Prezydent Andrzej Duda chce wraz z prokuratorem Barskim przywracać praworządność.

Od zeszłego tygodnia w przestrzeni publiczno-medialnej funkcjonuje dwóch prokuratorów krajowych – powołany przez ministra Adama Bodnara prokurator Dariusz Korneluk oraz jego poprzednik – prokurator Dariusz Barski, który – jak wynika z piątkowej uchwały Izby Karnej Sądu Najwyższego – powinien w dalszym ciągu pełnić swój urząd. Tyle że rozstrzygnięcia, które zapadło w SN, nie uznaje rząd, bo w składzie orzekającym znalazło się trzech tzw. neosędziów. – Stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą Sądu Najwyższego – ocenił kilka dni temu minister Bodnar.

W poniedziałek prokurator Barski próbował wejść do siedziby prokuratury i powołując się na postanowienie SN, podjąć pracę, ale nie został wpuszczony do budynku.

Spotkanie Barskiego z prezydentem

Uchwałę SN uznaje za to prezydent Andrzej Duda, który wczoraj zaprosił prokuratora Barskiego do Pałacu Prezydenckiego. – Rozważamy w tej chwili, jakie możemy podjąć działania, aby praworządność przywrócić – m.in tego dotyczyła ta dzisiejsza rozmowa. Będziemy zastanawiali się nad tym, jak to zrobić w sposób taki, żeby przede wszystkim w jak największym stopniu pomóc obywatelom, bo to jest najważniejsze – mówił prezydent po spotkaniu w wypowiedzi dla Polsat News. I powtórzył, że prokuratorem krajowym jest w dalszym ciągu Dariusz Barski.

Prokurator Barski uznał spotkanie za owocne, choć nie chciał się wypowiadać na temat jego przebiegu. – Nie chciałbym wychodzić przed szereg, myślę, że to pan prezydent powinien mówić o szczegółach – zaznaczył w rozmowie z DGP.

Uchwała SN nie ma charakteru wiążącego dla ministra sprawiedliwości, więc nie należy się spodziewać zmian w Prokuraturze Krajowej.

Dla polityków Prawa i Sprawiedliwości oraz Suwerennej Polski, zwłaszcza tych, wobec których toczą się postępowania karne, stała się jednak argumentem dla kwestionowania działań prokuratury. Były wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, który pod koniec sierpnia usłyszał zarzuty w związku z zakupem oprogramowania Pegasus, twierdzi, że nie doszło do skutecznego uchylenia jego immunitetu poselskiego. „Składam pilny wniosek do Marszałka Sejmu Szymona Hołowni o dopełnienie przez niego obowiązków i podjęcie przewidzianych prawem czynności, związanych z moim immunitetem poselskim. (…) Ustawa jednoznacznie wskazuje, że wniosek o uchylenie mandatu poselskiego składa Prokurator Krajowy, za pośrednictwem Prokuratora Generalnego, co w mojej sprawie nie miało miejsca. Cała procedura zawiera istotną wadę prawną skutkującą nieważnością i nieskutecznością uchwały Sejmu RP” – informował Woś kilka dni temu na platformie X.

Dziś może zapaść decyzja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w sprawie immunitetu Marcina Romanowskiego

Marszałek Sejmu zapewnił wczoraj, że immunitety zarówno Michała Wosia, jak i innego z byłych wiceszefów resortu sprawiedliwości, Marcina Romanowskiego, zostały skutecznie uchylone w Sejmie. Romanowski w lipcu usłyszał 11 zarzutów związanych z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości, który nadzorował jako wiceminister. Jego obrońca mec. Bartosz Lewandowski złożył przedwczoraj wniosek o umorzenie postępowania, które toczy się przeciwko jego klientowi.

Latem prokuratura wystąpiła też do sądu z wnioskiem o tymczasowy trzymiesięczny areszt dla Romanowskiego, jednak ten został w dwóch instancjach odrzucony. Romanowskiemu, jak uznał najpierw Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa, następnie Sąd Okręgowy w Warszawie, przysługuje immunitet parlamentarny członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. W niedzielę minister Bodnar skierował do Zgromadzenia wniosek o uchylenie immunitetu Romanowskiego. ZP RE ma się zająć tą kwestią dziś po południu.

Reforma prokuratury

Galimatias związany z obsadą stanowiska prokuratura krajowego mogłaby zakończyć szykowana przez rząd reforma prokuratury, która oprócz rozdziału stanowisk ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego zakłada też likwidację Prokuratury Krajowej. Projekt zmian w prawie o prokuraturze wciąż nie został jednak przyjęty przez rząd, a szefowa KPRP Małgorzata Paprocka sugeruje w wywiadzie dla DGP, że prezydent Duda może nie podpisać proponowanych przez rząd zmian.

Marszałek Hołownia zapowiedział też wczoraj, że zamierza się spotkać z ministrem Bodnarem i porozmawiać o tym, na jakim etapie prac są projekty dotyczące zmian w prokuraturze i sądownictwie. ©℗