W skrócie:

  • 7 października 2025 r. – do Kancelarii Prezydenta wpłynęła petycja o zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
  • Etap pierwszy: kobiety bezdzietne miałyby pracować do 65. roku życia, tak jak mężczyźni.
  • Autor petycji pozostaje anonimowy – nie zgodził się na ujawnienie danych w Biuletynie Informacji Publicznej.
  • Różnica w emeryturach wynosi dziś średnio 1,5 tys. zł miesięcznie na niekorzyść kobiet.
  • KPRP potwierdziła przyjęcie dokumentu i przekazanie go do komórki prawnej (standardowa procedura).
  • Prezydent Karol Nawrocki wielokrotnie deklarował, żenie poprze podniesienia wieku emerytalnego, ale temat wrócił do debaty publicznej.

Petycja, która wywołała burzę. Bez dzieci – dłużej w pracy?

7 października 2025 r. w Biuletynie Informacji Publicznej Kancelarii Prezydenta pojawiła siępetycja w sprawie świadczeń emerytalnych. Wnoszący prosi Prezydenta o inicjatywę ustawodawczą „zmierzającą do stopniowego zrównywania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn” i sugeruje, by w pierwszym etapie podnieść wiek emerytalny bezdzietnych kobiet do 65 lat. Dokument trafił do komórki prawnej KPRP. Wnoszący nie wyraził zgody na ujawnienie danych – jego nazwisko/nazwa podmiotu pozostają niejawne.

Treść pisma rozwija tę tezę: kobiety żyją dłużej, a brak „przesłanek społecznych i biologicznych” nie uzasadnia wcześniejszej emerytury bezdzietnych; autor wskazuje też na demografię i rosnące obciążenie systemu jako tło postulatu.

65 lat dla bezdzietnych kobiet. Tak wygląda plan z petycji, która trafiła do Pałacu Prezydenckiego

Autor petycji, która trafiła do Kancelarii Prezydenta, proponuje zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, ale w kilku etapach.

  • Etap pierwszy: kobiety bezdzietne miałyby przechodzić na emeryturę w wieku 65 lat, tak jak mężczyźni.
  • Etapy kolejne: stopniowe rozszerzanie reformy na inne grupy kobiet – „po oswojeniu społeczeństwa z nowymi zasadami”.

Uzasadnienie autora:

  • kobiety żyją średnio o 7,5 roku dłużej, więc dłużej pobierają świadczenia,
  • bezdzietność oznacza brak „społecznych przesłanek” do wcześniejszej emerytury,
  • rosnące obciążenie ZUS i spadek liczby urodzeń wymagają „odważnych decyzji”.

Autor podkreśla, że zmiana miałaby być stopniowa, by „przygotować grunt pod dalsze kroki” w kierunku zrównania wieku emerytalnego.

Status formalny:

  • petycja przyjęta i przekazana do komórki prawnej w KPRP – to standardowy etap analizy,
  • nie oznacza poparcia, a jedynie rejestrację i sprawdzenie treści.

Tożsamość autora:

  • nieznana, ponieważ wnioskodawca nie wyraził zgody na ujawnienie danych,
  • w BIP widnieje adnotacja o anonimizacji na życzenie, co jest praktyką dopuszczalną.

Zrównywać czy chronić? Dane pokazują, jak duża jest luka między emeryturami kobiet i mężczyzn

To nie jest spór w próżni. Dane rządowe i publiczne od lat pokazują, że emerytury kobiet są istotnie niższe niż mężczyzn i że różnica rośnie: w grudniu 2024 r. przeciętna emerytura mężczyzn wynosił 4 818,02 zł, zaś kobiet: 3 321,12 zł – co pokazuje lukę ok. 1 496,90 zł.

Ta luka to wypadkowa m.in. wcześniejszego wieku emerytalnego kobiet, krótszego stażu składkowego i dłuższego okresu pobierania świadczeń. Wcześniejsze analizy sejmowe i akademickie wskazują, że przy tych samych zarobkach i stażu świadczenie kobiety, która kończy pracę 5 lat wcześniej, może być o ok. 1/3 niższe – to prosta konsekwencja mechaniki kapitału i tablic trwania życia.

Z drugiej strony rządowe opracowania nt. seniorów oraz komunikaty GUS o tablicach średniego dalszego trwania życia potwierdzają dłuższe życie kobiet – właśnie ten fakt autor petycji podaje jako argument za wyrównaniem wieku.

