Generalny inspektor ochrony danych osobowych żąda od prezydent Warszawy i ministra finansów usunięcia uchybień przy zbieraniu informacji o osobach, które zgłosiły się po dokument uprawniający do tańszych przejazdów komunikacją publiczną w stolicy. Zakończył natomiast postępowanie przeciwko dyrektorowi Zarządu Transportu Miejskiego (ZTM).
Sprawa dotyczy porozumienia w sprawie przetwarzania danych osobowych wszystkich posiadaczy Warszawskiej Karty Miejskiej (WKM) w wieku 18–70 lat. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz i minister finansów Mateusz Szczurek podpisali je w listopadzie 2013 r. Na podstawie tego dokumentu miasto otrzymywało informację, czy posiadacze WKM płacą podatek dochodowy w Warszawie. Chodziło bowiem o pewność, że zniżka trafi tylko do osób rozliczających się z fiskusem w stolicy.
GIODO zakwestionował ten mechanizm. Jego zdaniem prezydent miasta nie miała prawa zadawać pytań resortowi. Prawo złamał także minister – nie powinien bowiem przekazywać samorządowi informacji z Krajowej Ewidencji Podatników. Powód? Powierzenie przetwarzania danych jest dopuszczalne tylko dla celów realizowanych przez ich administratora, czyli w tym przypadku resort finansów. Zdaniem generalnego inspektora niedopuszczalne było przekazywanie stołecznemu urzędowi informacji o małżonkach osób zainteresowanych zniżką.
Ponadto GIODO wytknął stołecznemu magistratowi braki w klauzulach informujących o celu gromadzenia danych. Muszą się w nich znaleźć konkretne uprawnienia, które uzasadniają pozyskiwanie tego typu danych, oraz wzmianka, że administratorem danych osobowych jest prezydent Warszawy.
Karta warszawiaka zgodna z prawem
Karta warszawiaka zgodna z prawem

Zobacz również
Jednocześnie inspektor umorzył postępowanie przeciwko dyrektorowi ZTM. Ten na wniosek GIODO usunął z bazy danych osób niezainteresowanych kartą warszawiaka oraz rozwiązał porozumienie z prezydent Warszawy, na mocy którego ratusz i miejska spółka wymieniali się potrzebnymi informacjami. Na wykonanie zaleceń mogło mieć wpływ zawiadomienie prokuratury o możliwości popełnienia przez dyrektora ZTM przestępstwa naruszenia danych osobowych (postępowanie umorzono).
Zarówno urząd miasta i resort finansów zapowiadają, że złożą do GIODO wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy.