Za prowadzenie działalności naruszającej interesy firmy członek zarządu spółki z o.o. może stracić swoje stanowisko. Czasem zapłaci też odszkodowanie, o którego wysokości zadecyduje forma zatrudnienia.
Zgodnie z art. 211 kodeksu spółek handlowych (dalej: k.s.h.) członek zarządu nie może bez zgody spółki zajmować się interesami konkurencyjnymi ani też uczestniczyć w spółce konkurencyjnej jako wspólnik spółki cywilnej, spółki osobowej lub jako członek organu spółki kapitałowej bądź uczestniczyć w innej konkurencyjnej osobie prawnej jako członek organu. Zakaz ten obejmuje także udział w konkurencyjnej spółce kapitałowej w przypadku posiadania co najmniej 10 proc. udziałów lub akcji tej spółki albo prawa do powołania co najmniej jednego członka zarządu. Przy czym, jeśli umowa spółki nie stanowi inaczej, zgody udziela organ uprawniony do powołania zarządu.
Ani dyrektor, ani zleceniobiorca
Zakaz konkurencji został więc ukształtowany dość szeroko. Członkowie zarządu spółki z o.o. nie mogą więc działać w interesie podmiotów konkurencyjnych wobec ich spółki ani też sami prowadzić działalności konkurencyjnej. Przykładowo nie mogą pracować w konkurencyjnych przedsiębiorstwach, być ich agentami, zleceniobiorcami lub pełnomocnikami czy też prowadzić we własnym imieniu lub za pośrednictwem innych osób przedsiębiorstwa konkurencyjnego wobec spółki. Ponadto nie mogą być wspólnikami konkurencyjnych spółek cywilnych lub osobowych spółek handlowych niezależnie od tego, czy prowadzą sprawy spółki, czy nie. Nie mogą też być członkami organów (zarządu lub rad nadzorczych) konkurencyjnych spółek kapitałowych lub uczestniczyć w innej konkurencyjnej osobie prawnej jako członek organu (np. być dyrektorem konkurencyjnego przedsiębiorstwa państwowego).
Są wyjątki
Zakaz konkurencji ustanowiony w kodeksie spółek handlowych nie jest bezwzględny i może być w stosunku do danego członka zarządu uchylony przez organ powołany do ustanowienia zarządu (o ile umowa spółki nie stanowi inaczej). Tak więc np. członek zarządu spółki z o.o. będzie mógł zajmować się interesami konkurencyjnymi wówczas, gdy uchwała wspólników lub rada nadzorcza (w zależności od postanowień konkretnej umowy spółki) wyrazi na to zgodę. Zezwolenie to powinno być jednak udzielone przed podjęciem takiej działalności. Zatem członek zarządu powinien posiadać zezwolenie na działalność konkurencyjną udzielone przed podjęciem pierwszej czynności konkurencyjnej czy też uzyskania statusu wspólnika (spółki osobowe), członkostwa we władzach (spółki kapitałowe), a także wspólnika w spółkach kapitałowych, który ma co najmniej 10 proc. udziałów lub akcji albo uzyskał prawo do powołania co najmniej jednego członka zarządu takich spółek. Nie można jednak wykluczyć odmiennej regulacji w treści umowy spółki, przewidującej np. że wspólnicy mogą wyrazić zgodę na rozpoczętą już działalność konkurencyjną.
Jakie skutki
Skutki naruszenia tego zakazu nie zostały określone wprost w kodeksie spółek handlowych. Jednakże z całą pewnością należy stwierdzić, że działanie sprzeczne z powyżej określonym zakazem uzasadnia odwołanie członka zarządu z pełnionej funkcji. Ponadto w przypadku, gdy jest on zatrudniony na podstawie umowy o pracę, spółka będąca pracodawcą może zastosować wobec niego sankcje przewidziane w prawie pracy. Za dopuszczalnością zastosowania w takim przypadku przepisów prawa pracy opowiadał się także Sąd Najwyższy w wyroku z 25 maja 2000 r. (sygn. akt I PKN 655/99, OSNP 2001/22/658). Najczęstszą sankcją za naruszenie zakazu konkurencji będzie z pewnością rozwiązanie umowy o pracę. Rozwiązanie może nastąpić przede wszystkim poprzez wypowiedzenie przez spółkę umowy o pracę (np. ze wskazaniem, że wskutek naruszenia zakazu konkurencji utraciła ona zaufanie do członka zarządu).
