Komisarz Canete podzielił się swoimi spostrzeżeniami podczas spotkania unijnych ministrów środowiska w Luksemburgu. Zauważył, że co prawda są pewne zbieżności wśród państw negocjujących umowę klimatyczną, ale wciąż niewystarczające, by osiągnąć kompromis.
Chodzi m.in. o przegląd celów klimatycznych. Unia Europejska uważa, że powinno to następować co 5 lat. Chodzi też o zasady dotyczące przejrzystości działań czy określenie jasnego, długoterminowego celu klimatycznego. W tym ostatnim przypadku Wspólnota stoi na stanowisku, że powinna to być redukcja emisji gazów cieplarnianych o 60 procent do 2050 roku w porównaniu z poziomem z roku 2010. "Są znaczne różnice przekonań, jak te kluczowe elementy przekuć w praktykę. Przed nami jeszcze długa droga do porozumienia" - powiedział komisarz ds. energii.
Unijni ministrowie środowiska rozmawiali dziś m.in. o sposobach finansowania walki ze zmianami klimatu. Wnioski na konferencję w Paryżu szefowie resortów przyjmą w połowie września. Unia Europejska zobowiązała się do redukcji emisji gazów cieplarnianych o 40 procent do 2030 roku.
Do globalnego porozumienia klimatycznego wciąż długa droga. Tak uważa unijny komisarz ds. energii Miguel Arias Canete. Brał on udział w nieformalnych konsultacjach ministrów z całego świata, zorganizowanych z inicjatywy Francji. W Paryżu w grudniu odbędzie się międzynarodowa konferencja klimatyczna, na której ma zostać osiągnięte porozumienie dotyczące walki ze zmianami klimatu.
Do globalnego porozumienia klimatycznego wciąż długa droga. Tak uważa unijny komisarz ds. energii Miguel Arias Canete. Brał on udział w nieformalnych konsultacjach ministrów z całego świata, zorganizowanych z inicjatywy Francji. W Paryżu w grudniu odbędzie się międzynarodowa konferencja klimatyczna, na której ma zostać osiągnięte porozumienie dotyczące walki ze zmianami klimatu.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Reklama
Reklama
Reklama