenie – wskazał Tomasz Zaliwski, naczelnik Wydziału Odpadów Poużytkowych w departamencie gospodarki odpadami MKiŚ.

Resort klimatu podtrzymuje, że system ROP ruszy 1 stycznia 2026 r. Projekt ustawy ma trafić do konsultacji na początku lipca. ©℗

ikona lupy />
Uproszczony schemat procesu ROP / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe