– Mamy 120 osób na kierunku pielęgniarstwo i 55 osób na kierunku fizjoterapia. To jest nieco więcej studentów niż planowaliśmy na początku. Mieliśmy wielu chętnych. Szczególnie oferta studiów pielęgniarskich okazała się bardzo popularna – mówi dr n. med. Krzysztof Kurek, rektor Wyższej Szkoły Nauk Medycznych w Warszawie.

Pielęgniarstwo, ratownictwo medyczne i inne kierunki

To dopiero początek działalności Wyższej Szkoły Nauk Medycznych w Warszawie. Uczelnia będzie rozwijać swoją ofertę dydaktyczną.

– Mamy ambitne plany na przyszłość. Już przygotowujemy wnioski o pielęgniarstwo II stopnia. Chcemy również kształcić przyszłych ratowników medycznych. Mamy też plany w zakresie elektroradiologii i higieny stomatologicznej – mówi rektor uczelni.

Dodaje, że to tylko jeśli chodzi o plany dotyczące studiów przeddyplomowych. Natomiast kształcenie na kierunkach podyplomowych, zdaniem rektora, będzie rozwijać się jeszcze bardziej dynamicznie.

Uczelnia LUX MED

Dr Kurek podkreśla, że uczelnia ma bardzo dobre zaplecze dydaktyczne. Jak tłumaczy, dzięki temu, że jest to uczelnia Grupy LUX MED, studenci mają dostęp do zaplecza anatomicznego po kliniczne, które jest ogromne.

– To jest ponad 300 placówek ambulatoryjnych, kilkanaście szpitali, dom opieki długoterminowej, sieć diagnostyki obrazowej. To olbrzymia infrastruktura, która może być poświęcona i będzie poświęcona kształceniu – podkreśla rozmówca.

Szczególną sytuacją, jak wskazuje, jest bliskość do miejsca, w którym sprawuje się opiekę nad pacjentem.

– Siedzibą uczelni na dziś jest budynek Grupy LUX MED przy ulicy Szturmowej. Sale konferencyjne, rektorat, dziekanat, znajdują się na jednym z pięter naszej siedziby, a już kilka kondygnacji niżej, w budynku obok jest przychodnia i pracownia fizjoterapii, gdzie przyszli fizjoterapeuci, a nasi studenci fizjoterapii będą uczyć się pracy z pacjentami – opowiada dr Kurek.

AKC