Rząd przyjął w środę projekt nowelizacji ustawy, który zakłada, że zaświadczenie lekarskie, w tym zwolnienia, będą mogli wystawiać asystenci medyczni.
Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa oraz ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
CIR w komunikacie po posiedzeniu rządu zwrócił uwagę, że po wprowadzeniu w życie proponowanych przepisów od 1 października 2018 r. asystent medyczny w imieniu lekarza będzie mógł wystawiać e-zwolnienia.
"W praktyce oznacza to, że lekarz (lekarz dentysta, felczer i starszy felczer) zostanie odciążony od uciążliwych obowiązków administracyjnych i będzie mógł więcej czasu poświęcić m.in. na wykonywanie czynności medycznych (ocena stanu zdrowia pacjenta i leczenie) oraz orzekanie o czasowej niezdolności do pracy. Wprowadzona regulacja oznacza realne wsparcie lekarzy (nie będą musieli osobiście wypisywać zwolnień) i pomoże eliminować papierowy obieg dokumentów" - podkreślono. Rozwiązanie to będzie dotyczyć ok. 186 tys. lekarzy i lekarzy dentystów.
Zgodnie z projektem ustawy, lekarz (mający profil informacyjny) będzie mógł upoważnić do wystawiania zwolnienia lekarskiego – w jego imieniu i na podstawie dokumentacji medycznej – pracownika wykonującego zawód medyczny lub czynności pomocnicze przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych (mającego profil informacyjny). Chodzi m.in. o pielęgniarki, ratowników medycznych, sekretarki medyczne. Upoważnienie będzie można wydać na okres nie dłuższy niż 12 miesięcy (po upływie tego czasu kolejnych upoważnień będzie można udzielać na okresy nie dłuższe niż 12 miesięcy).
Poza tym zaproponowane regulacje zakładają, że w nowo utworzonym Rejestrze Asystentów Medycznych (prowadzonym przez ministra zdrowia) gromadzone będą dane o osobach mających upoważnienia do wypisywania zwolnień, które następnie będą przekazywane Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych. ZUS ma weryfikować, czy można udostępnić osobie upoważnionej możliwość wystawiania zwolnień lekarskich w formie dokumentu elektronicznego (chodzi o sprawdzenie, czy osoba upoważniona ma utworzony w ZUS profil informacyjny na portalu Platforma Usług Elektronicznych – PUE). Jednak odpowiedzialność związana z powierzeniem tego zadania osobie upoważnionej będzie spoczywać na lekarzu.
Po zmianie przepisów do zadań Narodowego Funduszu Zdrowia należeć będzie również finansowanie informatyzacji świadczeń opieki zdrowotnej i szkoleń z tym związanych. Regulacje te mają obowiązywać po 14 dniach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Zgodnie z projektem nowelizacji w 2018 r. minister zdrowia za pośrednictwem NFZ będzie mógł dofinansować kwotą do 50 mln zł zakup urządzeń informatycznych (sprzętu komputerowego) i oprogramowania oraz przeprowadzenie niezbędnych szkoleń świadczeniodawców. Zaproponowano też, aby 2019 r. koszty poboru i ewidencjonowania składek na ubezpieczenie zdrowotne potrącane przez ZUS zostały przejściowo obniżone z 0,20 do 0,175 proc. Umożliwi to przekazanie dodatkowych środków NFZ na potrzeby informatyzacji oraz szkolenia dla świadczeniodawców. Przepisy te powinny wejść w życie po 14 dniach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.