Dyrektor IMS Michał Pilkiewicz powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że ustawa przyniosła oszczędności Narodowemu Funduszowi Zdrowia, stracili natomiast pacjenci. Usztywnienie cen spowodowało, że dopłaty są większe. Część leków wypadła z list refundacyjnych. Lekarze w obawie przed karami wypisują recepty na 100 procent.

Prezes Izby Gospodarczej Farmacja Polska - Irena Rej dodała, że zmiany spowodowały to, iż apteki nie robią zapasów leków i są problemy z dostępem do niektórych preparatów.

Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann zapowiedział, że w przyszłym tygodniu odbędzie się w sejmie pierwsze czytanie poselskiego projektu nowelizacji ustawy refundacyjnej. Zmiany dotyczą między innymi uproszczenia procedury składania wniosków o objęcie refundacją leku. Sejmowe prace nad dużą nowelizacją ustawy refundacyjnej ruszą dopiero jesienią.