Świadczenie z programu „Dobry start” nie liczy się do dochodu w przypadku osób, które ubiegają się o dofinansowanie do czynszu. Tak wynika z komunikatu przedstawionego przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.
Co do zasady uzyskanie dodatku mieszkaniowego jest uzależnione od spełnienia kryterium dochodowego, które wynosi 175 proc. najniższej emerytury (1802,05 zł) dla osoby samotnej oraz 125 proc. (1287,25 zł) na osobę w rodzinie. Przy obliczaniu jego wysokości brane są pod uwagę dochody otrzymane w ciągu trzech ostatnich miesięcy poprzedzających złożenie wniosku o dopłatę do czynszu. Po wprowadzeniu świadczenia z rządowego programu „Dobry start”, czyli 300 zł na pokrycie kosztów wyprawki szkolnej, pojawiły się wątpliwości, czy te pieniądze będą się liczyć przy ubieganiu się o dodatek mieszkaniowy.
Jak wyjaśnia MIR, ta forma wsparcia jest wyłączona z kryterium dochodowego. Resort powołuje się przy tym na brzmienie art. 187a ustawy z 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 998 ze zm.), bo to właśnie na podstawie jej przepisów wydane zostało rozporządzenie w sprawie programu „Dobry start”. Zgodnie z nim wypłaty te są wolne od egzekucji, podatku dochodowego oraz nie podlegają wliczaniu do dochodu uprawniającego do wszelkich świadczeń i dodatków przysługujących na podstawie przepisów odrębnych. Ministerstwo podkreśla, że podobnie będzie w przypadku, gdy od 1 stycznia 2019 r. rodziny będą mogły starać się o dopłaty do czynszu w ramach programu „Mieszkanie plus”, gdzie także ma obowiązywać kryterium dochodowe. Również w tych przypadkach świadczenie 300+ nie będzie miało wpływu na jego spełnianie.
Pomoc z programu „Dobry start” przysługuje wszystkim rodzicom, których dzieci 1 września rozpoczynają naukę w szkole, bez względu na jej rodzaj. Wnioski o przyznanie świadczenia można składać od lipca do końca listopada, przy czym zrobienie tego do 31 sierpnia gwarantuje wypłatę pieniędzy najpóźniej ostatniego dnia września.