Jakie składki muszą odprowadzać przedsiębiorcy pobierający jednocześnie rentę z tytułu niezdolności do pracy? Na jakich zasadach jest wypłacane wynagrodzenie chorobowe dla osoby, która podjęła pracę po dłuższej przerwie? Jakimi regułami kieruje się ZUS, ustalając niższą podstawę wymiaru składek niż wynagrodzenie określone w umowie o pracę?

Do niedawna pracowałam na etacie, jednak odeszłam z pracy, gdy przyznano mi rentę z tytułu niezdolności do pracy. Czuję się jednak na tyle dobrze, że chciałabym podjąć działalność zarobkową, najchętniej w formie działalności gospodarczej. Czy będę musiała płacić wszystkie składki? Słyszałam, że emeryci i renciści ich nie płacą.
Zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z art. 9 ust. 5 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: ustawa systemowa) osoby mające ustalone prawo do emerytury lub renty podlegają dobrowolnie ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. Jednak w opisywanym przypadku będzie miał zastosowanie jeden ze wskazanych w ustawie wyjątków, zgodnie z którym składki na ubezpieczenie społeczne rencisty prowadzącego działalność gospodarczą będą należne obowiązkowo. Wyjątki te zostały określone w art. 9 ust. 4, 4a i 4c ustawy systemowej.
Jak stanowi art. 9 ust. 4 ustawy systemowej, osoby zatrudnione na umowę opracę, członkowie spółdzielni rolniczych i kół rolniczych oraz członkowie rad nadzorczych wynagradzani z tytułu pełnienia tej funkcji mający ustalone prawo do emerytury lub renty podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. Z kolei na mocy art. 9 ust. 4a ww. aktu osoby wykonujące pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, oraz osoby z nimi współpracujące, mające ustalone prawo do emerytury lub renty, podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, jeżeli równocześnie nie pozostają w stosunku pracy.
W opisywanej sytuacji zastosowanie będzie miał trzeci wyjątek określony w art. 9 ust. 4c ustawy systemowej. Zgodnie z nim osoby prowadzące pozarolniczą działalność, o której mowa w art. 8 ust. 6 pkt 1, mające ustalone prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym do czasu ustalenia prawa do emerytury. Przy czym na mocy wskazanego art. 8 ust. 6 pkt 1 ustawy systemowej za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów prawa przedsiębiorców lub innych przepisów szczególnych, z wyjątkiem osób korzystających z ulgi na start. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że wyjątek wskazany w art. 9 ust. 4c nie dotyczy pozostałych osób określanych przez ustawę systemową mianem „prowadzących pozarolniczą działalność”, a to oznacza, że składek nie muszą opłacać renciści będący jednocześnie np. wspólnikami spółek. Ze zwolnienia ze składek na ubezpieczenie społeczne z tytułu prowadzenia firmy może korzystać emeryt oraz np. osoba pobierająca rentę rodzinną, ale już nie osoba pobierająca rentę z tytułu niezdolności do pracy. Obowiązkowo musi ona odprowadzać składkę emerytalną i rentową (mimo że sama jest już rencistą) oraz wypadkową. Ubezpieczenie chorobowe, tak jak dla każdego przedsiębiorcy, jest dla takiej osoby dobrowolne.
Zgodnie z ogólną zasadą taka osoba powinna również odprowadzać składkę zdrowotną. Jednak ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych przewiduje w art. 82 ust. 8 wyjątek. Zgodnie z nim składka na ubezpieczenie zdrowotne nie jest opłacana przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą, w tym korzystającą z ulgi na start, której świadczenie emerytalne lub rentowe nie przekracza miesięcznie kwoty minimalnego wynagrodzenia, w przypadku gdy osoba ta:
  • uzyskuje dodatkowe przychody z tego tytułu w wysokości nieprzekraczającej miesięcznie 50 proc. kwoty najniższej emerytury lub
  • opłaca podatek dochodowy w formie karty podatkowej.
