O szczegółach nowego połączenia Eurolotu poinformowali we wtorek w Katowicach dyrektor handlowy tej linii Mateusz Kokosiński oraz wiceprezes zarządzającego katowickim lotniskiem Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego Leszek Budka.
"To krok w rozwoju naszej siatki krajowej. Widzimy, że na tym rynku jest bardzo duży potencjał. To nasze pierwsze połączenie z Katowic, ale mam nadzieję, że nie ostatnie" - zaznaczył Kokosiński.
Kilka biletów po 99 zł, reszta po 200 zł
Bilety na trasie Gdańsk-Katowice mają być dostępne w systemie rezerwacyjnym Eurolotu od wtorkowego popołudnia. W okolicach weekendu będzie można też kupić je w Katowice Airport. Dostępna ma być pewna pula za 99 zł, jednak przeciętna cena - według Kokosińskiego pozwalająca w dłuższej perspektywie utrzymywać rentowność - ma wynosić ok. 200 zł.
Do obsługi połączenia przewoźnik skieruje 47-osobowe maszyny typu ATR 42-500 i lub 66-osobowe ATR 72-202. Przez pierwsze dwa tygodnie loty Katowice-Gdańsk będą odbywały się poniedziałku do czwartku, potem od poniedziałku do piątku oraz w niedziele.
Samoloty startować będą z Gdańska o 15.30 i lądować w Katowicach 16.55. W drogę powrotną mają ruszać o 17.20 i lądować w Gdańsku 18.55. Przewoźnik rozważy z czasem uruchomienie drugiego kursu w ciągu dnia.
Wcześniej loty na trasie Katowice-Gdańsk wykonywała od listopada ub. roku linia OLT Express, która na przełomie lipca i sierpnia zawiesiła wszystkie rejsy regularne i złożyła wniosek o upadłość. OLT Express latał z Katowic do Gdańska, Poznania oraz do Rzeszowa.
Gdańsk był dotąd w Katowicach jednym z najpopularniejszych kierunków krajowych. Eurolot po zawieszeniu działalności przez OLT Express zapowiedział uruchomienie niektórych połączeń na trasach obsługiwanych wcześniej przez OLT. Klientom OLT Express mającym rezerwacje na niewykonane loty Eurolot zaoferował bilety na swoje rejsy na tych trasach w tej samej cenie.
Kierunek do Gdańska będzie pierwszym połączeniem własnym Eurolotu z Katowic (maszyny Eurolotu latają też pod marką LOT z Katowic do Warszawy). Przewoźnik przyznał we wtorek, że prowadzi wstępne rozmowy nt. bazowania swoich samolotów w Katowicach. Z Gdańska Eurolot lata już w obrębie kraju do Krakowa i Wrocławia, a poza nim - do Aarhus, Bremy, Amsterdamu i Zadaru.
W ostatnich miesiącach Eurolot rozpoczął wymianę floty samolotów. W poniedziałek otrzymał czwarty z ośmiu zamówionych nowych 78-miejscowych samolotów Bombardier Q400 NextGen; wszystkimi ośmioma ma dysponować do końca września.
Przewoźnik ma opcję dodatkową na zakup kolejnych 12 maszyn Q400 w przyszłym roku; do końca sierpnia ma zdecydować, czy i na ile z niej skorzysta. Na razie dysponuje też trzynastoma posiadanymi ATR-ami. Od przyszłego roku pozostaną mu dwa leasingowane jeszcze na pięć lat ATR-42, pozostałe maszyny tego producenta będzie chciał sprzedać.
W związku z wymianą floty do końca roku połączenie Katowice-Gdańsk będzie obsługiwane ATR-ami, potem prawdopodobnie wejdą na nie bombardiery. W oparciu o nowe maszyny przewoźnik planuje też dalsze rozszerzanie siatki połączeń.
Eurolot jest spółką wyodrębnioną z grupy kapitałowej PLL LOT. Pełni m.in. funkcje dowozowe dla Polskich Linii Lotniczych LOT. Od 1 lipca 2011 r. linia uruchomiła własne połączenia lotnicze pomiędzy głównymi portami regionalnymi w Polsce. W tym sezonie Eurolot w ramach własnej siatki połączeń otworzył szesnaście nowych kierunków zagranicznych, m.in. do Niemiec, Włoch i Chorwacji.
Z końcem lipca władze PLL LOT poinformowały, że chcą sprzedać swoje ok. 38 proc. udziałów w Eurolocie. Pozostałe akcje tej spółki należą do Skarbu Państwa.