Każdy pracownik zatrudniony na podstawie umowy o pracę ma prawo do urlopu. Co więcej, zgodnie z przepisami Kodeksu pracy nie może się tego prawa zrzec.
- Przepisy regulują również liczbę dni przysługującego nam wypoczynku, zależną od naszego stażu pracy, a także, że co najmniej jedna część wypoczynku powinna trwać nie mniej niż 14 kolejnych dni kalendarzowych. Oznacza to, że prawo do minimum jednego długiego urlopu wypoczynkowego w ciągu roku ma każdy – mówi Marta Szóstek, dyrektor obszaru usług kadrowo-płacowych Tax Care.
Termin wypoczynku może dobierać według własnych planów, ale nie bez ograniczeń – wolne dni muszą być uzgodnione z pracodawcą i potwierdzone oficjalnie w planie urlopowym lub na wniosku urlopowym. Niestety, nawet w takiej sytuacji pracownik musi liczyć się z tym, że może zostać odwołany z rozpoczętego już urlopu, niezależnie od tego, czy spędza wakacje w rodzimym kurorcie czy też za granicą.
Odwołanie tylko w wyjątkowych przypadkach
Nie oznacza to jednak, że szef może odwołać pracownika z urlopu w każdej sytuacji. Powinny bowiem zaistnieć okoliczności, których w chwili rozpoczęcia urlopu nie można było przewidzieć, a do tego obecność pracownika w firmie jest niezbędna (oba warunki muszą być spełnione łącznie). Przepisy nie precyzują co prawda, o jakie dokładnie okoliczności chodzi, ale w praktyce może to być na przykład kluczowe dla firmy, niezaplanowane wcześniej spotkanie służbowe czy dłuższa choroba osoby zastępującej wypoczywającego pracownika.
Koszty muszą być udokumentowane
Odwołanie pracownika z urlopu wypoczynkowego wiąże się jednak dla pracodawcy z koniecznością zwrotu bezpośrednich kosztów, jakie pracownik poniósł w związku z urlopem. W takiej sytuacji firma ma obowiązek zwrócić pieniądze za przejazd (np. biletów lotniczych) czy zakwaterowanie. Zwrot dotyczy najczęściej tylko kosztów przypadających na wakacje pracownika, ale w niektórych przypadkach możliwy jest także zwrot pieniędzy za członków rodziny – na przykład za małe dzieci, które wypoczywały tylko pod opieką pracownika i musiały w związku z tym wrócić razem z nim. Pracownik, który występuje o zwrot kosztów , musi je udokumentować.
Na urlop bez telefonu
Trzeba jednak mieć na uwadze, że pracownik nie ma obowiązku informowania pracodawcy, gdzie spędza urlop, nie musi także przekazywać szefowi kontaktu telefonicznego. W praktyce więc odwołanie go z urlopu może być bardzo trudne, a czasami wręcz niemożliwe. - Oczywiście pod warunkiem, że nie chwalimy się naszymi wojażami urlopowymi za pośrednictwem portali społecznościowych, do których dostęp jest dla każdego praktycznie nieograniczony - mówi Marta Szóstek.