Jeśli rencista nie spełnia warunków do zwolnienia ze składki, musi ją odprowadzać na zasadach określonych dla innych przedsiębiorców. ©℗
Podstawa prawna
•art. 8 ust. 6 pkt 1 i art 9 ust. 4–4c ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1009; ost.zm. Dz.U. z 2022 r. poz. 115)
•art. 82 ust. 8 ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1285; ost.zm. Dz.U. z 2022 r. poz. 1700)
Miałam kilkumiesięczną przerwę w pracy, lecz 1 września zaczęłam pracować na etacie. Od 12 września do 14 października przebywam na zwolnieniu lekarskim. Czy to oznacza, że nie otrzymam wynagrodzenia chorobowego za pełne 33 dni?
W takim przypadku wynagrodzenie chorobowe będzie należne za 33 dni, jednak będzie ono wypłacane dopiero po upływie 30 dni okresu wyczekiwania.
Zgodnie z art. 92 par. 1 pkt 1 kodeksu pracy za czas niezdolności pracownika do pracy wskutek choroby lub odosobnienia w związku z chorobą zakaźną trwającą łącznie do 33 dni w ciągu roku kalendarzowego, a w przypadku pracownika, który ukończył 50. rok życia, trwającej łącznie do 14 dni w ciągu roku kalendarzowego – pracownik zachowuje prawo do 80 proc. wynagrodzenia, chyba że obowiązujące u danego pracodawcy przepisy prawa pracy przewidują wyższe wynagrodzenie z tego tytułu. W przypadku osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę to pracodawca ponosi koszty niezdolności do pracy swojego pracownika. Dopiero bowiem od 34. (odpowiednio: 15.) dnia niezdolności do pracy pracownikowi jest wypłacany zasiłek chorobowy finansowany z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Do wypłaty wynagrodzenia chorobowego stosuje się jednak reguły dotyczące zasiłku chorobowego w zakresie m.in. okresu wyczekiwania, a więc okresu ubezpieczenia chorobowego, po jakim dana osoba ma prawo skorzystać ze świadczeń chorobowych. Zgodnie z art. 4 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa ubezpieczony nabywa prawo do zasiłku chorobowego:
1) po upływie 30 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego – jeżeli podlega obowiązkowo temu ubezpieczeniu;
2) po upływie 90 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego – jeżeli jest ubezpieczony dobrowolnie.
Do okresów ubezpieczenia chorobowego wlicza się poprzednie okresy ubezpieczenia chorobowego, jeżeli przerwa między nimi nie przekroczyła 30 dni lub była spowodowana urlopem wychowawczym, urlopem bezpłatnym albo odbywaniem czynnej służby wojskowej przez żołnierza niezawodowego. Przy czym w niektórych przypadkach prawo do zasiłku chorobowego, a więc analogicznie także do wynagrodzenia chorobowego, przysługuje od pierwszego dnia podlegania ubezpieczeniu chorobowemu. Prawo takie przysługuje:
  • absolwentom szkół lub uczelni lub osobom, które zakończyły kształcenie w szkole doktorskiej, którzy zostali objęci ubezpieczeniem chorobowym lub przystąpili do ubezpieczenia chorobowego w ciągu 90 dni od dnia ukończenia szkoły lub uzyskania dyplomu ukończenia studiów, lub zakończenia kształcenia w szkole doktorskiej;
  • jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana wypadkiem w drodze do pracy lub z pracy;
  • ubezpieczonym obowiązkowo, którzy mają wcześniejszy co najmniej 10-letni okres obowiązkowego ubezpieczenia chorobowego;
  • posłom i senatorom, którzy przystąpili do ubezpieczenia chorobowego w ciągu 90 dni od ukończenia kadencji;
  • funkcjonariuszom Służby Celnej, którzy stali się pracownikami w jednostkach organizacyjnych Krajowej Administracji Skarbowej w ramach reformy sprzed kilku lat.
W opisywanej sytuacji w grę może wchodzić wyjątek dotyczący posiadania co najmniej 10-letniego okresu podlegania obowiązkowemu ubezpieczeniu chorobowemu. Jeśli jednak warunek ten nie jest spełniony ani żaden inny ze wskazanych powyżej, należy uznać, ze ubezpieczoną obowiązuje okres wyczekiwania.
