Polisolokaty znów mają szansę być hitem na polskim rynku. W tej chwili polisolokaty można znaleźć w ofercie co najmniej ośmiu banków, ale niebawem można się spodziewać wprowadzenia ich przez kolejne instytucje finansowe, które będą chciały dać klientom szansę uniknięcia podatku Belki.
Zapowiedział to na przykład nowo powstały BGŻOptima. Zdaniem analityków Open Finance rozwój tych produktów może być jednak ograniczany przez unijne dyrektywy, które od 2013 roku nałożą na ubezpieczycieli wyższe wymogi kapitałowe. – Wtedy część asekuratorów współpracujących z bankami przy tworzeniu polisolokat będzie musiała ograniczyć ich sprzedaż – uważa Michał Sadrak, analityk Open Finance. Polisolokata daje szansę uniknięcia podatku Belki
Polisolokaty dają gwarantowane odsetki, jak tradycyjne lokaty. Jednak formalnie są to ubezpieczenia na życie, z wypłatą świadczenia na wypadek dożycia do określonego dnia. Świadczenie z takiego ubezpieczenia nie jest obłożone podatkiem od zysków kapitałowych, więc całość odsetek zostaje u posiadacza polisy.
Aby skorzystać z takiej oferty, nie trzeba dysponować dużymi pieniędzmi. W Credit Agricole, Getin Noble i Kredyt Banku wystarczy tysiąc złotych, aby móc się cieszyć z zysku bez podatku.
To jest tylko część artykułu, zobacz pełną treść w e-wydaniu Dziennika Gazety Prawnej: Na polisie zarobisz jak na lokacie.
W pełnej wersji artykułu:
Jakie polisolokaty są dostępne obecnie na rynku?
W jakim banku znajdziesz najkrótszą polisolokatę?
Który bank oferuje najwyższe oprocentowanie nominalne polisolokat
Jaki zysk polisolokat, jeżeli dodamy do nich podatek, jeśli musielibyśmy zapłacić od depozytu?
Kiedy przestanie się opłacać zakładanie lokat z dzienną kapitalizacją, które pozwalają nie płacić podatku Belki?