Rząd planuje istotne zmiany w zasadach wypłacania zasiłku chorobowego. Pracownicy z wieloma etatami będą mogli pobierać L4 u jednego pracodawcy, a u innego – pracować i zarabiać pełne wynagrodzenie. Nowe przepisy mają wejść w życie w 2025 roku, ale budzą kontrowersje. Czy zmiany rzeczywiście będą korzystne dla Polaków?

Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (nr w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UD114) wprowadza istotne zmiany dotyczące możliwości wykonywania pracy zarobkowej w czasie zwolnienia lekarskiego. Nowe przepisy pozwolą na pobieranie zasiłku chorobowego z jednej umowy i jednoczesne otrzymywanie pełnego wynagrodzenia za pracę w ramach innego stosunku zatrudnienia, o ile nie będzie przeciwwskazań lekarskich. To znacząca zmiana wobec obecnych regulacji, według których każda praca na L4 powoduje utratę zasiłku.

W Polsce zasady dotyczące zwolnień lekarskich od dawna budzą kontrowersje. Planowana nowelizacja ma na celu doprecyzowanie tych regulacji, by uniknąć wątpliwości interpretacyjnych i pozwolić na legalne łączenie pracy z pobieraniem zasiłku chorobowego w określonych sytuacjach. Dla wielu pracowników może to oznaczać większą stabilność finansową w czasie choroby.

Obecne przepisy: praca na zwolnieniu oznacza utratę zasiłku

Obecne przepisy, wynikające z art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, przewidują utratę prawa do zasiłku chorobowego, jeśli ubezpieczony wykonuje w okresie niezdolności do pracy czynności zarobkowe lub wykorzystuje zwolnienie niezgodnie z jego celem. Dwie sytuacje skutkują utratą świadczenia:

  • Wykonywanie pracy zarobkowej w trakcie zwolnienia lekarskiego.
  • Niewłaściwe wykorzystywanie zwolnienia od pracy.

Kontrole ZUS oraz pracodawców często prowadziły do kwestionowania prawa do zasiłku, co powodowało frustrację pracowników i liczne spory sądowe. Problemem był brak jasnej definicji "pracy zarobkowej", co powodowało wątpliwości interpretacyjne. W rezultacie wielu pracowników obawiało się podjąć jakiekolwiek aktywności zarobkowej podczas zwolnienia, nawet jeśli nie kolidowały one z procesem leczenia.

Jak długo można pobierać zasiłek chorobowy na L4?

Zgodnie z art. 8 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r., zasiłek chorobowy przysługuje przez określone maksymalne okresy w zależności od przyczyny niezdolności do pracy:

  • 182 dni w przypadku choroby lub innych przyczyn niemożności wykonywania pracy,
  • 270 dni w przypadku niezdolności spowodowanej gruźlicą lub ciążą.
  • W przypadku kwarantanny, leczenia uzależnień lub badań dla dawców narządów okres ten wynosi do 91 dni.

Po zakończeniu stosunku ubezpieczenia chorobowego zasiłek przysługuje maksymalnie przez 91 dni. Przepisy przewidują również wliczanie wszystkich okresów nieprzerwanej niezdolności do pracy oraz przerw nie dłuższych niż 60 dni. Dla wielu pracowników jest to kluczowe zabezpieczenie finansowe w trudnych momentach życiowych.

Nowe zasady: podwójne zatrudnienie na zwolnieniu lekarskim

Rządowy projekt przewiduje dodanie art. 17 ust. 1d do ustawy, co umożliwia pobieranie zasiłku chorobowego z jednej umowy i jednoczesne wykonywanie pracy w ramach innego stosunku zatrudnienia. Warunkiem będzie jednak wyraźne wskazanie w orzeczeniu lekarskim, że dany rodzaj pracy może być wykonywany mimo choroby.

