Średnia pensja w armii wzrosła od 2008 roku o ok. 7 proc. Emerytura wypłacana wojskowym zwiększyła się o blisko 30 proc. W policji różnica była mniejsza, ale również spora. Wynagrodzenie wzrosło ok. 15 proc., emerytura dwukrotnie więcej. Dla porównania według GUS przeciętna pensja urosła w tym czasie o 24 proc.
W efekcie o ile w 2008 r. w policji średnie wynagrodzenie było wyższe od przeciętnej emerytury o 40 proc., to w zeszłym roku już tylko o 27 proc. Jeszcze silniej widać ten proces w przypadku armii. W 2008 r. przeciętna pensja była wyższa o 48 proc. od emerytury, w 2013 r. już tylko o 21 proc.
Te zmiany to efekt zamrożenia płac w budżetówce (podwyżki w mundurówkach były epizodyczne). Do tego w latach 2011 i 2012 sporo policjantów i żołnierzy odchodziło ze służby z powodu obaw, że zmiany w emeryturach, nad którymi pracował rząd, spowodują zmniejszenie przyznawanych świadczeń. Odejście gwarantowało uzyskanie jeszcze dość dobrych pieniędzy.
Różnice między wzrostem pensji a emerytur mogły powodować, że w części przypadków lepiej było odejść z pracy i liczyć na waloryzację z budżetu, niż pozostać w służbie.
zobacz także:
Mundurowi emeryci są wygrani także z innego jeszcze punktu widzenia. W 2008 r. przeciętne świadczenie w policji było o 1090 zł wyższe niż w ZUS. Już pod koniec zeszłego roku ta różnica zwiększyła się do niemal 1300 zł. Podobny dystans dzieli świadczenia dla wojskowych i emerytury w FUS. Skąd takie tempo? Emerytury mundurowe są znacznie wyższe od przeciętnych, dlatego procentowy mechanizm waloryzacji powoduje, że choć zwiększane są o identyczny odsetek, to w efekcie zyskują najbardziej policjanci i żołnierze. Waloryzacja kwotowa z 2012 r. opłacalna dla emerytów w najniższymi świadczeniami przyhamowała tylko pogłębianie się dystansu między emeryturami cywilnymi a mundurowymi. Od 2008 do zeszłego roku emerytury z FUS wzrosły o 35 proc., a mundurowe o 30 proc. Ale ponieważ mundurowe były i tak wyższe, niższa dynamika ich wzrostu realnie nie zmniejszyła sporych różnic w poziomie świadczeń z obu źródeł. Jak zwraca uwagę dr Jakub Borowski z Credit Agricole i Rady Gospodarczej przy premierze, relacja procentowa emerytury mundurowej do przeciętnej z FUS pozostaje w ostatnich latach stabilna, przeciętnie mundurowe są o dwie trzecie wyższe od tych z FUS.
Powód różnic to fakt, że oba systemy – powszechny i mundurowy – działają na innych zasadach. Emerytura z FUS jest wyliczana na starych zasadach według stażu pracy i wynagrodzenia, a na nowych według odłożonej składki. Dlatego w systemie powszechnym będzie zaczynał się powolny proces zmniejszania stóp zastąpienia. Czyli relacje świadczeń do ostatniego wynagrodzenia przed emeryturą będą spadać z obecnych ponad 50 proc. do poniżej 40 lub nawet 30 proc.
Dodatkowo emerytury mundurowe do niedawna można było w dosyć prosty sposób podwyższyć. Wystarczyło, że przełożeni pod koniec kariery zawodowej zwiększali przyszłemu emerytowi wynagrodzenie, bo emeryturę naliczano na podstawie wypłaconych pieniędzy w ostatnim miesiącu służby. Rząd stara się teraz ukrócić to zjawisko. Niedawno wprowadzone zmiany dotyczą jednak osób, które zaczęły służbę w zeszłym roku. Nowi mundurowi będą mogli odpocząć dopiero po 25 latach pracy, a świadczenie wyliczane będzie na podstawie wskazanych przez emeryta 10 lat służby. – Poprzednie zasady stworzyły dwa systemy emerytalne i silną rozbieżność między nimi. Po zmianach w długim okresie można oczekiwać spłaszczenia relacji między emeryturami mundurowymi a tymi z FUS – podkreśla Borowski.
zobacz także:
Te zmiany będą jednak bardzo powolne z uwagi na to, że nowy system zadziała dopiero za 25 lat. Do tego czasu różnica może się powiększać. Stopa zastąpienia przy świadczeniach mundurowych może wynieść maksymalnie 75 proc., czyli będzie dwukrotnie wyższa niż przy wypłacanych z FUS. – Emeryci ze służb będą mieli wypłaty dwukrotnie wyższe od cywilnych przy dwukrotnie krótszym stażu pracy czy służby. To system czterokrotnie bardziej hojny od cywilnego – zauważa Wiktor Wojciechowski z Plus Banku.
