Tylko osoby mające 40 lat pracy, w czasie której pobierały co najmniej minimalne wynagrodzenie, mogą liczyć na wcześniejszą emeryturę.

Minimalne wynagrodzenie w latach 1956-2015. Dane: ZUS / Inne
Sejm powinien wkrótce rozpocząć prace nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie z nim osoby, które nie osiągnęły powszechnego wieku emerytalnego, będą mogły zakończyć aktywność zawodową, o ile udowodnią posiadanie co najmniej 40 lat składkowych.
– Intencją autorów projektu jest, żeby prawo do wcześniejszego zakończenia aktywności zawodowej miały osoby, które wcześnie podjęły zatrudnienie i przez wiele lat opłacały składki. Można bowiem założyć, że 40 lat – a więc więcej, niż wynosi przeciętny okres aktywności zawodowej – jest wystarczające do odłożenia kapitału emerytalnego – tłumaczy dr Agnieszka Chłoń-Domińczak ze Szkoły Głównej Handlowej, była wiceminister pracy i polityki społecznej.
W projekcie ustawy znalazł się zapis, że prawo do nowego świadczenia miałyby osoby, których składki były opłacane od podstawy wymiaru nie niższej od kwoty minimalnej płacy wynagrodzenia pracowników. Przy obliczaniu tych okresów będzie stosowana obecnie obowiązująca zasada zapisana w art. 87 ust. 3 i 4 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2015 r. poz. 748). Zgodnie z nią miesiące, w których składki były obliczone od podstawy wymiaru niższej od kwoty minimalnego wynagrodzenia pracowników, są uwzględniane w części odpowiadającej proporcji tej podstawy do kwoty minimalnej płacy.
– Takie rozwiązanie jest racjonalne. Jeśli bowiem pracownik był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy, to powinien zarabiać co najmniej płacę minimalną – tłumaczy Agnieszka Chłoń-Domińczak.
Dlatego osoby zainteresowane wcześniejszą emeryturą powinny sprawdzić, czy w świadectwie pracy jest informacja o pracy na cały etat, a w przypadku wątpliwości warto przejrzeć dokumenty płacowe lub legitymację ubezpieczeniową, gdzie kadrowe wpisywały wysokość płacy w poszczególnych latach. Te wielkości należy porównać z danymi ZUS o minimalnych zarobkach publikowanymi od 1956 r.
Niewiele osób zdaje sobie też sprawę, że nie wszystkie okresy aktywności zawodowej zostaną doliczone do stażu. Art. 7 ustawy emerytalnej literalnie wymienia okresy nieskładkowe. Tym samym ZUS odliczy okres m.in. pobierania zasiłku chorobowego lub opiekuńczego, świadczenia rehabilitacyjnego, opieki nad chorym członkiem rodziny czy studiów. Także do stażu nie będzie można zaliczyć pobierania zasiłku przedemerytalnego i świadczenia przedemerytalnego. W praktyce może się więc okazać, że tylko nieliczni otrzymają wcześniejsze emerytury.