W sumie ponad 36 mld zł będzie na wyciągnięcie ręki dla samorządów, które potrzebują wsparcia na rozbudowę i modernizację dróg lokalnych.
Po pieniądze będą mogły sięgnąć też miasta na prawach powiatu. Rządzący postanowili bowiem rozszerzyć krąg potencjalnych beneficjentów wsparcia, które pełną parą ruszy już w przyszłym roku i potrwa do 2028 r.
To najnowsze informacje, które przedstawił wczoraj rząd przy okazji przyjętego już przez Komitet Stały Rady Ministrów projektu ustawy powołującej Fundusz Dróg Samorządowych (FDS).
Co ważne, gminy i powiaty będą mogły otrzymać nawet do 80 proc. dofinansowania. Tak hojne wsparcie ma też spowodować rozwój dróg w najbiedniejszych gminach. Jak zwrócił uwagę minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński, jest to najwyższy poziom wsparcia, na który zezwala ustawa o finansach publicznych.
Tym sposobem, jak wyliczył, przy 36 mld zł od rządu i 20 proc. wkładu własnego, który będą musiały zagwarantować samorządy, na remonty i modernizacje dróg zostanie w sumie wydanych ponad 45 mld zł.
Już w przyszłym roku z tej kwoty wysupłane będzie 6 mld zł – wskazał Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury. Będzie to znaczący przeskok z dotychczasowej kwoty 1,3 mld zł, którą na poprawę nawierzchni i tras wydano w tym roku.
Minister przypomniał też, że w latach 2009–2015 na budowę i remonty dróg samorządowych zamierza wydać 5,4 mld zł, z czego realnie na te cele przeznaczono 5,2 mld zł. – Dla porównania, w latach 2016–2019 planowana kwota to bez mała 9 mld zł – zaznaczył Adamczyk.
Minister Jerzy Kwieciński wyraził też nadzieję, że ustawę uda się szybko przeprowadzić przez parlament. Pozwoliłoby to ogłosić nabory na dofinansowanie jeszcze w tym roku.
Zgodnie z projektem Fundusz Dróg Samorządowych zostanie utworzony w Banku Gospodarstwa Krajowego. Do budżetu FDS wpłyną też środki m.in. z: obligacji Skarbu Państwa, wpłat z budżetu państwa, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a także Lasów Państwowych.
Etap legislacyjny
Projekt przyjęty przez rząd