To może rodzić presję na zmiany. Od czasu do czasu pojawia się jeszcze wśród ekspertów postulat włączenia emerytur mundurowych do systemu powszechnego, jak było w momencie wprowadzenia reformy emerytalnej. – To nie była reforma, lecz kosmetyka. To system drogi dla podatników i nieuczciwy, bo nie stać nas, by dawać emeryturę osobie 45-letniej – dodaje Wojciechowski. Ale to postulat politycznie nierealny. – Optymalne byłoby włączenie służb mundurowych do systemu powszechnego. Wybrano jednak taki model, bo rządu nie było stać na podwyżki pensji, które miałyby zrekompensować pełną likwidację przywilejów emerytalnych – diagnozuje Jakub Borowski. – Za zmianą systemu nie zagłosowałaby żadna z partii.
Ale niewykluczone, że zmieniony może zostać sposób waloryzacji emerytur. Proponowana przez PSL – kwotowa lub rozpatrywana przez rząd mieszana – to sygnały, że tak się może stać. Wówczas różnice między emeryturami cywilnymi a mundurowymi mogłyby się nieco zmniejszyć. – Waloryzacja kwotowa na dłuższą metę nie byłaby sprawiedliwa, krzywdziłaby osoby, które dłużej pracują i więcej zarabiają, czyli z punktu widzenia systemu emerytalnego byłaby kontrproduktywna – zastrzega Wiktor Wojciechowski. – Dlatego zmiany muszą dotyczyć całego systemu.
EMETYTKA Z ZUS(2014-08-28 18:20) Zgłoś naruszenie 42
nie dość ,że płacą TYLKO podatek od swiadczeń to mają ok. 50% wyższe emerytury. TO SIE NAZYWA W NASZY KRAJU k... STWO. TAKIE RZĄDY SĄ W POLSCE!!!
OdpowiedzKil(2014-08-18 20:52) Zgłoś naruszenie 33
Emerytury dla uprzywilejowanych ( szczególnie policja) nie powinny być wyższe niż średnia krajowa bez wxglęfu na zarobki. Zwłaszcza przy tak minimalnym okresie pracy . To skandal bo ludzie wielu innych zawodów pracują znacznie ciężej niż policjanci na służbie i znacznie częściej giną w miejscu pracy . W Polsce policjant uzbrojony w broń strzela do obywatela jak do kaczki bo ten nie chce się zatrzymać . Arogancja tzw. Strużów prawa jest przerażająca. A traktowanie obywateli jak niewolników aby utrzymać rozbuchane emeryturki jest obrzydliwe i budzi powszechną niechęć i nienawiść do raczej tępawych przedstawicieli policji. Każdy wie że w policji służą ludzie którzy tak naprawdę nigdzie by się nie utrzymali ani na uczelni ani w normalnej robocie. A mundurek i pistolecik dają wladzę.
Odpowiedzezis(2014-08-19 21:28) Zgłoś naruszenie 22
Odszedłem na emeryturę mundurową po 30 latach służby w zeszłym roku. W marcu miałem pierwszą waloryzację o 42 zł. Nareszcie przekroczyłem 3 tys. zł o całe 15 gr. Na odchodne ze służby dostałem deskę od kolegów i uścisk ręki prezesa. Zero zwiększenia dodatku. Z tego co widziałem, to zwiększają dodatki od mjr wzwyż. Wyrobnicy z pierwszej linii zero.
