Dlatego warto być ostrożnym. Rzeczniczka Urzędu Agnieszka Głośniewska podkreśla, że nie każda zmiana sprzedawcy oznacza oszczędności na rachunkach. Przypomina, że coraz więcej osób decyduje się na nowego dostawcę - robi to średnio 10 tysięcy ludzi w miesiącu. Nie każdy jest jednak z tego zadowolony. Są osoby, które czują się oszukane, albo wprowadzone błąd. Każdy tego typu przypadek warto zgłosić do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - zaznacza Głośniewska.
UOKiK prowadzi kilka postępowań w tego typu sprawach.
Zmieniać dostawcę energii możemy od lipca 2007 roku. Do maja tego roku zdecydowało się na to blisko 340 tysięcy klientów indywidualnych i ponad 140 tysięcy odbiorców biznesowych.