Dyrektorzy placówek zakazują używania telefonów zarówno na lekcjach, jak i podczas przerw. Jak się okazuje, jest to działanie bezprawne.
Komisja Europejska już trzy lata temu postulowała wprowadzenie zakazu używania w szkołach telefonów komórkowych i WiFi. Pomysł upadł, ale problem pozostał. Nauczyciele przyznają, że korzystanie z telefonów i tabletów na przerwach, a nawet podczas lekcji to już plaga.
Dlatego dyrektorzy placówek, popierani przez część rodziców, wprowadzają zakazy (całkowite lub częściowe) używania komórek w szkołach. Taka inicjatywa pojawiła się ostatnio w jednym z gimnazjów na warszawskich Kabatach. Storpedowała ją część rodziców, która chciała mieć w każdej chwili kontakt z dziećmi. W takiej sytuacji szef placówki jest bezradny.
Pozostało
92%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama