Jestem przedsiębiorcą. Moja nieruchomość, na której znajduje się magazyn, graniczy z nieruchomością innego podmiotu. Wystąpił on do urzędu miasta z wnioskiem o rozgraniczenie naszych nieruchomości, a burmistrz obciążył nas obu kosztami rozgraniczenia – po połowie. Czy to uzasadnione, skoro nie ja złożyłem wniosek? Poza tym wiele lat temu toczyło się już podobne postępowanie między nami.
Z art. 30 ust. 1 prawa geodezyjnego i kartograficznego wynika, że wójtowie (burmistrzowie, prezydenci miast) przeprowadzają rozgraniczenie nieruchomości z urzędu lub na wniosek strony. Natomiast czynności ustalania przebiegu granic wykonuje geodeta upoważniony przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta), co wiąże się z kosztami. Ustawa nie zawiera jednak regulacji dotyczących kosztów postępowania. Dlatego odnieść się należy do kodeksu postępowania administracyjnego (dalej: k.p.a.). I tak, zgodnie z art. 262 par. 1 k.p.a. stronę obciążają te koszty postępowania, które:
  • wynikły z winy strony,
  • zostały poniesione w interesie lub na żądanie strony, a nie wynikają z ustawowego obowiązku organów prowadzących postępowanie.
Z art. 264 k.p.a. wynika, że jednocześnie z wydaniem decyzji organ administracji publicznej ustala w drodze postanowienia wysokość kosztów postępowania, osoby zobowiązane do ich poniesienia oraz termin i sposób ich uiszczenia. Na to postanowienie przysługuje zażalenie.
Istotne są ponadto art. 152 i 153 kodeksu cywilnego (dalej: k.c.), z których wynika, że właściciele gruntów sąsiadujących obowiązani są do współdziałania przy rozgraniczeniu gruntów oraz przy utrzymywaniu stałych znaków granicznych. Koszty rozgraniczenia oraz koszty urządzenia i utrzymywania stałych znaków granicznych ponoszą po połowie. Jeżeli granice gruntów stały się sporne, a stanu prawnego nie można stwierdzić, to ustala się granice według ostatniego spokojnego stanu posiadania. Gdyby również takiego stanu nie można było stwierdzić, a postępowanie rozgraniczeniowe nie doprowadziło do ugody między zainteresowanymi, sąd ustali granice z uwzględnieniem wszelkich okoliczności; może przy tym przyznać jednemu z właścicieli odpowiednią dopłatę pieniężną.
Szczególne znaczenie ma art. 262 par. 1 pkt 2 k.p.a. i wydana na jego kanwie uchwała Naczelnego Sądu Administracyjnego z 11 grudnia 2006 r., sygn. akt I OPS 5/06. Wskazano tam m.in., że organ administracji publicznej, orzekając o kosztach postępowania rozgraniczeniowego na podstawie tego przepisu, może obciążyć kosztami rozgraniczenia nieruchomości strony będące właścicielami sąsiadujących nieruchomości, a nie tylko stronę, która żądała wszczęcia postępowania. Dalej podkreślono, że w postępowaniu administracyjnym ma również zastosowanie wynikająca z art. 152 k.c. norma materialnoprawna, zgodnie z którą właściciele nieruchomości koszty rozgraniczenia ponoszą po połowie.
Warto odnotować stanowisko zawarte w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z 17 maja 2018 r., sygn. akt III SA/Łd 78/1. Przedmiotem sporu była kwestia podziału kosztów rozgraniczenia działek, a jego uczestnik także twierdził, że było to zbędne, skoro już wiele lat temu rozgraniczenie zostało przeprowadzone. Ostatecznie sąd przyjął, że rozgraniczenie przeprowadza się, jeżeli granice gruntów stały się sporne. Tym samym skoro choćby jedna ze stron kwestionuje przebieg granic, to między właścicielami tych nieruchomości istnieje spór graniczny uzasadniający wszczęcie postępowania rozgraniczeniowego, które ma na celu ustalenie przebiegu granic. Należy więc stwierdzić, że postępowanie rozgraniczeniowe toczyło się w interesie właścicieli rozgraniczanych działek, a to oznacza, że wszyscy oni są zobowiązani do udziału w kosztach.
Postanowienie wójta o podziale kosztów wydaje się więc uzasadnione. Przedsiębiorcy przysługuje jednak zażalenie do samorządowego kolegium odwoławczego. Może próbować podważyć obciążenie go w połowie kosztami, a następnie w razie przegrania sporu może złożyć skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego.
Podstawa prawna
Art. 30 ust. 1, art. 31 ust. 1 ustawy z 17 maja 1989 r. ‒ Prawo geodezyjne i kartograficzne (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 2101 ze zm.).
Art. 262 i 264 ustawy z 14 czerwca 1960 r. ‒ Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1257 ze zm.).
Art. 152 i 153 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. ‒ Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1025 ze zm.).