Wydaje się, że nie, jednak należałoby ustawowo ograniczyć korzyści finansowe z tytułu zawarcia bądź wypowiedzenia umowy o zarządzanie programem czy nakłaniania do zmiany TFI.
W ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy w pakiecie świadczeń oferowanych przez praktycznie każdego pracodawcę w naszym kraju pojawi się nowa forma semiobligatoryjnego (dla pracowników) oszczędzania na dodatkową emeryturę w postaci pracowniczych planów kapitałowych (PPK). To istotna nowość względem wszystkich dotychczas oferowanych przez pracodawców świadczeń. Po raz pierwszy bowiem ma zostać wprowadzone świadczenie obligatoryjne dla pracodawców, dotyczące wszystkich, w tym docelowo nawet tych zatrudniających jedną osobę. Będzie to łakomy kąsek dla potencjalnych usługodawców, którymi mają być przede wszystkim towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI).
Dlatego też, chcąc dobrze zabezpieczyć interesy przyszłych emerytów, mając przy tym w pamięci nie najlepsze doświadczenia z otwartych funduszy emerytalnych sprzed kilkunastu lat, warto już teraz zastanowić się nad zasadami pozyskiwania klientów (akwizycji) w ramach PPK.
NA PORTALU EMERYTALNYM
Zgodnie z założeniami pracodawcy będą zobowiązani do zawarcia – w określonym czasie po powstaniu w stosunku do nich obowiązku utworzenia PPK – umowy o zarządzanie z wybranym TFI, zarządzającym określonymi funduszami inwestycyjnymi. Następnie środki pracowników będą wpłacane do takich funduszy. Co do zasady pracodawcy będą mogli wybrać ofertę każdego TFI, która prezentowana będzie na specjalnie utworzonym portalu emerytalnym. Warto tu jednak zaznaczyć, że dopuszczenie do portalu, które zostanie uwarunkowane spełnieniem określonych przesłanek, będzie faktyczną cenzurą możliwości oferowania produktów PPK przez TFI. Należy też oczekiwać, że zostaną określone minimalne wymogi, jakie musi spełnić towarzystwo, żeby zarządzane przez nie fundusze mogły znaleźć się na portalu.
W szczególności można spodziewać się wymogów w zakresie minimalnych kapitałów zakładowych, posiadanego doświadczenia oraz oferowania produktów (funduszy inwestycyjnych) odpowiednich dla długoterminowego oszczędzania, jakim będzie PPK. Natomiast wątpliwości może budzić to, że o dopuszczeniu do portalu ma decydować Polski Fundusz Rozwoju SA, czyli podmiot będący właścicielem jednego z potencjalnie ważnych graczy na rynku PPK. Pytanie trochę retoryczne, czy taka konstrukcja już u zarania nie wprowadza pewnej nierówności podmiotów na teoretycznie konkurencyjnym rynku? Pozostaje mieć nadzieję, iż praktyka pokaże, że obawa ta okaże się niezasadna.
Druga, nie mniej istotna, kwestia to zasady prowadzenia samej akwizycji w ramach PPK. Będzie się ona odbywać na dwóch poziomach. Pierwszy to wybór przez pracodawcę danego TFI, a drugi to przystępowanie przez pracowników do PPK. Z tą ostatnią kwestią będzie o tyle łatwiej, że należy spodziewać się obligatoryjnego zapisu pracowników do funduszy zarządzanych przez TFI, które wybierze pracodawca. Natomiast kluczowa pozostaje kwestia zasad wyboru dokonywanego przez pracodawcę. Z czym ściśle związana jest możliwość prowadzenia akwizycji PPK przez towarzystwa.
WYBIERZE PRACODAWCA
Moim zdaniem brak jest podstaw oraz zasadności do zakazywania prowadzenia akwizycji jako takiej. A to dlatego, że pracodawcy powinni posiadać możliwość dokonywania wyboru spośród ofert potencjalnych usługodawców PPK, bez względu na to, w jaki sposób i z jakiego źródła będą pozyskiwali te informacje. Zasadnym jest natomiast wprowadzenie mechanizmów przeciwdziałających patologiom, które w ostatnich latach nie ominęły niestety także rynku pozyskiwania środków oszczędzających na przyszłe emerytury. Systemy prowizyjne z tytułu pozyskiwania od konkurencji zasobnych członków OFE czy dziwne dodatkowe korzyści dla agentów ubezpieczeniowych za ściągnięcie klientów do ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, powinny zostać skutecznie wyeliminowane. Dlatego też zasadne jest wprowadzenie zakazu wynagradzania przez TFI akwizytorów z tytułu nakłaniania jakiegokolwiek pracodawcy do zmiany podmiotu zarządzającego. Jak też powinno zakazać się oferowania dodatkowych korzyści z tytułu czy to zawarcia, czy to niewypowiedzenia umowy o zarządzanie PPK.
Powyższe nie zmienia faktu, że co do zasady to pracodawca będzie tym podmiotem, który będzie musiał podjąć decyzję o wyborze oferty określonego TFI, kierując się posiadaną wiedzą i doświadczeniem. Pozostaje mieć nadzieję, iż mimo tego, że pracodawcy są profesjonalistami (nie konsumentami), to będą mieli dostęp do informacji pozwalających im na dokonanie wyboru najlepszego dla uczestników funduszy – przyszłych emerytów. W tym zakresie kluczowe będą rola oraz zakres informacji, jakie znajdą się na portalu.
!Do pracowniczych planów kapitałowych, które mają być alternatywą dla funkcjonujących obecnie pracowniczych programów emerytalnych, będą musieli przystąpić wszyscy przedsiębiorcy. Nawet ci, którzy docelowo chcą zatrudniać tylko jedną osobę.
Ważne
Zasadne jest wprowadzenie zakazu wynagradzania przez towarzystwa funduszy inwestycyjnych akwizytorów z tytułu nakłaniania jakiegokolwiek pracodawcy do zmiany podmiotu zarządzającego.