Poszukujesz długoterminowej lokaty? Rozważ założenie takiej ze zmiennym oprocentowaniem, w przeciwnym razie wystawisz się na co najmniej kilkunastomiesięczne zamrożenie oszczędności przy niskiej stawce.
Dostępne na rynku lokaty / Media

Ze względu na wysokie prawdopodobieństwo zakończenia cyklu obniżek stóp procentowych, bankom może zależeć w najbliższym czasie na przyciągnięciu klientów, którzy zdecydują się na założenie długoterminowych depozytów. Rzecz w tym, że będą to lokaty ze stałym oprocentowaniem, co znaczy, że w razie ewentualnej podwyżki stóp procentowych, wysokość odsetek pozostanie na niezmienionym poziomie. To, co będzie więc po myśli banków, niekoniecznie będzie korzystne dla klientów. Właściciele oszczędności, którzy chcieliby ulokować je na rok lub dłużej, powinni rozważyć w takiej sytuacji założenie lokaty ze zmiennym oprocentowaniem.

Choć niemal każdy bank na rynku oferuje depozyty ze zmienną stawką, to zwykle częstotliwość jej aktualizacji i mechanizm wyliczania pozostaje dla klientów tajemnicą. Równie dobrze można uznać, że oprocentowanie jest arbitralnie ustalane przez bank i tylko z grubsza pokrywa się z cyklami stóp procentowych. Rozwiązaniem problemu jest mechanizm zaczerpnięty chociażby z rynku kredytów mieszkaniowych czy z rynku obligacji, gdzie poziom oprocentowania ustalany jest w oparciu o stawki rynku międzybankowego.

Jako podstawę do wyliczania wysokości oprocentowania banki stosować mogą stawki WIBOR lub WIBID, które przedstawiają odpowiednio wysokość aktualnego oprocentowania kredytów na rynku międzybankowym oraz wysokość oprocentowania płaconego przez banki za środki przyjęte w depozyt od innych banków. Te instytucje, które obliczają oprocentowanie w oparciu o stawkę WIBOR dodają do niej marżę, zaś te które stosują WIBID mnożą ją przez określony współczynnik, mniejszy od 1, co sprawia, że oprocentowanie jest niższe od stopy WIBID.

Decydując się na lokatę ze zmiennym oprocentowaniem, ustalanym w oparciu o rynkowe stopy procentowe, klienci mogą zarobić od 0,8 do 1,2 pkt proc. powyżej stawki WIBOR, w zależności od banku oraz okresu lokaty. I tak na przykład FM Bank PBP na rocznym depozycie płaci 0,8 pkt proc. ponad WIBOR 6M, a zmiana wysokości odsetek następuje co kwartał kalendarzowy. Za lokaty dwu- i trzyletnie bank płaci odpowiednio o 0,1 i 0,2 pkt proc. więcej. Lokata Prezesa zakładana w Getin Online (internetowym oddziale Getin Banku) daje zarobić 1 pkt proc. powyżej jednomiesięcznej stopy WIBOR. Z kolei oprocentowanie dwuletniej Lokaty WIBORowej w Meritum Banku jest o 1,1 pkt proc. wyższe od stawki po jakiej banki pożyczają sobie pieniądze na okres sześciu miesięcy. Na lokacie trzyletniej bank podwyższa marżę dodatkowo o 0,1 pkt proc.

Oprocentowanie zakładanych w lipcu lokat w FM Banku do końca września wynosić będzie od 3,51 do 3,71 proc. w skali roku. W Meritum Banku, gdzie okres odsetkowy również zmienia się co kwartał kalendarzowy, oprocentowanie wyniesie 3,81 proc. w skali roku dla lokaty dwuletniej i 3,91 proc. dla lokaty trzyletniej (klienci, którzy nie mają rachunku w Meritum, otrzymają o 0,1 pkt proc. mniej). Getin Bank płaci w lipcu 3,78 proc., a oprocentowanie zmieni się już od początku sierpnia ze względu na miesięczny okres odsetkowy.

W przypadku lokat z oprocentowaniem ustalanym w oparciu o stawki WIBID, oprocentowanie jest znacznie niższe, zarówno ze względu na niższy poziom samej stawki od WIBOR-u, jak i stosowanie przez banki mnożnika zmniejszającego wysokość odsetek. Invest-Bank płaci 65 proc. średniomiesięcznej stawki WIBID 1M. Nieco więcej płaci Santander Consumer Bank, w którym wysokość mnożnika uzależniona jest od wybranej przez klienta stawki (WIBID 3, 6 lub 12M). We wszystkich przypadkach wysokość oprocentowania nie przekracza jednak 2,45 proc. w skali roku, co znaczy, że opłacalność lokat opartych o stawkę WIBID jest znacznie mniejsza niż w przypadku tych z odsetkami obliczanymi przy użyciu stopy WIBOR.

Warto zwrócić uwagę, że bankowe depozyty z oprocentowaniem opartym o WIBOR przebijają trzyletnie obligacje skarbowe, których kupon zmienia się co pół roku i równy jest sześciomiesięcznej stopie WIBOR, ale bez dodatkowej marży. Co więcej, oferta niektórych lokat zbliżona jest także do stawek płaconych przez największych emitentów na rynku obligacji korporacyjnych – Giełda Papierów Wartościowych płaci bowiem 1,17 pkt proc. powyżej stopy WIBOR 6M, a marża w przypadku niedawnych emisji Orlenu wynosi 1,5 pkt proc.

Michał Sadrak