Odpowiedzxyz(2014-08-19 12:36) Zgłoś naruszenie 20
Tyle jadu , nienawiści , zarzucania sobie nawzajem nieuctwa i nierzetelności .A przecież tak łatwo jest wyobrazić sobie jeden powszechny system emerytalny , jednakowy dla wszystkich grup zawodowych. Niestety Ci co dzisiaj narzekają i zarzucają nierzetelność , nieuczciwość , brak wyobraźni , itp. , itd. ( tj. obecni i byli mundurowi , sędziowie , prokuratorzy , górnicy , rolnicy ...) zaczęliby jęczeć , skamleć i ujadać na jakie to przywileje zasługują , i jak ważna jest ich praca czy też służba ...A pozbawianie ich tych absurdalnych przywilejów to byłaby niewyobrażalna , gigantyczna wręcz dla nich krzywda . A tak naprawdę jeżeli chodzi np. o zagrożenie w pracy śmiercią czy kalectwem największe jest nie w policji , wojsku czy też górnictwie - ale proszę sobie wyobrazić że w budownictwie , rolnictwie czy też przemyśle drzewnym ( aby to stwierdzić wystarczy sięgnąć do informacji zawartych w danych statystycznych ) . Argumentacja mundurowych , sędziów , prokuratorów ...i innych uprzywilejowanych jest podyktowana wyłącznie chęcią obrony swoich przywilejów ( uzyskanych kosztem krzywdy innych grup zawodowych i społecznych ) - co było nie było jest zrozumiałe. Ale przytaczanie niezgodnych z rzeczywistością informacji na rzecz poparcia swoich aspiracji do utrwalania swoich niesprawiedliwych i niesłusznych przywilejów jest kłamstwem i oszustwem aby nadal uzyskiwać nienależne , absurdalne wręcz korzyści / przywileje kosztem krzywd wyrządzanych innym grupom zawodowym i społecznym .
OdpowiedzRacjonalista(2014-08-20 13:21) Zgłoś naruszenie 10
<<28: zx z IP: 178.159.165.* (2014-08-18 13:27) Waloryzacja to akurat jest jednakowa dla wszystkich emerytur zarówno mundurowych jak i powszechnych.>>
OdpowiedzGdybyś kolego nie wagarował w młodości, na lekcjach matmy, to byś wiedział, że waloryzacja np. 5% od 14.000 zł brutto miesięcznej kwoty emeryturki- młodego ok. 40-letniego polskiego prokuratora- wynosi 700 zł miesięcznie, a te same 5% waloryzacji od emeryturki sprzątaczki- u tego prokuratora, powiedzmy mającej ok. 900 zł brutto emerytury- wyniesie "aż" 45 zł miesięcznie. Dlatego też średnia kwota emerytury budżetówki, w tym owych sędziów i prokuratorów, Ubeków, ZOMOWCÓW i innych umundurowanych - rośnie- dużo szybciej niż tych z ZUS-u, choć procentowo wszystkim waloryzuje się jednakowym procentem... Nożyce kwotowe rozwierają się z każdą waloryzacją. Dla niesłusznie zawyżonych emerytur politycznych, np. przekraczających 200% średniej, aktualnej płacy brutto (wynoszącej np. 3500 zł brutto mies.), waloryzacja powinna być procentowa, np. 5% -jak dla wszystkich, ale z górnym pułapem kwoty, np. nie więcej niż (3500 x 2 x5%=) 350 zł/mies. Lub jakieś zasady ograniczania nadmiernego wzrostu, nadmiernie zawyżonych politycznie, świadczeń emerytalnych lizusów każdej władzy w Polsce po 22-7-1944 r.
mundurowy(2014-08-24 11:58) Zgłoś naruszenie 10
Panie autorze tekstu, nie baw sie w propagande tylko wroc do rzeczywistosci bo piszesz bzdury mijajace sie z faktami
Odpowiedzadam(2014-08-18 16:27) Zgłoś naruszenie 10
Jak niby emerytury powszechne mają być wyzsze , niedługo pół Polski będzie pracować na umowie o dzieło i umowie zleceniu.Kryzys mija a składek do ZUS dużo mniej niż kilka lat temu
OdpowiedzLech Niewałęsa(2014-08-19 22:02) Zgłoś naruszenie 10
więcej ginie ludzi na drogach w weekend niż w policji i wojsku przez cały rok , ile jest wypadków w budowlance to lepiej przemilczeć bo policja przez rok nie uzbiera tylu ile budowlanka a jakoś nie idą na wcześniejsze emerytury. Do 67 roku a jak się nie podoba to won do prywatnego do kapitalisty , wypłata będzie albo i nie i nie wiadomo ile jej będzie bo kodeks pracy bardzo elastyczny jest , ewidencji nadgodzin też może nie być , praca od świtu do nocy , żadnych odpraw dodatków , w razie renty głód bo na papierku tylko podstawa a trochę ochłapów pod stołem chorobowe to już całkiem inna bajka nawet na żarcie nie wystarczy a gdzie tak jeszcze leki kupić , w takim to ********* kraju musimy żyć przez zasrańców z Solidarności .
Odpowiedzz(2014-08-20 00:19) Zgłoś naruszenie 10
Czy złodzieje mają prawa nabyte?
Odpowiedzadam(2014-08-18 18:19) Zgłoś naruszenie 10
Wstyd dla rządu i państwa,które wypłaca emerytury i renty niższe od minimum socjalnego-dane GUS.Potrafia tylko napuszczać,poróżniać i nastawiać ludzi przeciw sobie.Żenująca kwota wolna od podatku jest przemilczana praz politykow i dyspozycyjne madia,składka rentowa od emeryta,który juz nigdy nie będzie rencistą i okradanie przy każdej waloryzacji - specjalnosc rządzących
Odpowiedztad(2014-08-23 11:55) Zgłoś naruszenie 10
Stara zasada "dziel i rządż" ciągle aktualna,Prawda panie "redaktorze"?
OdpowiedzRacjonalista(2014-08-24 18:48) Zgłoś naruszenie 00
Fakty zamiast mitów proszę !
OdpowiedzW pierwszej kolejności trzeba zrozumieć, że służba wojskowa to nie to samo co praca na podstawie umowy o pracę !
Należy również zauważyć, że żołnierz nie otrzymuje wynagrodzenia za pracę gdyż nie pracuje tylko pełni służbę.
Obowiązuje go zadaniowy czas zajęć służbowych z uwzględnieniem prawa od odpoczynku.
W związku z tym otrzymuje on uposażenie płatne z góry z miesiąc i ma wykonywać obowiązki służbowe wg. potrzeb.
Większość żołnierzy jest zainteresowana objęciem ich regulacjami ustawy - Kodeks pracy, ale państwo jako ich pracodawca nie dopuszcza takiej możliwości.
Przecież gdyby państwo musiało płacić im wynagrodzenie za godziny nadliczbowe i do tego ubruttowione składki na ubezpieczenie społeczne to okazało by się wtedy ile więcej to kosztuje polskiego podatnika.
Natomiast emerytura przysługuje żołnierzowi zwolnionemu ze służby, który w dniu zwolnienia posiada ukończone 55 lat życia i co najmniej 25 lat służby.
Najczęściej do służby zgłaszają się absolwenci szkół średnich w wieku 19 lat.
Czyli do uzyskania uprawnień emerytalnych w 55 roku życia faktycznie muszą pełnić służbę przez 36 lat.
Jeden rok służby żołnierza ("służba na cały zegar") bez wynagrodzenia za godziny nadliczbowe to mniej więcej 18 miesięcy pracy np. dziennikarza korzystającego z przywileju 50% uzysku.
Po tych 36 latach służby żołnierz w przeliczeniu na pracę będzie miał staż wynoszący 54 lata pracy na podstawie umowy o pracę !!!
Zaś ze statystyk wynika, ze średnia długość życia żołnierza wynosi 64 lata i kilka miesięcy.
Nieporozumieniem jest uwzględnianie szeregowych do wyliczania uśrednionej wysługi emerytalnej dla wszystkich żołnierzy odchodzących ze służby wojskowej, gdyż szeregowi służą do 12 lat i zwalniani są z Sił Zbrojnych bez uprawnień do emerytury wojskowej.
Średnią wysługę emerytalną można wyliczyć dla oficerów i podoficerów, którzy muszą służyć 36 lat aby nabyć uprawnienia do pełnej emerytury wojskowej w wymiarze 75% uposażenia z dziesięciu lat.
o(2014-08-25 07:47) Zgłoś naruszenie 00
nigdy żadnej wojny ale czy np. ci wojskowi walczyli kiedykolwiek za Polskę w II wojnie chyba jest tak, że SB, ZOMO, PO inne niektóre partie, twory i ludzie to chyba jedno wielkie „g”, mający 99% obywateli w „d”, którym stale coś się zabiera nie podwyższa, trzymają stołki, kasę i żyją jak pączki w maśle za nic nie odpowiadając, zamiast w większości już dawno siedzieć ale nie ma na nich siły bo wszystko lub większosć przywłaszczyli bezprawnie !
OdpowiedzRacjonalista nieumundurowany(2014-08-25 04:17) Zgłoś naruszenie 00
Warto wiedzieć, że żołnierz, który przesłużył swoje 15 lat w... Orkiestrze Wojskowej, albo milicjant z MO, służący w mundurku, jako kierowca osobisty, jakiegoś generała MO, albo blond-oficer prasowy, w spódnicy służbowej i na półszpilkach służbowych -też otrzymali emeryturkę, po 15 latach tej dzielnej "służby". Takich przykładów "służby" mundurowej -do 15 lat wysługi emerytalnej, można by mnożyć,! A jednego bysioora, z owych dzielnych muzyków wojskowych-w mundurze-emeryta, po 15 latach grania na paradach i pogrzebach wojskowych, nawet znam...
