Co w przypadku rodziców, którzy są funkcjonariuszami służb mundurowych, a także sędziami czy prokuratorami? W końcu od ich wynagrodzeń nie są odprowadzane składki do ZUS. Czy oni też będą mogli ubiegać się o babciowe? Pytanie też co z rolnikami? Czy praca w gospodarstwie rolnym będzie traktowana jako aktywność zawodowa? Na te pytania udzieliło już odpowiedzi Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Funkcjonariusze służb mundurowych bez babciowego?
Dylemat rozwiewa MRPiPS. Ministerstwo zauważa, że funkcjonariusze służb mundurowych, np. żołnierze zawodowi ale też sędziowie i prokuratorzy zgodnie z obowiązującymi przepisami w okresie pełnienia służby nie są objęci obowiązkiem ubezpieczeń społecznych. Jednakże niepodleganie przez nich ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tytułu wykonywania pracy na podstawie stosunku służbowego uznaje się za równoważne z opłacaniem składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe od podstawy, której wysokość wynosi 100 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Mimo braku obowiązku ubezpieczeniowego, ich służba jest uznawana za równoważną z opłacaniem tych składek.
Czy rolnicy mają szansę na babciowe?
Rolnik, małżonek rolnika lub domownik podlegający obowiązkowi ubezpieczenia społecznego w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego również będą mogli ubiegać się o świadczenie „aktywni rodzice w pracy”. Według MRPiS, fakt ubezpieczenia takich rodziców w KRUS będzie traktowany jak praca na etacie w wymiarze 100 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę.