Z decyzji tej zadowolony jest Ryszard Grzesiuła. Wiceprezes Stowarzyszenia Dekretowiec powiedział IAR, że na realizację czeka obecnie 288 sądowych wyroków, a wiele spraw jest w toku. Według wyliczeń Stowarzyszenia, około 150 tysięcy osób ma jeszcze prawo, zgodnie z dekretem, wystąpić o odszkodowanie. "Drugie tyle mieszka w rozlatujących się budynkach nie remontowanych od 70 lat, bo - jak mówi Grzesiuła - są roszczenia, bo idą do zwrotu".
Projekt przewiduje, że stolica w latach 2014-2016 będzie mogła dostać z Funduszu Reprywatyzacyjnego do 200 milionów złotych rocznie. Podczas wczorajszych obrad komisji przedstawiciel biura legislacyjnego Sejmu powiedział, że nowelizacja ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, przygotowana przez Senat, jest niezgodna z zasadami techniki legislacyjnej. Dziś tą opinię podtrzymał, mówiąc jednak, że nie widzi podstaw do zaskarżenia jej do Trybunału Konstytucyjnego.