OdpowiedzRacjonalista(2014-08-25 04:04) Zgłoś naruszenie 00
<60 ZX> Chyba już tylko sam z sobą możesz tu dyskutować, ja odpadam.
OdpowiedzPytałaś zaczepnie, opluwając mnie nieco, o to: "Gdzie ty widzisz tych 40-letnich emeryt ów z 14tyś świadczeniem?Za dużo czytasz takich "periodyków" jak "Fakt'"
Przełknąłeś gładko, swoje pytania-zarzuty do mojego p[ostu, jakby nie zauważając swojej niewiedzy o tych faktach..
W Odpowiedzi podałem Ci znane powszechnie fakty emerytalne, skandalicznie wysokie emerytury młodych ludzi,tu - przykład emeryta- prokuratora w stanie spoczynku, Jednego z dwóch- chętnych jeszcze w 2011 r. na dietę poselską, oprócz owej "głodowej" emeryturki...Dwóch emerytów -prokuratorów w stanie spoczynku, - opisywanych w mediach. Czy nie razi Cię owe 14000 zł miesięcznie -emerytury netto, pobieranej w wieku 43 lat -w 2011r. -a nie wiem, od kiedy ten emerytowany, młody prokurator w stanie spoczynku -zaczął pobierać tę "marną" emeryturkę.
xxx(2014-08-22 21:38) Zgłoś naruszenie 00
Wydawałoby się,ze poważna gazeta a takie bzdury - wystarczy zrozumieć słowo "waloryzacja" ( słowniki są dostępne ) I w cywilu i w służbach mundurowych są różnice w płacach,często znaczne więc i w emeryturach też są różnice. Emerytury są waloryzowane na ogólnych zasadach więc nie rosną szybciej. Aby było równo pozostaje wprowadzić równe płace dla wszystkich - będzie pełne zadowolenie. Znowu artykuł na zamówienie.
Odpowiedzciekawy(2014-08-28 21:30) Zgłoś naruszenie 00
" Od 2008 do zeszłego roku emerytury z FUS wzrosły o 35 proc., a mundurowe o 30 proc. " - cytat z artykułu. Jakiś dureń pisał ten tytuł artykułu ? A cywilów maleją ?
OdpowiedzRacjonalista(2014-08-24 01:22) Zgłoś naruszenie 00
< 60: zx z IP: 178.159.165.* (2014-08-20 16:20) >
OdpowiedzRadzę czytać, pieniaczu od ZX. - czy wiesz o takich emeryturach, w 2011 r. prokuratora w stanie spoczynku, urodzonego np. w 1968 r.: -14.000 z emerytury netto...
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,10481651,Mandat_poselski_albo_emerytura___marszalek_Sejmu_stawia.html?order=najnowsze
Wstyd ...(2014-08-23 23:50) Zgłoś naruszenie 00
Kolejny tendencyjny artykuł na zamówienie, na dodatek paskudnie nierzetelny, wstyd panie redaktorze, wstyd ...
OdpowiedzRacjonalista(2014-08-24 18:51) Zgłoś naruszenie 00
Minimalna emerytura, jaką po jednej kadencji będzie dostawał poseł Parlamentu Europejskiego wyniesie 5700 złotych
OdpowiedzI wszystko zgodnie z prawem!
Za każdy rok przepracowany w Europarlamencie, posłowie mają zagwarantowane wliczenie do emerytury 3,5 proc. pobieranej pensji
Europoseł zarabia ponad 30 tys. zł miesięcznie.
Praw do emerytury nabywa już po 3 latach bycia europosłem!
W wieku 63 lat może przejść na emeryturę – wtedy za każdy rok bycia europosłem dostanie 1140 zł.
Czyli po jednej kadencji należy mu się emerytura w wysokości 5700 zł.
A jeśli będzie pełnił funkcję przez 4 kadencje to dostanie emeryturę wysokości 22 800 zł miesięcznie.
Do tego dochodzi emerytura wypracowana w kraju.
Jako poseł do Parlamentu Europejskiego np. taki Protasiewicz zarabiał rocznie 74 tysiące 408, ale nie złotych tylko euro.
Po 10 latach spędzonych w Parlamencie Europejskim Protasiewicz może też liczyć na świadczenie emerytalne z Brukseli w wysokości około 11 tysięcy złotych.