W wielu miastach ruszają właśnie kolejne edycje budżetów obywatelskich. Warto przyjrzeć się ramom prawnym, w których te projekty funkcjonują.
Budżet obywatelski z powodzeniem funkcjonuje w wielu polskich miastach już od kilku lat. Jest to przykład tzw. demokracji uczestniczącej. Z prawnego punktu widzenia jest traktowany jako forma konsultacji społecznych władz samorządowych z mieszkańcami. Wynika to wprost z art. 5a ust. 3 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym. W Polsce prekursorem tej formy bezpośredniej demokracji lokalnej był Sopot, gdzie taki budżet wystartował w 2011 r. W Warszawie i Białymstoku funkcjonują one od 2014 r.
Idea budżetu obywatelskiego w skrócie polega na tym, że mieszkańcy danego miasta, gminy lub powiatu decydują o przeznaczeniu części budżetu samorządowego, zgłaszając projekty do realizacji, a następnie głosując na zakwalifikowane projekty. Warunki konieczne do zakwalifikowania to takie, aby proponowane przedsięwzięcia należały do zadań własnych gminy lub powiatu, były ogólnodostępne oraz były realizowane na nieruchomościach należących do jednostek samorządu terytorialnego. Zwycięskie projekty są następnie wdrażane przez samorząd terytorialny – organizacyjnie, technicznie i finansowo. Co roku opracowywany jest harmonogram realizacji procesu wyłaniania projektów. To od pomysłowości i zaangażowania lokalnych społeczności zależy, jak ciekawy będzie jego finał.
Warunki konieczne
Podstawy prawne budżetu obywatelskiego wynikają z art. 5a ust. 3–7 ustawy o samorządzie gminnym wprowadzonych w wyniku obowiązującej od 31 stycznia 2018 r. nowelizacji (ustawa z 11 stycznia 2018 r. o zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych, Dz.U. z 2018 r. poz. 130) oraz wydawanych na jej podstawie aktów prawa miejscowego w postaci uchwał rady gminy. W kontekście zaangażowania wspólnoty samorządowej warto zwrócić uwagę na powszechny charakter konsultacji społecznych w sprawie budżetu obywatelskiego. Każdy ma prawo zgłosić projekt i głosować, przysługuje mu zatem czynne i bierne prawo do konsultacji. Na uniwersalizm BO wskazał WSA w Opolu. W wyroku z 14 czerwca 2018 r. (sygn. akt II SA/Op 109/18) sąd ten trafnie przyjął, że „prawo uczestniczenia w konsultacjach społecznych dotyczących budżetu obywatelskiego przysługuje każdemu mieszkańcowi gminy. Oznacza to, że rada gminy nie może określić wieku minimalnego uprawniającego do wzięcia udziału w głosowaniu”. Zaskarżone, a następnie uznane za nieważne, postanowienie prawa miejscowego miało następujące brzmienie: „Prawo do głosowania ma każdy mieszkaniec Ozimka, który w danym roku kalendarzowym ukończył 16 lat”. W judykaturze i doktrynie wskazuje się jednolicie, iż w delegacji ustawowej art. 5a ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym nie mieści się ustalanie kategorii podmiotów uprawnionych do udziału w konsultacjach społecznych. Krąg osób uprawnionych do udziału w nich został bowiem określony przez samego ustawodawcę – uprawnionymi do konsultacji są mieszkańcy gminy. Norma ta nie zawiera żadnych ograniczeń ani też nie odsyła w tym zakresie do innych aktów prawa. Takie samo stanowisko zajął WSA w Poznaniu w wyroku z 18 kwietnia 2018 r. (sygn. akt IV SA/Po 176/18).
Procedura konsultacji
Poszczególne miasta w uchwałach rad określają w różny sposób zasady konsultacji społecznych zmierzających do wyłonienia projektów. Wprowadzono zmiany w porównaniu z zasadami obowiązującymi w latach poprzednich. Siódma edycja białostockiego BO (na 2020 r.) przewiduje na przykład, że po pierwsze zgłaszany projekt powinien być poparty przez dwóch mieszkańców miasta, a nie jak dotychczas przez co najmniej 20. Po drugie, projekty mogą być zgłaszane w dwóch kategoriach: ogólnomiejskiej i osiedlowej. Nie ma jak w latach poprzednich budżetów „zielonego” i edukacyjnego. Brak odrębnych kategorii nie oznacza jednak, że projekty realizujące takie cele nie mogą być zgłaszane w ramach kategorii ogólnych. Zgłaszanie projektów do białostockiego budżetu przewidziano od 10 kwietnia do 10 maja 2019 r. W harmonogramie warszawskiego budżetu obywatelskiego od edycji na 2020 rok zmienia on nazwę z partycypacyjnego na obywatelski, a okres zgłaszania projektów został określony na 20 maja – 10 czerwca 2019 r. Liczba wymaganych podpisów na liście osób popierających zgłoszenie projektu jest następująca: w przypadku projektów dzielnicowych – 20 podpisów mieszkańców danej dzielnicy, w przypadku projektów ogólnomiejskich – 40 podpisów mieszkańców Warszawy.
Na przykład: Białystok
14 kwietnia 2019 r. w centrum Białegostoku na wlocie jednej z ulic przy Rynku Kościuszki odsłonięty został Pomnik Młodego Zamenhofa. Nie bez powodu, bowiem to w tym mieście urodził się twórca języka esperanto i to wielokulturowa atmosfera ówczesnego miasta, w szczególności rynku, skłoniła go do stworzenia jego dzieła. Odsłonięcie nowego pomnika odbyło się w ramach uroczystości związanych z obchodami 102. rocznicy śmierci twórcy języka esperanto organizowanych przez Białostockie Towarzystwo Esperantystów. Były one jednocześnie zwieńczeniem prac nad wykonaniem jednego z projektów budżetu obywatelskiego jeszcze na 2017 rok. Białostocczanie w głosowaniu nad budżetem obywatelskim na 2017 r. wybrali m.in. ten projekt. Został on zgłoszony w kategorii budżet osiedlowy dla osiedla Centrum. Szacunkowy koszt realizacji projektu projektodawcy określili na 180 tys. zł.
Najnowszy rezultat białostockiego BO pokazuje, że współdziałanie lokalnej społeczności urzeczywistniło projekt, który stanowi o tożsamości miasta, ale z którego będą korzystać także turyści (przyjeżdża tu wielu esperantystów z różnych zakątków świata). W ten sposób idee uniwersalnego języka, promocji miasta i społeczeństwa obywatelskiego zostały połączone w jednym projekcie. I jeszcze jedno: tak jak esperanto nie jest własnością żadnego kraju czy narodu, tak cel zrealizowany przez przedstawiony projekt ma służyć wszystkim. A takie jest przecież założenie BO – projekty mają być ogólnodostępne. Warto też zaznaczyć, że efekt budżetu obywatelskiego w postaci pomnika znalazł się na liście ZEO-j (Zamenhof/Esperanto-Objektoj), czyli obiektów związanych z esperanto i jego twórcą. Wpisuje się na trwałe w sposób realizacji budżetu obywatelskiego i co więcej może być jego znakiem rozpoznawczym.