Zdaniem gościa radiowej Jedynki, jest to jedno z najważniejszych zadań, jakie stoją przed nowym rządem, który chce reformować służbę zdrowia.
PiS zapowiada między innymi likwidację NFZ, likwidację składki zdrowotnej i finansowanie służby zdrowia z budżetu. Hamankiewicz mówił, że zmiany są potrzebne, zwłaszcza, iż Narodowy Fundusz Zdrowia krytycznie oceniają zarówno lekarze, jak i pacjenci. "Narodowy Fundusz Zdrowia, który 8 lat temu PO obiecała rozwiązać, został przez nią jeszcze bardziej zacementowany" - dodał. Jego zdaniem, NFZ działa teraz jak wielka firma ubezpieczeniowa.
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej mówił, że czas zdecydować, czy określić system zdrowia w Polsce jako ubezpieczeniowy, który jest nowoczesny lecz kosztowny, czy też finansowany z budżetu. "Ten drugi jest tańszy dla podatników, dla kraju" - powiedział Hamankiewicz.
Jego zdaniem, konieczne jest zwiększenie nakładów na służbę zdrowia;podniesienie wysokości składki i sprecyzowanie, co znajduje się w koszyku świadczeń. To pozwoli na stworzenie dodatkowych ubezpieczeń na te świadczenia, które nie mieszczą się w koszyku - dodał Hamankiewicz.