Enea pozyskała 9 mld zł pożyczki z Banku Gospodarstwa Krajowego na modernizację sieci dystrybucyjnej w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Umowa ma pozwolić na budowę ponad 14 tys. km nowych sieci i modernizację blisko 8 tys. km. Pieniądze zostaną ulokowane w obszarze dystrybucyjnym Enei, czyli w północno-zachodniej Polsce.

Pieniądze z KPO dla Enei na modernizację sieci

- To wielki dzień. Cieszę się, że tak duża kwota zostanie przeznaczona na rozwój sieci dystrybucyjnej. To także dowód na to, że spółki z udziałem Skarbu Państwa mogą być dobrymi zarządcami, a z drugiej strony dobrze wpisywać się w politykę gospodarczą państwa. Rozwój sieci dystrybucyjnej jest kluczowy, by ceny energii były akceptowalne – mówił minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski. Dodał on, że jest to jednocześnie szansa, by polskie przedsiębiorstwa zaangażowały się w kontrakty na realizację odpowiednich projektów.

Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska, powiedziała z kolei, że inwestycje w sieci służą m. in. temu, by eliminować ryzyko ewentualnych przerw w dostawach energii elektrycznej. – Modernizacja sieci to jeden z priorytetów tego rządu.Pomoże to nam podłączać nowe moce z OZE w bezpieczny sposób, by zwiększyć ich efektywność. Pomoże to nam budować nowe magazyny energii i włączyć w ten proces gospodarstwa domowe. Gdyby modernizacja ruszyła wcześniej, dzisiaj łatwiej byłoby o zgody na przyłączenia nowych mocy wiatrowych i fotowoltaicznych – mówiła Hennig-Kloska.

- 9 mld złotych to nie wiatr w żagle, ale wicher. W ciągu 10 lat chcemy wydać w sumie ponad 100 mld zł. To dla spółek z udziałem Skarbu Państwa szansa, by pokazać, że działamy w sposób rynkowy – powiedział Grzegorz Kinelski, prezes Grupy Enea.Pożyczka będzie uruchamiana w transzach w latach 2025-20236; spłata kapitału zaplanowana jest w ratach w okresie od 2034 do 2050 r. – Dzięki temu stworzymy cyfrową sieć, która będzie reagować w czasie rzeczywistym na potrzeby systemu, a która nawet będzie mogła przewidzieć swoje potrzeby – mówił Kinelski.

Mirosław Czekaj, prezes Banku Gospodarstwa Krajowego, stwierdził że to historyczny moment, ponieważ jest to największa do tej pory pożyczka dla koncernu energetycznego na rozbudowę sieci. – Wspieramy transformację i gospodarkę przez dostęp do bezpiecznej i taniej energii. To będzie piąta z dużych umów dla energetyki, łącznie ok. połowy środków z KPO zostanie przeznaczona na transformację energetyczną. Są to środki na długi termin z niskim oprocentowaniem – mówił prezes BGK.

Modernizacja sieci dystrybucyjnej – po co?

Pieniądze z KPO (Krajowego Planu Odbudowy) są dla takich spółek jak Enea kluczowym źródłem wsparcia w transformacji energetycznej. To wsparcie w modernizacji nie tylko przestarzałej infrastruktury, ale przede wszystkim o przygotowanie jej na wyzwania nadchodzących dekad: rozwój OZE, elektromobilności, magazynowania energii i cyfryzacji.

Enea, jako jeden z największych operatorów systemu dystrybucyjnego w Polsce, odpowiada za przesył energii do milionów odbiorców. Większość tej infrastruktury była projektowana w czasach, gdy prąd płynął w jednym kierunku — od dużych elektrowni do odbiorcy końcowego. Obecnie coraz więcej prosumentów, farm PV i wiatraków wymusza dwukierunkowy, bardziej dynamiczny przepływ energii. To wymaga gruntownej modernizacji sieci — zarówno fizycznie (linie, stacje transformatorowe), jak i cyfrowo (automatyzacja, systemy SCADA, smart grid). KPO umożliwia sfinansowanie tych działań szybciej i szerzej, niż pozwalałby na to budżet samej spółki.