Skoro ubezpieczona rozpoczęła pracę 1 września, okres wyczekiwania trwa do 30 września. Zatem wynagrodzenie chorobowe może zacząć być wypłacane za okres od 1 października. Podobnie jak w przypadku innych osób do 50. roku życia, może być ono wypłacane do 33. dnia w roku kalendarzowym. W opisywanym przypadku zwolnienie lekarskie zostało wystawione do 14 października, a więc tegoroczna pula wynagrodzenia nie zostanie wyczerpana. ©℗
Podstawa prawna
•art. 92 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1510; ost.zm. Dz.U. z 2022 r. poz. 1700)
•art. 4 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1732)
Zostałam zatrudniona w nowej pracy z dość wysokim wynagrodzeniem. Niedługo potem otrzymałam zwolnienie lekarskie, przebywałam na nim wiele miesięcy w trakcie ciąży, a potem korzystałam z urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego. ZUS przeprowadził postępowanie wyjaśniające, po którym wydał decyzję stwierdzającą, że podstawa wymiaru składek, z której będzie naliczany zasiłek, będzie niższa niż moje wynagrodzenie. Organ rentowy stwierdził, że będzie to kwota przeciętnego wynagrodzenia. Z jakich wyliczeń wynika ta kwota?
W tego rodzaju sytuacjach nie ma odrębnych kalkulacji, w ramach których ZUS dokładnie oblicza „prawidłową” wysokość podstawy wymiaru składek, a co za tym idzie – podstawy wymiaru zasiłku. Wszystko opiera się na ocenie organu rentowego, której kryteria również nie wynikają z przepisów. Częściowo wskazuje je orzecznictwo. Wśród wielu orzeczeń na ten temat można wskazać np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 14 listopada 2019 r., sygn. akt III AUa 2171/18. Sąd podkreślił, że w ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych Zakład Ubezpieczeń Społecznych może negować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, iż zostało ono wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zamiaru obejścia prawa. Należy przy tym pamiętać, że alimentacyjny charakter tych świadczeń oraz zasada solidarności społecznej wymagają, żeby płaca – stanowiąca podstawę wymiaru składki – nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie oraz żeby rażąco nie przewyższała wkładu pracy, a w konsekwencji, żeby składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej. Godziwość wynagrodzenia za pracę, o jakiej mowa w art. 13 kodeksu pracy, rozumiana jest jako wynagrodzenie odpowiednie, właściwe, słuszne, rzetelnie ustalone, uczciwe i ekwiwalentne.
Jak widać, także orzecznictwo posługuje się ocennymi kategoriami, określając wynagrodzenie jako np. odpowiednie. Od strony praktycznej wynagrodzenie „odpowiednie” można określić jako przeciętne:
  • na danym stanowisku,
  • w danym mieście,
  • w tego rodzaju firmie,
  • dla osoby o takim samym doświadczeniu itd.
Reasumując, przy każdym atrakcyjnym wynagrodzeniu może zachodzić obawa, że zostanie ono uznane przez ZUS za zbyt wysokie. Tu jednak również warto zwrócić uwagę na orzecznictwo, w tym cytowanym wyżej wyrok SA w Katowicach. Otóż sąd podkreślił w nim, że art. 13 kodeksu pracy nie reglamentuje górnej wysokości wynagrodzenia pracownika. Zatem przyznanie pracownikowi świadczenia nienależnie wysokiego nie powinno być z reguły przyczyną odmowy jego zasądzenia. Oznacza to, że sięgnięcie po mechanizm korekcyjny jest dopuszczalne w wyjątkowych wypadkach, gdy ustalona między stronami wysokość wynagrodzenia w sposób oczywisty i niepodlegający dyskusji jest niegodziwa, czyli jawnie kłóci się z fundamentem, na jakim osadzono umowę o pracę.
W opisywanym przypadku ubezpieczona nie otrzyma dokładnych wyliczeń, dlaczego podstawa wymiaru składek została jej zmniejszona, jednak może przed sądem powoływać się na wynagrodzenia rynkowe innych osób pracujących na podobnym stanowisku. Jeśli jednak wynagrodzenie to znaczenie odbiega od średniej, sąd może uznać – podobnie jak ZUS – że zostało ono zawyżone w celu pobierania wysokiego zasiłku chorobowego i macierzyńskiego.©℗
Podstawa prawna
•art. 41 ust. 12 i 13 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1009; ost.zm. Dz.U. z 2022 r. poz. 115)
art. 13 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1510; ost.zm. Dz.U. z 2022 r. poz. 1700)