Gminy dostaną bazę danych o kopciuchach, a progi udziału w rządowym programie „Stop smog” zostaną obniżone. Wkrótce reforma czeka także „Czyste powietrze”.
Eliminowaniu niskiej emisji, czyli trujących wyziewów z indywidualnych źródeł ciepła, ma służyć nowe narzędzie: centralny system, do którego informacje o piecach i kotłach będą wprowadzać kominiarze. Do uzgodnień międzyresortowych trafił projekt nowelizacji ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz ustawy o Inspekcji Środowiska. Zakłada on powstanie Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB).
To realizacja zapowiedzi jeszcze z poprzedniej kadencji parlamentu: dane o źródłach ciepła mają być gromadzone w jednolity sposób, a dostęp do bazy mają mieć samorządy. Teraz tego rodzaju dane zwykle nie są zbierane, a jeśli już, to każda gmina robi to według własnych metod. Ma to uszczelnić system dotacji wymiany źródeł ciepła. Jest to o tyle istotne, że dofinansowanie unijne jest uzależnione m.in. od monitorowania i audytowania wymiany trujących kotłów.
Zmieniony – w projekcie tej samej nowelizacji – ma zostać także program „Stop smog” kierowany do najuboższych mieszkańców. W jego ramach możliwa jest likwidacja źródła ciepła i termomodernizacja w budynkach jednorodzinnych – gmina, która jest wnioskodawcą, może uzyskać zwrot 70 proc. kosztów z budżetu państwa. Do tej pory podpisano porozumienia z trzema gminami, a kolejne wnioski są procedowane. Ministerstwo Rozwoju ocenia jednak, że poziom realizacji programu nie jest zadowalający.
Dlatego też zmniejszona zostanie liczba budynków jednorodzinnych umożliwiająca aplikowanie do programu z 2 proc. do 1 proc. (minimalna liczba to 30). Jeśli natomiast gmina wcześniej zawarła już co najmniej jedno porozumienie, to limit jednorazowo zostanie zniesiony. Z 50 proc. do 30 proc. zmniejszono w projekcie także wymagany poziom redukcji zapotrzebowania na ciepło grzewcze w ramach jednego porozumienia. Dłuższy o rok będzie także czas jego realizacji (obecnie są to trzy lata), jeśli gmina termomodernizacją obejmie więcej niż 2 proc. budynków. Z kolei krótszy o 5 lat będzie czas, kiedy beneficjent programu będzie musiał oddać część środków w przypadku sprzedaży nieruchomości – obecnie jest to 10 lat. Do przedsięwzięć termomodernizacyjnych zaliczono dodatkowo: przyłączenie budynku do sieci elektroenergetycznej, modernizację istniejącego przyłącza ciepłowniczego, gazowego lub elektrycznego, a także zapewnienie budynkowi dostępu do energii z instalacji OZE.
Do zmiany jest także program „Czyste powietrze”. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej chce we współpracy z PGNiG zbierać dane o dostępie do sieci gazowej nieruchomości. Kolejny etap współpracy to wykorzystanie punktów obsługi klienta PGNiG do przyjmowania tych, którzy chcą wymienić źródło ogrzewania. Wkrótce ogłoszone mają zostać kolejne ułatwienia – prostszy ma być formularz wniosku, a do udziału w obsłudze wnioskodawców mogą dołączyć banki.
Etap legislacyjny
Projekt skierowany do uzgodnień międzyresortowych