W legislacji na próżno szukać definicji klauzuli umownej. Mając jednak na uwadze polskie orzecznictwo można określić ją jako zapis sformułowany przed zawarciem umowy, który zostaje kolejno do niej włączony w sposób ograniczający możliwość zmiany jego treści przez drugą ze stron. Dlaczego przedsiębiorcy stosują w umowach klauzule modyfikacyjne? Czy takie zapisy zagrażają bezpieczeństwu konsumenta?

Klauzula modyfikacyjna jest konsekwencją stosowania przez przedsiębiorców „uniwersalnych” wzorców umów, które przez swoją jednolitość stały się masowymi umowami w obrocie gospodarczym. Zasady ich stosowania znajdują umocowanie prawne w Kodeksie cywilnym. Zgodnie z art. 384, ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy jest wiążący dla drugiej strony pod warunkiem, że został jej doręczony przed zawarciem umowy.

W razie gdy posługiwanie się wzorcem jest w stosunkach danego rodzaju zwyczajowo przyjęte, wiąże on także wtedy, gdy druga strona mogła się z łatwością dowiedzieć o jego treści. Nie dotyczy to jednak umów zawieranych z udziałem konsumentów, z wyjątkiem umów powszechnie zawieranych w drobnych, bieżących sprawach życia codziennego. Jeżeli jedna ze stron posługuje się wzorcem umowy w postaci elektronicznej, powinna udostępnić go drugiej stronie przed zawarciem umowy w taki sposób, aby mogła ona wzorzec ten przechowywać i odtwarzać w zwykłym toku czynności. Dodatkowym warunkiem jaki muszą spełniać strony by wzorzec był wiążący, jest niewypowiadanie umowy w najbliższym terminie wypowiedzenia.

Przedsiębiorca posiada dużą swobodę dzięki klauzuli modyfikacyjnej. Nie może on jednak zmieniać treści umowy w sposób dowolny. Zapis we wzorcu umowy musi być szczegółowo opisany. Musi także precyzyjne wskazywać na okoliczności uprawniające przedsiębiorcę do zmiany jego treści wzorca umowy. UOKiK wymienia szereg klauzul niedozwolonych, co ogranicza działanie przedsiębiorcy. Nie może on np. dokonywać poprawek dotyczących istotnych elementów wzorca umowy. Jeśli umowa, którą konsument już podpisał, zawiera niedozwolone postanowienia to z mocy prawa nie wiążą one konsumenta.