Trzeba sobie jasno powiedzieć, że to od tego wahającego się PSL-u zależeć będzie, czy reforma (emerytalna) przejdzie. My będziemy uświadamiać ludziom na wsi, wyjeżdżamy jutro w Polskę - powiedział Adam Hofman na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia.

Adam Hofman stwierdził, że przeprowadzenie planowanej reformy emerytalnej zależy od "wahającego się PSL-u". Poseł zapowiedział, że PiS "ruszy w Polskę", aby uświadomić mieszkańcom wsi ile zależy od ich posłów.

Hofman ocenił również pomysły koalicjantów dotyczące wprowadzenia emerytur częściowych i podwyższania kapitału emerytalnego matkom. - Trucizna podana w wykwintnej porcelanie nadal jest trucizną – skomentował.

W środę w Warszawie odbyła się manifestacja PiS m.in. w proteście przeciwko planowanym zmianom w emeryturach. - Polacy zostali oszukani. Będziemy protestować przeciwko reformie i innym wydarzeniom, które mają miejsce w naszym kraju. Protestować będziemy przeciwko temu, by władza oszukiwała obywateli - mówił Kaczyński, inaugurując manifestację. Prezes PiS stwierdził również, że "skok na emerytury" nie został zapowiedziany przed wyborami parlamentarnymi, bo oznaczałoby to porażkę PO.

Prawo i Sprawiedliwość nie zgadza się z planami zakładającymi stopniowe podwyższanie i wyrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67 lat . W zamian proponuje m.in. wolny wybór pomiędzy OFE a ZUS oraz obniżenie składek ZUS dla osób rozpoczynających pracę.