Sejm zgodził się w środę na ratyfikację przez prezydenta Bronisława Komorowskiego polsko-ukraińskiej umowy o zabezpieczeniu społecznym, która m.in. zwiększa gwarancje ubezpieczeniowe repatriantów w Polsce.

Za projektem dot. ratyfikacji zagłosowało 433 posłów przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się.

Jak podkreślono w uzasadnieniu, na negatywne skutki braku polsko-ukraińskiej umowy o zabezpieczeniu społecznym wskazywały m.in. osoby mieszkające w Polsce posiadające status repatrianta.

Obywatelom polskim, posiadającym status repatrianta, uprawnionym do polskich świadczeń emerytalno-rentowych, umowa umożliwi uzyskanie prawa do ukraińskich świadczeń. "Repatriantom trudno jest zrozumieć brak możliwości otrzymania prawa do ukraińskich świadczeń za niejednokrotnie kilkudziesięcioletni okres ciężkiej pracy na Ukrainie. Obecna sytuacja rodzi w nich poczucie krzywdy" - zaznaczono.

Osoby mieszkające w Polsce bez statusu repatrianta będą mogły sumować okresy ubezpieczeniowe przebyte na Ukrainie przy ustalaniu wysokości polskich świadczeń.

Obecnie, wobec braku umowy, za pracowników delegowanych z Polski na Ukrainę pracodawca jest zmuszony podwójnie opłacać składki na ubezpieczenia społeczne, tj. zarówno do systemu polskiego, jak i do systemu ukraińskiego.

"Odpowiednie regulacje umowy będą eliminowały podwójne opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne, a tym samym likwidowały jedną z przeszkód w rozwoju polsko-ukraińskich stosunków gospodarczych" - podkreślono w uzasadnieniu.

Umowę między Polską a Ukrainą o zabezpieczeniu społecznym sporządzono w maju w Kijowie.