Trybunał Konstytucyjny może rozstrzygnąć czy przepisy o tzw. janosikowym są zgodne z konstytucją. Janosikowe to przepisy zobowiązujące niektóre gminy, powiaty i miasta na prawach powiatu do wspierania biedniejszych samorządów. Przeciwko temu od dawna protestują bogate miasta. Wniosek o zbadanie konstytucyjności przepisów złożyły do Trybunału rady Warszawy i Krakowa.

Władze Warszawy wyjaśniają, że ich celem nie jest kwestionowanie samych opłat, tylko ich obniżenie. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz przekonuje, że stolica tylko w tym roku przez tzw. janosikowe straci ponad 800 milionów złotych.

Jak dodaje, Warszawa płaci ponad miarę i władze stolicy satysfakcjonowałoby, gdyby janosikowe wynosiło 2/3 dotychczasowej kwoty.

Takie rozwiązanie, zdaniem Hanny Gronkiewicz-Waltz byłoby sprawiedliwe, zwłaszcza że w Warszawie mieszka dużo więcej osób, niż jest faktycznie zameldowanych.

Od początku obowiązywania ustawy Warszawa zapłaciła 7,5 miliarda złotych. Za tę kwotę można by dokończyć na przykład drugą linie metra.