Uczniowie gimnazjów za rozwiązanie egzaminu z języka polskiego uzyskali średnio 63 proc. punktów, matematyki 43 proc. punktów, historii i wiedzy o społeczeństwie 59 proc. punktów, nauk przyrodniczych – 49 proc. punktów. W przypadku języków obcych średnie wyniki wyglądają następująco: angielski 68 proc., niemiecki 51 proc., rosyjski 59 proc., francuski 72 proc., hiszpański 73 proc., włoski 64 proc.
Średnie wyniki egzaminu ósmoklasisty to również 63 proc. z języka polskiego i 45 proc. z matematyki.
Średni wynik uzyskany przez gimnazjalistów z egzaminu z języka angielskiego to 59 proc. punktów, z niemieckiego - 42 proc., z rosyjskiego - 48 proc., z francuskiego - 61 proc., z hiszpańskiego - 56 proc., z włoskiego - 58 proc.
Zbliżone wartości uzyskali uczniowie w skali centylowej. Jak przypomina CKE wynik centylowy określa odsetek liczby gimnazjalistów (zaokrąglony do liczby całkowitej), którzy uzyskali z danego zakresu/poziomu wynik taki sam lub niższy niż zdający.
W przypadku języka polskiego połowa skali centylowej dla gimnazjalistów wypada pomiędzy 63 a 66 proc., a dla ósmoklasistów 64-66 proc. Oznacza to, że połowa zdających osiągnęła wynik gorszy niż odpowiednio 63 i 64 proc. zdających.
Jeśli chodzi o matematykę różnica jest nieco większa. Połowa zdających gimnazjalistów osiągnęła wynik gorszy 34 proc., zaś ósmoklasistów – 37 proc.
Przypomnijmy, że eksperci podkreślali, że poziom tegorocznego egzaminu ósmoklasisty z matematyki można określić jako łatwy. To egzamin gimnazjalny wymagał od uczniów zdecydowanie więcej myślenia i wysiłku niż pierwszy egzamin ósmoklasisty. - Do rozwiązania zadań otwartych na pewno potrzebne były szczegółowe obliczenia i pokazanie toku rozumowania, natomiast ich poziom nie powinien stanowić większego wyzwania dla nastolatków. Egzamin gimnazjalny, dobrze już wszystkim znany, wymagał od uczniów więcej główkowania i zapisania obliczeń często nawet przy zadaniach zamkniętych. Na egzaminie dla 8 klasy nie pojawiło się typowe zadanie na dowodzenie, co zawsze przysparzało uczniom najwięcej problemów. Nie zabrakło go jednak na tegorocznym egzaminie gimnazjalnym, gdzie trzeba było wykazać przystawanie trójkątów, co stanowi nie lada wyzwanie dla uczniów nawet matematycznie lepiej przygotowanych. W ósmej klasie zabrakło także zadań z prawdopodobieństwem, które również nie należą do najłatwiejszych, a na próbnym egzaminie w grudniu sporo osób miało jeszcze kłopot z tym zagadnieniem, być może z racji tego, że temat był jeszcze niepowtórzony w szkole – mówi Małgorzata Grymuza ekspertka międzynarodowego programu edukacji matematycznej MathRiders.
Jeśli chodzi o same wyniki, to jak mówi Małgorzata Grymuza, szczegółowe analizy będą dostępne w sierpniu. – Na ten moment wiemy, że najlepiej uczniom poszły zadania wymagające odczytywania i interpretowania informacji przedstawionych za pomocą wykresu funkcji oraz wykonywanie obliczeń i wykorzystanie tych umiejętności w sytuacjach praktycznych. Słabiej natomiast wypadła analiza problemów i przedstawienie argumentacji matematycznej oraz opracowanie strategii rozwiązania problemu przedstawionego w zadaniu, z wykorzystaniem wiadomości z geometrii. Na więcej informacji będziemy musieli jeszcze poczekać, ale co nie pozostawia wątpliwości to to, że matematyka jest dziedziną, która wymaga jeszcze sporo pracy wśród uczniów – komentuje Małgorzata Grymuza, ekspert MathRiders.