Elektroniczne urządzenia pomiarowe zainstalowane w mieszkaniach setek tysięcy gospodarstw domowych mogą pozwolić na obniżenie rachunków za prąd nawet o 5 procent. Należy jednak zdobyć wiedzę jak czytać z nich dane.

Energa Operator rusza z nowym programem dla odbiorców indywidualnych. Jeden z wielkiej piątki dostawców energii, a zarazem firma, która jest najbardziej zaawansowaną w procesie instalacji inteligentnych liczników prądu, pilotażowo wśród 900 wybranych gospodarstw domowych przeprowadzi nowatorski projekt. Dzięki niemu klienci dostając konkretną wiedzę na temat ich zużycia, będą mogli zdecydować o wymiernym oszczędzaniu prądu, a więc niższych rachunkach.

1. Zużycie energii w maju / Media

Gospodarstwa domowe, które podejmą wyzwanie otrzymają na wstępie raport o zużyciu przez nich energii elektrycznej. Porównanie zużycia w kWh obrazowało będzie przeciętne gospodarstwo domowe, odbiorcę biorącego udział w programie oraz oszczędne gospodarstwo domowe.

Dodatkowo w raporcie zostanie przedstawione zużycie odbiorcy w poszczególnych miesiącach oraz co ważne, procentowe zużycie energii w poszczególnych godzinach. Będzie to jedna z najciekawszych wizualizacji, gdyż pokaże klientowi kiedy zużywa prądu najwięcej, czego do tej pory mógł być całkowicie nieświadomy.

- Dziś odbiorca energii tak naprawdę nie wie, ile energii zużywa. Jeśli powiemy mu, że zużywa 150 kW to tak naprawdę nie będziemy wiedzieli, czy to dużo czy to mało. Zanim przejdziemy do tego aby edukować naszego klienta, najpierw musimy wyrównać jego poziom świadomości, aby ten klient stał się świadomy odbiorcą, aby przyjmował wszelkie bodźce i wskazów oszczędnościowe i materiały edukacyjne, aby mógł coś sensownego z nimi zrobić – informuje Tomasz Rzepnicki, CEO & FOUNDER w Energy DataLab, firmie prowadzącej dla energii projekt.

Jednym z najważniejszych motywów projektu jest pokazanie ile prądu zużywa odbiorca na tle populacji, w przeciwnym razie trudno mieć poziom odniesienia.

Procentowe zużycie energii w danej godzinie / Media

- Ten raport jest oparty na założeniach ekonomii behawioralnej, gdzie taki podstawowy postulatem jest: nie każdy człowiek ma potrzebę, aby być najlepszym, ale nikt nie lubi być najgorszym. To co konsumenta obchodzi najbardziej w tej chwili, to nie rzędy liczb na fakturze za prąd ale ostateczny rachunek. Co robić aby płacić mniej za energię? Można to zrobić na dwa sposoby. Zmienić dostawcę energii lub zmienić sposób użytkowania energii. Aby jednak zmienić swoje zachowanie, trzeba wiedzieć jak się ją użytkuje. Wielu Polaków uważa, że rachunek za energię nie jest dla nich tak ważny w budżecie, a na dodatek jest to coś niezbędnego i koniecznego, aby ten rachunek zmniejszać. My ten bodziec dzięki takim programom dajemy. – informuje dr Jan Rączka, koordynator projektu, b. prezes NFOSiGW.

Program ma charakter edukacyjny. Ma uzmysłowić klientom, że zmieniając swoje dotychczasowe przyzwyczajenia, będą mogli zaoszczędzić na rachunkach za energię. I co ważne, odbywać się to będzie bez dużych nakładów sił i wyrzeczeń ze strony konsumenta.

- Jednym z prostych przykładów zaoszczędzenia na energii elektrycznej jest zmiana oświetlenia z żarowego na LED. Kolejny to prosty przykład użytkowania czajnika elektrycznego. Czemu gotując wodę na szklankę herbaty, gotujemy cały czajnik? Konsumenci energii w Polsce oglądają także dużo telewizji, co jest związane z naszymi nawykami spędzania wolnego czasu. Może warto to zmienić, społeczeństwo będzie zdrowsze, a jednocześnie zaoszczędzimy na zużyciu – zauważa dr Jan Rączka.
Projekt będzie trwał 6 miesięcy. W tym czasie uczestnicy będą mogli monitorować zużycie energii, oraz wprowadzając w życie wskazówki proponowane prze Energia Operator obniżać sukcesywnie rachunki.

Dotychczasowe badania pokazują, że wyłącznie dzięki monitorowaniu i budowaniu świadomości zużycia energii elektrycznej u klientów, oszczędności wynoszą od 3 do 5 proc. Czy nowy projekt stworzy pole do jeszcze wyższych oszczędności? Przekonamy się pod koniec 2015 roku.