Jak zapowiedziała minister zdrowia Izabela Leszczyna, edukacja seksualna w szkołach będzie stanowić część koniecznej edukacji zdrowotnej. "Profilaktyka zdrowotna w szkołach jest konieczna nie tylko dlatego, żeby uczniowie poznawali samych siebie, a więc swoją psychikę, ciało, organizm, ale żeby również umieli zarządzać swoim czasem, zdrowo się odżywiać, mieli świadomość siebie samych, która jest potrzebna m.in. na poziomie zdrowia seksualnego i zdrowia prokreacyjnego" – mówiła szefowa MZ podczas środowej konferencji na temat bezpieczeństwa zdrowotnego kobiet.
Edukacja seksualna w szkołach to zdaniem Izabeli Leszczyny bardzo ważnelekcje, które mogą wpłynąć na życie uczniów, np. zapobiegając niechcianym ciążom.
"Jeśli nie chcemy w Polsce niechcianych ciąż, potrzebna jest edukacja w szkołach".
Edukacja seksualna w szkołach i „tabletka po” od 15. roku
Zdaniem leszczyny dzieci powinny zdobywać wiedzę m.in. na temat zdrowia seksualnego i prokreacyjnego. A osoby, które osiągnęły już pełną dojrzałość płciową powinny mieć dostęp do antykoncepcji, w tym tej awaryjnej.
"Tabletka, którą chcemy wprowadzić do użytku bez recepty, to EllaOne, która zawiera octan uliprystalu. Ta substancja czynna nie jest substancją poronną, zapobiega zapłodnieniu" – wyjaśniała na konferencji szefowa MZ. "Chcemy, żeby tabletka była dostępna od 15. roku życia bez recepty, ponieważ zgodnie z opiniami ginekologów położników dziewczyna osiąga wówczas pełną dojrzałość płciową. Konieczność pójścia do lekarza wydłuża całą procedurę, a w tego rodzaju sytuacjach czas ma bardzo ważne znaczenie" – mówiła.
Przypomnijmy, że Donald Tusk już zapowiedział sejmowe prace nas zmianą w ustawie Prawo farmaceutyczne.
"Sama ustawa jest bardzo prosta, bo tak naprawdę zmienia jeden krótki zapis, który obowiązywał do tej pory. Mam nadzieję, że na etapie prac w parlamencie i jak trafi na biurko prezydenta, nie będzie żadnych problemów, obstrukcji czy próby zawetowania ustawy" - mówił premier.
Edukacja zdrowotna w kierunkach edukacyjnych państwa
Również Katarzyna Lubnauer dostrzega potrzebę edukacji zdrowotnej w szkołach. Jak zapowiedziała wiceminister edukacji, jej resort będzie przykładał do dobrostanu zdrowotnego uczniów dużą wagę.