W praktyce oznacza to, że:

  • Pracownik będzie mógł otrzymywać zasiłek chorobowy z jednego tytułu i jednocześnie zarabiać pełne wynagrodzenie w innym miejscu pracy.
  • Kluczowe będzie orzeczenie lekarskie, które musi precyzować możliwość wykonywania określonego rodzaju pracy.
  • Nie będzie możliwości jednoczesnego pobierania zasiłku i pracy w tym samym miejscu zatrudnienia.

To istotna zmiana wobec dotychczasowej praktyki ZUS, gdzie każda aktywność zarobkowa na L4 powodowała utratę prawa do zasiłku. Dzięki temu wielu pracowników będzie mogło utrzymać stabilność finansową nawet podczas choroby.

Jak lekarze będą oceniać możliwość pracy na drugim etacie podczas L4?

Kluczową rolę w nowym systemie odegrają lekarze, którzy będą musieli precyzyjnie określić, czy dana osoba może pracować u drugiego pracodawcy pomimo zwolnienia. Orzeczenie będzie musiało zawierać:

  • konkretne uzasadnienie medyczne – np. że rodzaj pracy (np. praca zdalna przy komputerze) nie pogorszy stanu zdrowia,
  • określenie, które obowiązki zawodowe mogą być wykonywane, a które są przeciwwskazane,
  • informację, czy praca nie wpłynie na czas rekonwalescencji.

Lekarze będą musieli brać pod uwagę nie tylko fizyczne aspekty choroby, ale także psychiczne – np. czy stres związany z drugą pracą nie opóźni powrotu do zdrowia. ZUS zapowiada szkolenia dla lekarzy w tym zakresie, aby uniknąć niejasnych orzeczeń.

Kiedy wejdą w życie nowe przepisy?

Projekt obecnie jest w fazie uzgodnień w Komitecie Stałym Rady Ministrów. Planowane wejście w życie miało nastąpić 1 stycznia 2025 r., ale opóźnienia w pracach legislacyjnych przesuną ten termin. MRPiPS zapowiada też uszczelnienie kontroli zwolnień, by ograniczyć nieuzasadnioną absencję. Czas pokaże, czy nowe przepisy uda się uchwalić jeszcze w tym roku.

Pracodawcy będą zmuszać do pracy na zwolnieniu lekarskim?

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ) wyraziło zastrzeżenia wobec projektowanych zmian. W swojej opinii z 26 listopada 2024 r. wiceprzewodniczący OPZZ, Sebastian Koćwin, wskazał na ryzyko nadużyć ze strony pracodawców, którzy mogą wymuszać pracę na zwolnieniu lekarskim. Obawa dotyczy sytuacji, w których pracodawcy mogą skłaniać pracowników do pracy mimo choroby, powołując się na brak przeciwwskazań lekarskich.

Związki podkreślają, że choć nowe przepisy mogą być korzystne dla pracowników, konieczne będzie monitorowanie ich stosowania, by uniknąć nadużyć. Wprowadzenie jasnych zasad i rygorystycznych kontroli może zapobiec sytuacjom, w których pracownicy będą zmuszani do pracy mimo złego stanu zdrowia.

Nowelizacja przepisów o L4 zwiększa elastyczność, ale wymaga ostrożności

Projektowane zmiany w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych wprowadzają większą elastyczność w zakresie łączenia pracy z pobieraniem zasiłku chorobowego. Pracownicy będą mogli wykonywać pracę w innym miejscu zatrudnienia, jeśli rodzaj pracy na to pozwoli.

Choć zmiany są postrzegane jako korzystne, szczególnie dla osób pracujących na wielu etatach, budzą również obawy związków zawodowych. Ważne będzie skuteczne monitorowanie wdrażania przepisów, by uniknąć potencjalnych nadużyć oraz zapewnić, że głównym celem pozostaje dobro i zdrowie pracowników. Długoterminowy sukces nowelizacji będzie zależeć od tego, jak przepisy zostaną wprowadzone w praktyce.