Samorządy, które nie stosują się do zaleceń w sprawie przyznawania świadczeń na wieloraczki, muszą się liczyć z postępowaniem sądowym
ikona lupy />
Opieka na urlopie wychowawczym / Dziennik Gazeta Prawna
Do wojewódzkich sądów administracyjnych trafiły już pierwsze skargi prokuratorów w sprawie nieprzyznawania przez gminy dodatku do zasiłku rodzinnego na urlopie wychowawczym na każde dziecko urodzone w trakcie jednego porodu. Ośrodki pomocy społecznej bronią się, że dopóki nie zmienią się przepisy, nie mogą wydawać korzystnych dla rodziców decyzji. Jednak prace nad ich nowelizacją się przedłużają.
Sprzeczne odpowiedzi
Problemy gmin związane z dodatkiem do zasiłku na urlopie wychowawczym są spowodowane ubiegłoroczną uchwałą Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygn. akt I OPS 15/13), który uznał, że przysługuje on na każde dziecko urodzone w trakcie jednego porodu. Rozstrzygnięcie w tej sprawie nastąpiło na wniosek prokuratora generalnego, który potem zwrócił się do podległych mu jednostek o sprawdzenie, czy ośrodki pomocy społecznej stosują się do uchwały i zgodnie z nią przyznają świadczenia.
Część gmin otrzymała więc od prokuratorów pisma, w których zostały zobowiązane m.in. do poinformowania o tym, czy przyznają dodatek na każde dziecko, a nawet przekazania dokumentów w sprawach dotyczących wieloraczków.
– Pismo, które do nas wpłynęło, zawierało pytanie, czy podjęliśmy działania zmierzające do zmiany lub uchylenia decyzji wydanych sprzecznie z uchwałą NSA – mówi Edyta Zaleszczak-Dyks, kierownik działu świadczeń rodzinnych Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie (MOPR) w Gdańsku.
Dodaje, że po konsultacjach z radcą prawnym ośrodek zastosował się do zaleceń prokuratury. Co więcej, wszystkim obecnie starającym się o dodatek rodzicom, którym urodziły się np. bliźnięta, dodatek jest przyznawany na każde dziecko.
Inną odpowiedź na pismo o podobnej treści wysłał natomiast MOPS w Płocku.
– Odpisaliśmy prokuraturze, że nie mamy podstaw do stosowania uchwały NSA, bo wiążące są dla nas przepisy ustawy o świadczeniach rodzinnych. Przedstawiliśmy też interpretację Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, która została przekazana po podjęciu wspomnianego rozstrzygnięcia gminom, potwierdzającą prawidłowość takiego postępowania – informuje Eliza Dygas, kierownik działu świadczeń rodzinnych MOPS w Płocku.
Dodaje, że miejscowa prokuratura na razie nie odniosła się do tej odpowiedzi.
Zareagowała natomiast jednostka w Rzeszowie. Tamtejszy MOPS również wskazał na niemożność zastosowania się do uchwały NSA.
– Prokuratura zaskarżyła pod koniec kwietnia do wojewódzkiego sądu administracyjnego sześć decyzji przyznających jeden dodatek na wieloraczki – wskazuje Elwira Kochanowska-Pięciak, wicedyrektor MOPS w Rzeszowie.
Dodaje, że mogłoby ich być więcej, ale w kilku sprawach upłynął sześciomiesięczny termin od dostarczenia rodzicowi decyzji, a taki okres na złożenie skargi wynika z art. 53 par. 3 ustawy z 30 sierpnia 2000 r. o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 270 ze zm.).
Zastrzeżenia prawników
Elwira Kochanowska-Pięciak, podkreśla, że tak jak większość gmin, czeka na zmianę przepisów ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (t.j. Dz. U. z 2015 r. poz. 114), która dostosuje je do uchwały NSA. Jednak prace nad poselskim projektem, który reguluje te kwestie, się przedłużają. Jest to związane z tym, że zawarta tam propozycja, aby wynoszący 400 zł dodatek był zwiększany o 200 zł na każde kolejne dziecko, budzi zastrzeżenia sejmowych prawników. Do projektu przygotowane zostały już cztery opinie biura analiz sejmowych i wszystkie zawierają uwagi. Eksperci podkreślają, że jest to rozwiązanie mniej korzystne, niż wynikałoby z uchwały NSA oraz wykraczające poza nią, bo zwiększenie przysługiwałoby również ze względu na opiekę nad dziećmi, które nie urodziły się w tym samym czasie.
– Projekt w tym kształcie powstał w wyniku konsultacji z resortem pracy i ma jego akceptację. Dlatego muszę teraz skonsultować z ministrem Kosiniakiem-Kamyszem, co dalej z nim robić – wyjaśnia Marzena Okła-Drewnowicz, poseł PO, przewodnicząca podkomisji zajmującej się projektem.