Tak wynika z raportu przygotowanego przez Instytut Badań Edukacyjnych na podstawie obserwacji w 40 wylosowanych szkołach podstawowych.
Marcin Karpiński - lider pracowni matematyki Instytutu jest zdania, że oprócz kształcenia młodych nauczycieli trzeba przekonać obecnych nauczycieli do innego sposobu nauczania. Przede wszystkim dlatego, że wykształcenie nowych nauczycieli to proces długotrwały i nie da się tego szybko przeprowadzić. "Obecni nauczyciele powinni zrozumieć, że ta zmiana potrzebna jest po to, aby osiągnąć efekty zawarte w podstawie programowej czyli nauczenie rozumowania" - argumentuje .
Małgorzata Zambrowska również z pracowni matematyki IBE podkreśla, że ćwiczenie rachunków przeplatane ciekawymi zadaniami na rozumowanie daje najlepsze efekty nauczania tego przedmiotu. "Wtedy uczniowie od początku wiedzą, że oba te elementy to matematyka i nie boją się rozwiązywania zadań, wymyślania różnych sposobów dojścia do celu" - tłumaczy.
Z raportu wynika, że nauczyciele wiedza o tym, iż powinni stosować różnorodne metody nauczania, ale w praktyce szkolnej na ogół tego nie robią. Znaczna część badanych nauczycieli edukacji wczesnoszkolnej czuje się niepewnie na gruncie matematyki. Natomiast znaczną część ankietowanych nauczycieli klas 4-6 cechuje brak swobody matematycznej i metodyki.