Bez wypowiedzenia
Wyjątkowo spółka będzie mogła także rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy członka zarządu na podstawie art. 52 par. 1 pkt 1 kodeksu pracy (dalej: k.p.). Może to mieć miejsce tylko wtedy, gdy naruszenie zakazu konkurencji zostanie potraktowane jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. Będzie tak zwłaszcza w tych sytuacjach, gdy wina pracownika ma charakter umyślny, a jego działania naraziły lub spowodowały dla spółki znaczne szkody.
Przyjmuje się, że członek zarządu spółki z o.o. narusza pracowniczy obowiązek dbałości o dobro zakładu pracy (art. 100 par. 2 pkt 4 k.p.) w przypadku, gdy bez jego zgody uczestniczy w spółce konkurencyjnej jako członek zarządu spółki kapitałowej (art. 211 par. 1 k.s.h.). Tak wskazywał SN w wyroku z 6 marca 2006 r. (sygn. akt II PK 211/05, OSNP 2007/1-2/10). W takiej sytuacji można więc uznać, że spółka będzie uprawniona do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy członka zarządu.
Podobnie wypowiadał się SN w wyroku z 6 listopada 2009 r. (sygn. akt III PK 43/09, OSNP 2011/11-12/149), stwierdzając, że świadczenie przez członka zarządu spółki usług na rzecz podmiotu konkurencyjnego wobec tej spółki narusza obowiązek dbałości o dobro zakładu pracy (art. 100 par. 2 pkt 4 k.p.) i może uzasadniać rozwiązanie umowy o pracę na podstawie art. 52 par. 1 pkt 1 k.p.
Co ze szkodą
Jeżeli wskutek naruszenia zakazu konkurencji przez członka zarządu spółka poniosłaby szkodę majątkową, to może dochodzić jej naprawienia, czyli żądać od członka zarządu zapłaty odszkodowania. Spółka może więc na zasadach określonych w art. 114–123 k.p. wystąpić do sądu pracy o zasądzenie odszkodowania.
Istotne znaczenie dla określenia zakresu tej odpowiedzialności ma rodzaj winy członka zarządu. Bowiem w razie winy nieumyślnej odpowiedzialność pracownika w myśl art. 115 k.p. ogranicza się tylko do wysokości faktycznie poniesionej przez pracodawcę straty, nie obejmuje natomiast utraconych przez niego korzyści, które osiągnąłby, gdyby pracownik nie wyrządził mu szkody. Poza tym odpowiedzialność ta jest ograniczona kwotowo, gdyż odszkodowanie nie może przekroczyć sumy trzymiesięcznego wynagrodzenia pracownika w dniu wyrządzenia szkody. Inaczej jest, gdy spółka zdoła wykazać, że naruszając zakaz konkurencji, członek zarządu wyrządził jej szkodę umyślnie. W takim przypadku jego odpowiedzialność obejmuje nie tylko rzeczywiście poniesioną przez spółkę stratę, ale również utracone przez nią korzyści (potencjalne zyski), które niejednokrotnie mają znaczną wysokość.
Uwaga
Jeśli członek zarządu nie był związany ze spółką stosunkiem pracy, to zastosowanie ma art. 293 par. 1 k.s.h., według którego odpowiada wobec niej za szkodę wyrządzoną działaniem lub zaniechaniem sprzecznym z prawem lub postanowieniami umowy spółki, chyba że nie ponosi winy. Odpowiedzialność ta ma surowy zakres, gdyż obejmuje obowiązek zapłaty pełnego odszkodowania
Podstawa prawna
Art. 211 i 293 ustawy z 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1030 ze zm.).
Art. 52 i 114–123 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 1502 ze zm.).