Środowisko onkologiczne zaniepokojone funkcjonowaniem pakietu onkologicznego

Rozwiązania zawarte w pakiecie onkologicznym zwiększyły biurokrację systemu i nie wpłynęły na jakość diagnostyki. W taki sposób środowisko onkologiczne wyraża swoje zaniepokojenie funkcjonowaniem sposobu lecznia chorych na nowotwory w liście do premier, ministra zdrowia i prezesa NFZ. Jak zaznacza prezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego prof. Jacek Fijuth należy wprowadzić zmiany w kontraktach szpitali z NFZ i usprawnić system informatyczny.

Profesor podkreśla, że do pakietu powinni być włączeni chorzy kwalifikowani do paliatywnej radioterapii i chorzy z rozpoznaniem łagodnych nowotworów. Autorzy listu zaznaczają, że obowiązujące rozwiązania wbrew pierwotnym założeniom nie służą chorym, a są "głównie narzędziem rozliczeniowym Narodowego Funduszu Zdrowia".

Jak mówi prezes Polskiej Unii Onkologii dr Janusz Meder to ostatni dzwonek, żeby ratować pakiet onkologiczny. Jego zdaniem jest to moment do zmian i ograniczenia biurokracji tak, by lekarze mogli spokojnie pracować, a pacjent w tym systemie nie stawał się przedmiotem.
Środowiska onkologiczne nie popierają całkowitej likwidacji pakietu, a jedynie jego usprawnienie i wprowadzenia zmian na poziomie np. rozporządzeń. Przedstawiciele towarzystw naukowych związanych z onkologią deklarują wsparcie i współpracę przy wypracowaniu nowych rozwiązań.