Karol Nawrocki zapewniał, że nie poprze zmian ustawowego wieku emerytalnego
ikona lupy />
Karol Nawrocki zapewniał, że nie poprze zmian ustawowego wieku emerytalnego / Agencja Gazeta / Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.pl

Prezydent mówi jasno: wieku nie ruszymy. Ale petycja może zmienić ton debaty

W kampanii i po wyborach Prezydent Karol Nawrocki zapewniał, że nie poprze zmian ustawowego wieku emerytalnego. W przeglądach i analizach rządowych przewija się raczej kierunek „zachęt do dłuższej pracy” (np. PIT-0 dla seniora), a nie twarde podnoszenie wieku ustawowego. W podobnym tonie płyną przekazy z obozu rządzącego, o czym więcej piszemy w artykule: Wyciekł raport Tuska o emeryturach. „Nie ruszamy wieku emerytalnego” – a w środku plan, jak to zrobić inaczej.

Nawet jeśli petycja otwiera debatę, polityczna gotowość do zmiany wieku (zwłaszcza tylko dla bezdzietnych) jest niska – przynajmniej na dziś.

Reforma, która dzieli kobiety. Dyskryminacja czy wyrównanie szans?

Kiedy autor petycji pisze o „sprawiedliwości i racjonalności systemu emerytalnego”, wiele kobiet słyszy coś zupełnie innego – dyskryminację pod przykrywką reformy. Dla jednych to logiczna korekta, dla innych – symboliczny cios w bezdzietne Polki, które i tak często czują się niewidoczne w polityce społecznej.

Z punktu widzenia autora, który nie zgodził się na ujawnienie swoich danych, argumentacja jest prosta:

  • kobiety żyją średnio o 7,5 roku dłużej niż mężczyźni,
  • wcześniej przechodzą na emeryturę, mimo że statystycznie dłużej pobierają świadczenie,
  • w przypadku bezdzietnych nie ma „społecznych ani biologicznych przesłanek” do wcześniejszego zakończenia pracy.

W jego logice to nie kara, lecz wyrównanie szans i korekta systemowa.

Ale po drugiej stronie są głosy, których nie sposób zignorować. Krytycy pytają, jak państwo miałoby weryfikować „bezdzietność” i co z kobietami, które nie mogą mieć dzieci z powodów zdrowotnych, straciły ciążę lub wychowują dzieci partnera. Dla nich ta propozycja może oznaczać ingerencję w prywatność i nowy podział na „lepsze” i „gorsze” kobiety.

Co dzieje się z petycją, gdy trafi do Kancelarii Prezydenta?

Każda petycja, która wpływa do Kancelarii Prezydenta, przechodzi trzy podstawowe etapy:

  1. Rejestracja w Biurze KPRP – dokument trafia do rejestru i zostaje opublikowany w Biuletynie Informacji Publicznej.
  2. Analiza prawna – sprawdzane są podstawy wniosku, treść i zgodność z ustawą o petycjach.
  3. Decyzja o dalszych krokach – kancelaria może skierować sprawę do resortu, odpowiedzieć wnioskodawcy lub – w wyjątkowych przypadkach – rozpocząć prace nad projektem ustawy.

To właśnie ten trzeci etap decyduje, czy z obywatelskiego pisma zrobi się inicjatywa ustawodawcza Prezydenta RP.

Na razie jednak nic nie wskazuje, by Karol Nawrocki planował taki ruch. Sam wpis w BIP-ie to jedynie dowód przyjęcia i przekazania dokumentu do komórki prawnej – nie poparcie dla jego treści.

Podstawa prawna i źródła

  • Ustawa z dnia 11 lipca 2014 r. o petycjach (Dz.U. 2014 poz. 1195) – reguluje procedurę składania, rozpatrywania i publikacji petycji, w tym prawo wnoszącego do nieujawniania danych osobowych.
  • Ustawa z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. 2024 poz. 266 z późn. zm.) – określa obecny wiek emerytalny: 60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn.
  • Biuletyn Informacji Publicznej Kancelarii Prezydenta RP- Petycja z dnia 7 października 2025 r., „W sprawie świadczeń emerytalnych – propozycja zrównania wieku kobiet i mężczyzn”
  • Raport Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej – „Przegląd emerytalny 2024” – dane o przeciętnych świadczeniach
  • Komunikat Głównego Urzędu Statystycznego – „Tablice średniego dalszego trwania życia kobiet i mężczyzn 2024